Drukuj Powrót do artykułu

Nawrócenie biskupów i kapłanów

29 października 2012 | 14:47 | Ks. Ignacy Soler Ⓒ Ⓟ

Skończył się synod biskupów na temat 'nowej ewangelizacji dla przekazu wiary chrześcijańskiej’. Kontynuuje rok wiary. Podczas trwania tego zgromadzenia stało się coś przykrego w Polsce: biskup pomocnicy niemądrze postąpił. Ten fakt został w mediach rozgłoszony bez większego hałasu. Pomyślałem o tym i powiem to:

1. Ewangelia Jezusa Chrystusa jest orędziem miłosierdzia i przebaczenia. Chrystus nikogo nie potępia, nikogo nie skreśla. Wszyscy pamiętamy słowa Jezusa: – Kobieto, gdzie oni są? Nikt cię nie potępił? – Nikt, Panie! – I Ja ciebie nie potępiam, idź i odtąd już nie grzesz.

W Kościele Jezusowym od samego początku pojawiła się słabość ludzka a moc Boga miłosiernego. Piotr trzy razy zaparł się Mistrza, ale i trzy razy potwierdził swoją miłość do Niego: pierwszy papież, święty człowiek! A życie św. Augustyna potwierdza zdanie, że „każdy święty ma przeszłość, a każdy grzesznik ma przyszłość”. Omnia in bonum! Wszystko ku dobremu, jeżeli człowiek potrafi się nawrócić. Odkryjmy wszyscy w Kościele radość osobistego nawrócenia, spotkania z żywym Chrystusem!

2. Chrześcijanin (biskupi i kapłani nimi są), aby się nawracać powinien przede wszystkim być człowiekiem sumienia, by najpierw badać własne postępowanie, uczciwość i prawość własnego życia. Później chrześcijanin zwraca się ku Wszechmogącemu, który wszystko wie i widzi. Czy przekroczenie przeciw zdrowemu rozsądkowi, przeciw godności ludzkiej, a nie ujawnione publicznie, uchodzi płazem? Kiedy nikt nie patrzy na mnie, wiem, że mój Bóg Ojciec jest obecny, że patrzy na mnie całe niebo. Moje nawrócenie znajduje się w moim własnym domu, w moim pokoju, przy moim komputerze.

3. Kilka dni temu rozmawiałem z młodym księdzem diecezjalnym, który ma za sobą cztery lata kapłaństwa, i uważał, że część duchowieństwa w Polsce prowadzi taki styl życia kapłańskiego zbyt świecki. Mówiąc o nowej ewangelizacji powinniśmy zwracać uwagę i wymagać, by pierwsi głosicieli Ewangelii, a więc biskupi i kapłani, żyli według tej dobrej i radosnej nowiny, którzy głoszą. Do prawdziwej radości i szczęścia głosiciel Ewangelii nie potrzebuje mocnych trunków, ma Chrystusa i to wystarczy.

4. W sedno trafił prałat Opus Dei kiedy podczas synodu powiedział, że biskupi i kapłani to najpierw powinni się nawrócić do Pana Boga poprzez gorącą adorację eucharystyczną i częstą spowiedź. 'Lud Boży pragnie, by biskupi i kapłani byli mistrzami świętości, ponieważ poszukują jej codziennie prowadząc życie sakramentalne i wykonując swoją posługę. Powinni to być ludzie, którzy modlą się z wiarą, którzy żarliwie miłują Sakrament Eucharystii i Sakrament Spowiedzi i żyją szczerą pobożnością ubogacając się łaską i mogąc w ten sposób stać się głosicielami Dobrej Nowiny pozostałym kapłanom i wszystkim wiernym’.

5. Bł. Jana Pawła II w Adhortacji apostolskiej dla biskupów Pastores gregis, (16 X 2003, numer 12) cytował św. Grzegorza z Nazjanzu: „Najpierw się oczyścić, potem oczyszczać; najpierw pozwolić pouczać się mądrości, a potem nauczać; najpierw stać się światłem, potem oświecać; najpierw zbliżyć się do Boga, potem prowadzić do Niego innych; najpierw być świętym, potem uświęcać”. Myślę, że powinniśmy zawsze i wszędzie wracać do doktryny ojców Kościoła.

6. Ósmego kwietnia 2005 r. byłem w Rzymie na mszy pogrzebowej świętego papieża. Otwarty i zamknięty ewangeliarz na trumnie bł. Jana Pawła II i wiatr poruszający kardynałów koncelebrantów przemawiał do mnie. Myślałem o Duchu Świętym, który ciągle działa, zachęca, prosi i wymaga o nawrócenie tych, którzy są w najwyższych szczeblach w Kościele Chrystusowym, jak nawrócenie tych, którzy są w najmniejszych znaczących pozycjach. Moje nawrócenie! Nawróć mnie Pan, a się nawrócę!

7. Potwierdzenie potrzeby nawrócenia biskupów i kapłanów znalazłem po napisaniu tego wpisu w orędziu podsumowania synodu biskupów, nr. 5 (26 X 2012), gdzie jest mowa o tym, że najpierw trzeba ewangelizować siebie samego (a co oznaczy ewangelizować nisi żyć według ewangelii?) i osobiście się nawrócić, by później ewangelizować innych.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.