„200 godzin modlitwy” – Pielgrzymka Szczecińska na trasie
29 lipca 2021 | 14:55 | pk | Szczecin Ⓒ Ⓟ
Najbardziej wytrwali maszerują już od niedzieli 25 lipca z nadmorskiego Pustkowa, kolejna grupa dołączyła w czwartek w Szczecinie. W sumie ponad 60 osób jest już na trasie 37. Szczecińskiej Pieszej Pielgrzymce na Jasną Górę. Po porannej Mszy św. w sanktuarium na osiedlu Słonecznym pątnicy wyruszyli, a ich celem jest Cudowny Obraz Matki Bożej. Zanim to nastąpi, czeka ich ponad 500 km wędrówki.
– W związku z obostrzeniami jest tendencja spadkowa, nawet do 50 procent, ale podobnie jest w innych częściach kraju – przyznaje ks. Karol Łabenda, dyrektor Szczecińskiej Pieszej Pielgrzymki na Jasną Górę. – Trzeba zaufać panu Bogu, zawierzyć mu tę drogę i przeżyć coś wyjątkowego na tym pielgrzymim szlaku.
– Idę od Pustkowa do Częstochowy. To jest 20 dni, więc jakby przeliczyć na godzinę modlitw, to jest 200 godzin modlitwy. Także jest czas, żeby to wszystko omodlić – opowiada pan Edward z Goleniowa, który idzie już ósmy raz.
Konrad idzie czwarty raz. Zebrał intencje wśród znajomych studentów, ale jak przyznaje Bóg bardzo mocno go dotknął. – Chcę pokazywać ludziom, że dzięki Bogu, cuda się dzieją. Gdyby nie kilka osób, które Pan Bóg zesłał mi podczas pierwszej pielgrzymki, to wiele rzeczy by się nie wydarzyło – powiedział Konrad.
Pan Józef był na wszystkich edycjach. – Myślałem, że już nie pójdę, bo były problemy ze zdrowiem, ale doszedłem do siebie i idę. – Mam sprawy do ułożenia z Matką Bożą. Ona jest Królową Polski. Spotykam się ze świadectwami ludzi, którzy doświadczają Boga na pielgrzymce – podkreśla pan Józef.
Pierwszy nocleg zaplanowano w Stargardzie. W Częstochowie będą 13 sierpnia. Dziennie pielgrzymi przejdą około 35 km. W sumie z nadmorskiego Pustkowa to około 630 km. Zapisy trwają na szczecinska.pl. Można dołączyć na trasie.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.