Modlitwa o uświęcenie kapłanów w Konstantynowie Łódzkim

W drugim dniu V stacji Archidiecezjalnych obchodów 1050. rocznicy Chrztu Polski, poświęconych martyrologii kapłańskiej, kapłani uczestniczyli w dniu skupienia, modląc się o swoje uświęcenie.

W tym roku kapłańskiemu skupieniu, które odbyło się w parafii pw. Św. Józefa Robotnika w Konstantynowie Łódzkim, przewodniczył ksiądz biskup Edward Dajczak z diecezji koszalińsko–kołobrzeskiej. Po Liturgii Godzin biskup Dajczak wygłosił konferencję ascetyczną. Opierając się o fragment Ewangelii mówiący o umywaniu przez Jezusa nóg apostołom, mówił o miłości, której każdy kapłan powinien uczyć się od Jezusa, aby następnie naśladując Go, kochać swoich wiernych, do których został posłany.

Biskup Dajczak przywołując słowa Jana Pawła II, z listu do kapłanów przypomniał, że każdy kapłan, nie może wypowiadać tekstu konsekracji, nie identyfikując się z tym, co sprawuje, w czym uczestniczy! – „Jeśli to się bierze serio, dzień po dniu, to przy całej biedzie naszej, Jezus nas wyrywa ciągle ze świata, czyniąc każdego z nas swoim umiłowanym synem. Wówczas, jeśli ciągle się powtarza z wiarą i miłością słowa konsekracji, to nie można inaczej patrzeć na naszych bliźnich, nie miłując ich, a kochając Jezusa” – zauważył.

Biskup koszalińsko–kołobrzeski przestrzegał, by w swoim kapłańskim życiu, oddając się na służbę Bogu i ludziom, księża byli czujni i ostrożni, ciągle walcząc o miłość do Chrystusa, ucząc się miłości braterskiej – „Jak często igramy z ogniem, który nas zniszczy. Ogniem, który nas może pogrążyć. Mamy spojrzeć na miłość braterską, a potem na tych, do których jesteśmy posłani. Bo Jezus mówi do każdego z nas: wytrwajcie w mojej miłości. Wytrwajcie!” – podkreślił biskup Dajczak.

Następnie kapłani przeszli w precesji przez centrum miasta do kościoła pw. Narodzenia Najświętszej Maryi Panny, aby tam wziąć udział we Mszy świętej dla upamiętnienia kapłanów męczenników obozu koncentracyjnego w Konstantynowie Łódzkim. Procesji przewodniczył Ordynariusz Diecezji Włocławskiej Ksiądz Biskup Wiesław Mering.