Czym jest człowiek, że o nim pamiętasz? (Ps 8)
27 stycznia 2014 | 13:12 | Wolontariusze Don Bosco Ⓒ Ⓟ
Poranny budzik każdego dnia rozbrzmiewa coraz głośniej. Ilość decybeli w moich uszach zależy od poziomu zmęczenia. Wstaję bez większego namysłu i ruszam przed siebie. Odhaczam w głowie punkty dnia dzisiejszego i notuję kolejne. Lista ciągle za długa.
Sala oratoryjna niezamieciona. Kredki nienaostrzone i zdjęcia niezrobione. Rodzina czeka na skype, a wiadomości od znajomych nieodczytane. Zajęcia dla dzieci jeszcze niegotowe, a ogłoszenia nierozwieszone. Kolacja niezrobiona, a życzenia do przyjaciela wysłane za pięć północ. Rzecz jasna wenezuelska, bo w Polsce kolejny dzień już świta. Planowany sen znów opóźnia się o kolejne dwie godziny, a lista zadań po minionym dniu wydłużyła się dwukrotnie.
Zbyt mało czasu na plany i obowiązki. Deficyt snu. Brak czasu na odpoczynek. Taka prawda? Być może! A może facebook zjada ci połowę twojego snu, plany są zbyt bujne, a praca zbyt ambitna. Może twój świat stoi na głowie nie tylko dlatego, że mieszkasz na półkuli południowej. Kiedy życie nie zadawala twoich oczekiwań, może wmawiasz sobie, że satysfakcja przyjdzie z lepszą pracą lub nowym gadżetem.
Boże! Kim jest człowiek, że o nim pamiętasz? Człowieku! Kim jest On, że troszczy się o ciebie? To nie kolejny związek bez zobowiązań! To nie pseudo małżeństwo, czyli układ dwojga ludzi, którzy boją się zaryzykować dla Miłości. To nie gimnazjalne „chodzenie ze sobą”, ani włóczenie się po dyskotekach. Bóg ma dla ciebie czas. Ma miłość i ma ciebie! Ty masz tylko, albo aż Boga! On jest ślepo zakochany w Tobie. Jest też cierpliwy. Czeka na posprzątany dom, zrobione zakupy i ugotowany obiad. Czeka na naostrzone kredki, zaplanowane i przygotowane lekcje dla dzieci. Czeka na ciebie! Musisz jedynie chcieć Boga w twoim życiu!
Małgorzata Wiśniewska
Wenezuela, San Felix
21 stycznia 2014
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Sylwia dostała nawigację, która nie pokazuje radarów. Kasia wyjechała na misję, która nie jest specjalna. Kamila otrzymała moc, która w słabościach się doskonali. Paulina odmienia się przez przypadki. Klaudia drepce z salezjańską radością. Karolina przez rok przygotowań nie nauczyła się mówić w języku bemba. Asia otworzyła się na Dom Księdza Bosco dla Chłopców Ulicy. Justyna i Renata są inne i mają różne talenty i umiejętności. Magda pracuje w mieście, w którym urodził się Zbawiciel. Wszystkie wolontariuszki usłyszały głos, który mówił do nich: Pójdź za Mną! Wyjechały na roczną misję w ramach Międzynarodowego Wolontariatu Don Bosco, aby świadczyć o miłości Jezusa.W 2014 roku na misje wyjechały: Renata Gawarska - pochodzi z Kuklówki Zarzecznej, ma 27 lat, pracuje na Madagaskarze, w Mahajanga. Justyna Kowalska – pochodzi z Ostrołęki, ma 25 lat, pracuje na Madagaskarze, w Mahajanga. Sylwia Młyńska – pochodzi z Łap, ma 22 lata, pracuje w Zambii, w Mansie. Katarzyna Socha – pochodzi z Kamienia koło Rzeszowa, ma 25 lat, pracuje w Zambii, w Mansie. Karolina Gajdzińska – pochodzi z Warszawy, ma 25 lat, pracuje w Zambii, w Chingoli. Paulina Pawłowska – pochodzi z Olsztyna, ma 24 lata, pracuje w Zambii, w Chingoli. Kamila Maśluszczak – pochodzi z Hrubieszowa, ma 25 lat, pracuje w Zambii, w Lufubu. Klaudia Kołodziej – pochodzi z Ropczyc, ma 26 lat, pracuje w Zambii, w Lufubu. Joanna Studzińska – pochodzi z Lęborka, ma 29 lat, pracuje w Peru, w Limie. Magdalena Piórek – pochodzi z Twardogóry, ma 25 lat, pracuje w Palestynie, w Betlejem.