Bp Suski: Chrystus przynosi jedność, której tak bardzo dziś potrzebujemy
25 grudnia 2016 | 11:38 | xpb Ⓒ Ⓟ
Jedność jest darem Bożego Narodzenia. Nasze środowiska, miejsca pracy, rodziny i Ojczyzna potrzebują tej jedności – powiedział bp Andrzej Suski podczas Pasterki w toruńskiej katedrze. Była to pasterka jubileuszowa, ponieważ sprawowana po raz dwudziesty piąty od powstania diecezji toruńskiej.
Bp Suski rozpoczynając Mszę św. zachęcił do modlitwy za wszystkie dzieci świata, którym odbierane jest dzieciństwo; które cierpią z powodu wojen i porzucenia; które zabijane są w łonach matek.
W homilii podkreślił, że Bóg stał się człowiekiem, by objawić nam swoją miłość, doprowadzić nas do prawdy, odnaleźć zagubionych, zjednoczyć nas ze sobą i dać życie wieczne.
Zaznaczył, że Bóg o swoim przyjściu na świat nie poinformował tych, którzy mieli władzę. Przyszedł w ukryciu i o Jego narodzinach wiedziała Jego Matka oraz św. Józef oraz betlejemscy pasterze. – Prości ludzie, ale jakże wrażliwi na znaki czasu, umiejący rozpoznawać te znaki – mówił bp Suski. – Dlaczego Bóg stał się człowiekiem? – pytał bp Suski. Udzielając odpowiedzi przytaczał wypowiedzi samego Jezusa, który jest dla nas najlepszą odpowiedzią na to pytanie.
Każdy człowiek potrzebuje miłości, tęskni za miłością prawdziwą, która nie wykorzystuje, ale poświęca się dla drugiego. Po to przyszedł Jezus, by objawić swoją miłość. – Nigdy nie możemy wypaść z orbity Bożej miłości, bo ona jest bezinteresowna, kocha mimo wszystko – dodał. Ta miłość sprawia, że nasze życie nabiera sensu, bez niej jesteśmy niczym, jak naucza św. Paweł. Ksiądz Biskup zaznaczył, że Chrystus powiedział, że przyszedł rzucić na ziemię ogień, który ma zapłonąć. – Tym ogniem jest miłość. Bóg chce, byśmy także my kochali, dlatego ustanowił tylko jedno prawo dla swoich uczniów, które nazwał nowym. Miłujcie się wzajemnie, tak jak Ja was umiłowałem. Tylko to, nic więcej – mówił. Chrystus umiłował nas do końca, aż po krzyż, bo przyszedł, by służyć. – Miłość potrzebuje ofiary. Miłość się poświęca. Nie wierzcie w miłość, która nic nie kosztuje, bo nie ma takiej miłości – wołał bp Suski.
Biskup Suski wskazał na jeszcze inne powody przyjścia Boga na świat. Jednym z nich jest zgromadzenie w jedno rozproszonych dzieci Bożych. Przyszedł byśmy budowali jedność, która jest ciągle zagrożona. – Jedność to dar Bożego Narodzenia. Nic bardziej nas nie łączy w ciągu roku, jak właśnie te święta – mówił bp Andrzej. – Nasze środowiska, miejsca pracy, rodziny, nasza Ojczyzna potrzebują tej jedności. Tak bardzo jej potrzeba nade wszystko w życiu społecznym, bo widzimy dziś jak bardzo ta jedność jest krucha – dodał.
Przed błogosławieństwem ks. prał. Marek Rumiński, prepozyt Kapituły Katedralnej oraz proboszcz parafii wyraził wdzięczność względem Biskupa Andrzeja za jego 25-letnią posługę dla diecezji i w imieniu wszystkich zgromadzonych złożył życzenia.
W Eucharystii uczestniczyli licznie zgromadzeni mieszkańcy Torunia z prezydentem miasta Michałem Zaleskim, duchowni oraz osoby konsekrowane.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.