55. sesja trybunału beatyfikacyjnego ws. ks. Romana Kotlarza
30 czerwca 2020 | 20:00 | rm | Radom Ⓒ Ⓟ
Bp Henryk Tomasik prosi o modlitwę w intencji trwającego procesu beatyfikacyjnego ks. Romana Kotlarza – niezłomnego kapłana i męczennika czasów komunizmu. Od 1 grudnia 2018 roku odbyło się 55 sesji Trybunału Beatyfikacyjnego. Dla porównania – w ciągu 12 lat trwania procesu beatyfikacyjnego kard. Stefana Wyszyńskiego odbyło się 289 sesji.
– Trybunał beatyfikacyjny w sprawie ks. Romana Kotlarza odbył 55 sesji. Wszystkie materiały, których jest już kilkaset stron, trzeba będzie przetłumaczyć na język włoski i przekazać do Stolicy Apostolskiej. Następnie trzeba będzie opracować dokument tzw. „positio”, który będzie kolejnym warunkiem procesu beatyfikacyjnego. Opracowanie będzie syntezą całego procesu beatyfikacyjnego. Dlatego proszę o modlitwę w intencji całego procesu – powiedział na antenie Radia Plus Radom bp Tomasik.
Zgodnie z kierunkiem wskazanym przez Kongregację do Spraw Kanonizacyjnych, proces ma na celu m.in. udowodnienie męczeństwa kapłana. Ks. Kotlarzowi od chwili rozpoczęcia procesu beatyfikacyjnego przysługuje tytuł „Sługa Boży”. Zgodnie z prawem kanonizacyjnym przewidziana jest jeszcze jedna publiczna sesja – zamykająca dochodzenie na szczeblu diecezjalnym.
Ks. Roman Kotlarz jest jednym z bohaterów protestu robotniczego w czerwcu 1976 roku. Do dziś pozostaje w pamięci wielu osób symbolem walki robotników o wolność i godność ludzkiego życia.
Ks. Roman Kotlarz w chwili śmierci miał 47 lat. Był inwigilowany przez komunistyczne władze. W dniu 25 czerwca 1976 pobłogosławił protestujących radomskich robotników. Był potem nachodzony i dotkliwie pobity przez tzw. „nieznanych sprawców” na plebanii w Pelagowie-Trablicach, gdzie był proboszczem. Zmarł 18 sierpnia 1976.
Ks. Roman Kotlarz do dziś pozostaje w pamięci wielu osób symbolem walki robotników o wolność i godność ludzkiego życia.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.