Bp Mering: przychodzi na świat nasz Mesjasz, nasz Zbawiciel
25 grudnia 2016 | 12:04 | ks. an Ⓒ Ⓟ
„Mamy być świadkami rodzącego się, gdzieś na marginesie świata, Jezusa Chrystusa” – zaapelował podczas Pasterki w bazylice katedralnej bp Wiesław Mering. W homilii wskazał na potrzebę odkrycia głębi Uroczystości Narodzenia Pańskiego. W uroczystej procesji wraz ze zgromadzeniem Pasterz Kościoła Włocławskiego wniósł figurę Dzieciątka Jezus.
Biskup licznie zebranym wiernym wskazał na radosny wymiar obchodzonej uroczystości: „Bardzo czekaliśmy na ten dzień, planowaliśmy go od dawna. Cieszymy się nim. Tak jak kiedyś ci ludzie w Betlejem, tak i my wierzymy, ze narodził się nam Mesjasz – Pan. (…) Ten dzień dla nas, dla serc wszystkich chrześcijan jest jednym z najpiękniejszych” – powiedział hierarcha.
Rozważając czytania mszalne, kaznodzieja odniósł się do proroka Izajasza (Iz 9, 1-3. 5-6), nazywając go „wielkim prorokiem czasu adwentu”. Komentując słowa o narodzie pogrążonym w ciemnościach, zauważył: „Jesteśmy w nocy, w środku nocy, ale przecież doskonale wiemy, że każda noc jest zapowiedzią świtu, że to nie ona zwycięża, przeciwnie – ona zapowiada świt, ona niesie nadzieję”. „Tak nam trudno bez światła, tak nam trudno organizować swoje życie, kiedy nie widzimy światła, kiedy błądzimy w ciemności” – wskazał Pasterz Diecezji. Podkreślił, że słowa biblijnego autora są dla nas pomocą, siłą, one budzą w nas nadzieję.
Rozważając treść listu świętego Pawła Apostoła do Tytusa, bp Mering zapytał retorycznie: „Czy rzeczywiście mamy więcej tej radości i tego wesela?” Odpowiedział: „Ale może właśnie o to chodzi, żeby nam Słowo Boże przypomniało, że największe trudności, największe problemy, największe kłopoty i zmartwienia – przeminą, jeżeli tylko szukać i trzymać się będziemy Bożego światła”.
Biskup nawiązał też do słów papieża Franciszka wypowiedzianych podczas tegorocznej pasterki w Rzymie. Podkreślił podwójne znaczenie narodzenia Chrystusa – mówi ono z jednej strony o radości, z drugiej strony jest zapowiedzią męki i śmierci Jezusa za każdego człowieka. Na kanwie oratorium J.S. Bacha na Boże Narodzenie hierarcha podjął myśl: „Jezus nie rodzi się jako piękne 'bambino’, które podziwiamy, przy którego żłobku się zatrzymujemy. Rodzi się Mesjasz […] Mesjasz, który od początku przeznaczony jest – który tak sam chciał, jako Bóg – żeby Jego życie naznaczone było […] krwią i bólem”.
„Chrystus przychodzi na świat i to jest szalenie ważna i poważna sprawa, bo to jest nasz Mesjasz, nasz Zbawiciel, który ukazuje jednocześnie nam właściwą drogę” – przekonywał z mocą Biskup Włocławski. Za świętym Pawłem nawoływał do rozumnego, sprawiedliwego, pobożnego życia. Przestrzegał przed iluzjami codzienności: „nie żebyśmy szukali, w tym naszym życiu nadziei na zysk, potrzeby uznania, […] tylko żeby kierowała nami osobista, gorliwa, pasja miłości i przejęcia się Jezusem”.
Odwołując się do słów z Ewangelii dnia o Narodzeniu Pańskim, bp Mering zachęcił zebranych: „Mamy być świadkami Tego rodzącego się, gdzieś na marginesie świata Jezusa Chrystusa”. „Nie może być drogi na skróty. Dopiero śmierć Jezusa, dopiero Jego śmierć za nasze grzechy pozwala nam osiągnąć prawdziwa pełnię światła, prawdziwe zwycięstwo” – podsumował hierarcha.
Po udzielonym błogosławieństwie nastąpiła modlitwa w intencji Ojczyzny. Uroczystości śpiewem towarzyszyła schola klerycka oraz chór katedralny pod kierunkiem ks. prał. Józefa Nowaka.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.