40. jubileuszowa Piesza Pielgrzymka Kielecka dotarła na Jasną Górę
14 sierpnia 2021 | 01:20 | dziar | Jasna Góra Ⓒ Ⓟ
Dzisiaj pątnicy 40. Pieszej Pielgrzymki Kieleckiej, po ośmiu dniach marszu i pokonaniu ok. 200 kilometrów – dotarli na Jasną Górę. Z pielgrzymami, którzy 6 sierpnia wyruszyli z sanktuarium maryjnego w Wiślicy, szedł biskup kielecki Jan Piotrowski.
– To dla nas miłe, cenne i dodające sił, że swoje intencje niesie wraz z nami ksiądz biskup – mówi KAI pątniczka Anna Zielińska-Brudek. – Kto mi towarzyszył? Szła ze mną cały czas Maryja, drogą przemienienia i wdzięczności. Ponad 300 tysięcy kroków przeszłyśmy razem. Nie pytam o czas. Wiem, że potrzebuję go mniej, niż sądziłam. I że mam więcej, niż myślałam – tłumaczy w rozmowie z KAI. Zielińska-Brudek jest uznaną kielecką poetką.
Pielgrzymka odbywała się pod hasłem: „Jestem tylko dla Ciebie”. W tym roku powstało sześć grup, liczących od 50 do 100 osób. Spano w namiotach. Homilie i konferencje związane z Rokiem Rodziny i Rokiem św. Józefa głosił ks. prof. Stefan Radziszewski, a także księża, ks. Grzegorz Stachura i ks. dr Jan Jagiełka.
Ks. prof. Radziszewski w jednej z homilii mówił m.in. o nudzie. – Salvador Dali napisał, że „nigdy, nic go nie nudzi”. Nuda nie jest czymś zewnętrznym, co przychodzi do człowieka. To pustka, którą niesiemy w sobie, jeśli brakuje wrażliwości i uważności. Człowiek patrzy wówczas z pretensjami w niebo i na innych – nie na siebie. Po to, aby się jej pozbyć, warto zachwycić sobą innych i pozwolić się prowadzić w życiu przez Pana Boga. Wówczas każdy dzień jest fascynującą przygodą – tłumaczył ks. Stefan Radziszewski.
Dzisiaj, tuż przed jasnogórskim szczytem, pątnicy wysłuchali konferencji ks. Jana Jagiełki o ustawieniu Jezusa w centrum każdej rodziny, także Świętej Rodziny.
Pierwszy raz pielgrzymka kielecka weszła na pątniczy szlak w 1982 r. Zwykle uczestniczyło w niej 1200–2000 osób.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.