Drukuj Powrót do artykułu

200 lat temu urodził się Anton Bruckner – jego muzyka cząstką „boskiej symfonii świata”?

04 września 2024 | 14:34 | tom | Wiedeń Ⓒ Ⓟ

Sample Fot. Wikipedia

200 lat temu, 4 września 1824 r., urodził się Anton Bruckner jeden z najwybitniejszych kompozytorów austriackich. Najważniejszymi i najbardziej znanymi kompozycjami tego neoromantyka są symfonie. Wzbogacił także muzykę kościelną ważnymi dziełami, w tym trzema Mszami i Te Deum.

Zdaniem wybitnego austriackiego teologa i socjologa religii ks. Paula Zulehnera, głęboka wiara Antona Brucknera jest niesłusznie odrzucana „przez rzekomo oświeconych teologów” jako „chłopska, a nawet prymitywna”, a wręcz przeciwnie, pobożność kompozytora jest „katolicką w najlepszym tego słowa znaczeniu” – nie tylko w sensie wyznaniowym, ale uniwersalnym.

„Anton Bruckner biograficznie przeszedł życiową drogę od muzyka kościelnego do światowego symfonika, kiedy przeniósł się z klasztoru św. Floriana w Linzu do świeckiego, cesarskiego miasta Wiednia w 1868 roku” – przypomina ks. Zulehner i dodaje, że jednak w żadnym wypadku nie opuścił swojego `locus`, `znajomego miejsca Boga` nawiązując do chorału „Locus iste” – jednej z najsłynniejszych kompozycji Brucknera, skomponowanej na otwarcie katedry w Linzu. Bruckner porzucił jednak ograniczone miejsce Boga „kościół” i uznał „naturę, gospodę, salę koncertową” za nowe „loci” Bożej obecności.

Według ks. Zulehnera duchowość Brucknera zyskiwała coraz szersze horyzonty w trakcie jego rozwoju. Najwyraźniej udało mu się poszerzyć ekskluzywne „extra ecclesiam nulla salus” (tj. brak zbawienia lub Boga poza Kościołem) na inkluzywne „extra amorem nulla salus” – co należy rozumieć jako „gdzie jest miłość, tam jest Bóg”. Zdaniem teologa jest to również odpowiedź na dzisiejszą szalejącą sekularyzację: świat profanum jest otwarty na doświadczenie Boga, pozostaje miejscem Boga.

Austriacki teolog przypomina, że według wielu mistyków świat można interpretować jako „boską symfonię świata”, „niedokończone dzieło”, nawet jeśli dzieło stworzenia weszło już w finał czasów ostatecznych wraz ze zmartwychwstaniem Jezusa Chrystusa.

Zdaniem ks. Zulehnera w dziełach wybitnych artystów coś z brzmienia boskiej symfonii wyłania się w „skondensowany” sposób. Kiedy wyjątkowo utalentowani ludzie komponują, coś z tego staje się słyszalne, a „my, jako słuchacze, jesteśmy wcielani w światową symfonię poprzez tę muzykę w kontr-ruchu” – wyjaśnia teolog.

„Muzyka wielkich kompozytorów, takich jak Bruckner, „stała się częścią naszego człowieczeństwa”, ponieważ ich geniusz polega na tym, że „byli w stanie skondensować wielkie ludzkie pytania i rzeczy w życiu i wyrazić je w języku muzyki”. Nikt nie może uniknąć tych odwiecznych pytań. „Są tajemnicą, której nie możemy pojąć konceptualnie, ale która nas ogarnia. Tylko wtedy, gdy jesteśmy pochwyceni, rozumiemy, zaczynamy żyć. A do tego potrzebujemy muzyki” – uważa Markus Poschner, główny dyrygent Linz Bruckner Orkiestra.

Powszechnie się uważa, że Bruckner był muzycznym 'anarchistą’ w oczach wielu mu współczesnych ze względu na swój nowoczesny język muzyczny, on sam jednak postrzegał swoją pracę jako 'służbę Bogu’.

Joseph Anton Bruckner urodził się 4 września 1824 w Ansfelden w Górnej Austrii. Był austriackim kompozytorem neoromantycznym, organistą i nauczycielem akademickim. Jako kompozytor został uznany przez współczesnych dopiero pod koniec życia, niemniej jednak był jednym z najważniejszych i najbardziej innowacyjnych kompozytorów swoich czasów, a jego dzieła miały ogromny wpływ na historię muzyki XIX w.

Bruckner początkowo uczył się zawodu nauczyciela, co wcześniej robili jego dziadek i ojciec. W ówczesnej Austrii stanowisko nauczyciela wiązało się ze stanowiskiem muzyka kościelnego, dlatego Anton zaczął grać na organach jako chłopiec i otrzymał pierwsze lekcje basso continuo. Droga wiejskiego muzyka pracującego w surowych warunkach do wykładowcy uniwersyteckiego i twórcy półtoragodzinnych symfonii wykonywanych w wiedeńskim Musikverein: To historia całkowitej zmiany środowiska, która była w ogóle możliwa tylko dzięki gruntownej zachęcie, wytrwałej pracowitości i niezachwianej wierze w siłę własnego talentu i misji.

Bruckner, pobożny człowiek wywodzący się z prostego wiejskiego środowiska, przez całe życie pozostawał outsiderem w wyższych sferach Wiednia. Nie był intelektualistą, który korespondował z ważnymi osobistościami, kultywował intelektualne zainteresowania czy brał udział w bieżących debatach. Był i pozostał pobożnym człowiekiem z prowincji. Przez całe życie zachował dialekt swojej ojczyzny. Ubierał się staroświecko i nieelegancko, praktykował ścisłe rytuały modlitewne i czuł się znacznie bardziej komfortowo w nieformalnej atmosferze pubu piwnego niż w eleganckim towarzystwie.

Bruckner zmarł w 11 października 1896 r. w Wiedniu  jako uznany na całym świecie kompozytor i został pochowany w klasztorze św. Floriana. Możliwe, że jego muzyczna wizja nie była całkowicie z tego świata.

Słynny austriacki dyrygent Nikolaus Harnoncourt porównał kiedyś Antona Brucknera do „kamienia z księżyca”. Jego zdaniem ten kompozytor dosłownie „eksplodował w historii muzyki”, „ma się wrażenie, że nie miał poprzednika ani następcy”.

Jego najważniejszymi i najbardziej znanymi kompozycjami są symfonie. Wzbogacił także muzykę kościelną ważnymi dziełami, w tym trzema Mszami i Te Deum. Jako organista był szczególnie podziwiany za swoje improwizacje.

W 2024 r. organizowane są liczne wydarzenia z okazji 200. rocznicy urodzin Brucknera pod hasłem: „Anton Bruckner 2024”, szczególnie w jego rodzinnej prowincji Górnej Austrii.

7 września, w kościele jezuitów w Wiedniu z udziałem kardynała Christopha Schönborna zostanie odprawiona Msza św. z okazji 200. rocznicy urodzin kompozytora.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.