30-dniowa konferencja naukowa – Archiwa kościelne w niepodległej Polsce
15 października 2019 | 18:10 | xpk / hsz | Łódź Ⓒ Ⓟ
W Łodzi rozpoczęła się trzydniowa konferencja naukowa zatytułowana: Archiwa kościelne w niepodległej Polsce, która jest projektem realizowanym w ramach obchodów Stulecia Archiwów Państwowych.
– Obchodzimy w tym roku stulecie Archiwów Państwowych, ale jest to także czas tworzenia się archiwów kościelnych w znaczeniu historycznym. Archiwa kościelne tak naprawdę na ziemiach Polskich sięgają czasów początku chrześcijaństwa i mają już ponad tysiąc lat. Ta konferencja jest elementem współpracy pomiędzy archiwami państwowymi i archiwami kościelnymi – podkreśla ks. dr hab. Mieczysław Różański, jeden z organizatorów konferencji.
Wśród prelegentów prezentujących swoje referaty znaleźli się między innymi: ks. dr hab. Jan Adamczyk z Radomia, dr Artur Hamryszczak z Lublina, ks. dr Jarosław Wąsowicz oraz metropolita łódzki abp dr hab. Grzegorz Ryś.
Arcybiskup łódzki zaprezentował przedłożenie zatytułowane „Ze skarbów archiwalnych prehistorii łódzkiego Kościoła”.– Kiedy przyszedłem do archidiecezji, to poszedłem do archiwum, gdzie pokazywano mi wiele dokumentów. Wtedy popełniłem pierwszy błąd – bo nie poszedłem od razu do muzeum diecezjalnego, do którego wybrałem się dopiero pół roku temu. Okazało się, że w muzeum diecezjalnym znajduje się zbiór 50 dokumentów pergaminowych od XV do XVII wieku. Wśród tych 50 dokumentów 14 ma proweniencję z kancelarii papieskiej. Te dokumenty są skatalogowane. To jest bardzo ciekawy zbiór – podkreślił.
Wśród tych 14 dokumentów papieskich, łódzki metropolita odnalazł jeden szczególny, który wyróżnia się na tle wielu znanych dokumentów – litterae clausae (list zamknięty). – Nazwa bierze się od tego, jak list był doręczany do odbiorcy. Najpierw dokument był składany kilkukrotnie, następnie były robione dwa otwory na zewnątrz – sznurem konopnym, a do tego sznura przywieszano bullę ołowianą. To sprawiało, że dokument był nie do otwarcia – tłumaczy abp Ryś.
List ten był wystawiony po roku 1523, a dokładnie w 1527 i skierowany jest do Jana Łaskiego – bratanka Jana Łaskiego – Prymasa Polski. W tym czasie – jak dowiadujemy się z bulli papieskiej – Jan Łaski jest pierwszym prepozytem kolegiaty łaskiej. Stąd, jak możemy z całą pewnością stwierdzić, w Łasku funkcjonowała już kolegiata.
Należy dodać, że w późniejszym czasie Jan Łaski, prepozyt kolegiaty, zasłynął jako najsłynniejszy teolog protestancki w dziejach polskiego Kościoła w XVI wieku. Protestant, który był twórcą niektórych struktur Kościołów protestanckich w Anglii, Szwajcarii i we Francji – osobisty przyjaciel Erazma z Rotterdamu.
– Łódzka Konferencja, która zakończy się w środę 16 października, ma na celu obok części merytorycznej, wskazanie pewnych rzeczy, które są bardzo ważne, bo opracowanie dokumentów w archiwach tak państwowych jak i kościelnych, są takie same – mówi ks. Różański. – Wskazania metodyczne archiwistyki nie różnią się, natomiast ta współpraca i pomoc między archiwami jest ważna, aby jak najlepiej służyć tym materiałom, które przekazują nam doświadczenie przeszłości – zauważa organizator konferencji.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.