Liczni pielgrzymi z Małopolski i Śląska uczestniczyli w niedzielę w uroczystościach odpustowych, związanych ze świętem Podwyższenia Krzyża na Groniu Jana Pawła II w Beskidzie Małym. Eucharystii przewodniczył ks. prałat Krzysztof Ryszka, proboszcz parafii pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa w Bielsku-Białej.

Ks. Ryszka w kazaniu nawiązując do starotestamentowego czytania, zauważał, że dziś współczesnego człowieka także atakują węże o śmiercionośnym jadzie – „węże niewiary, materializmu, przyjemności, narkotyków, zatrutej moralności, nieposłuszeństwa Bogu”.

„Dla wielu liczy się tylko materia, a szczególnie pieniądz. Przedmiotem pożądania jest zdobycie intratnej posady, byle tu na ziemi było dobrze. Gdy człowiek sprzedaje wartości duchowe, które dają szczęście wieczne, gdy zaprzedaje się tym, którzy Boga mają za nic, to znaczy, że został ukąszony przez jadowitego węża niewiary i materializmu praktycznego” – wyjaśnił kapłan.

Przypomniał, że Polska przeżywa obecnie Tydzień Wychowania, który jest okazją dla rodziców, by przypomnieli sobie o tym, że powinni swym dzieciom ofiarować czas.

„A może niedostatek czasu ofiarowanego dziecku, boś taki zapracowany, rekompensujesz, kupując mu coraz to nowocześniejsze smartfony, tablety czy inne nowości techniczne? Czy jesteś, ojcze i matko, przykładem wierności Bogu i Jego przykazaniom? Czy uczysz dzieci poważnego traktowania Pana Boga” – pytał kaznodzieja.
Kapłan przypomniał, że obowiązujący dziś dyktat przyjemność zabija godność człowieka, a nieposłuszeństwo Bogu prowadzi do śmierci wiecznego szczęścia i zamyka drogę do zbawienia.

„Ratunkiem dla świata jest Chrystus ukrzyżowany i zmartwychwstały. Ratunkiem dla świata jest Ewangelia, autentyczna i nieskazitelna miłość miłosierna, która swe apogeum osiąga na krzyżu” – dodał, zaznaczając, że na ten ratunek wskazywał papież Polak, który często gościł w Beskidach.

Groń Jana Pawła II w Beskidzie Małym to jedyny szczyt górski w Polsce noszący imię papieża – Polaka. Wzniesienie liczy 890 metrów n.p.m. Znajduje się tu kaplica postawiona w 1995 r. oraz stalowy krzyż z 1991 r., poświęcony „ludziom gór”.

W kaplicy stoi fotel, na którym Jan Paweł II siedział podczas wizyty w Skoczowie w 1995 r., oraz podarowane przez papieża różańce. Nieopodal znajduje się Droga Krzyżowa z rzeźbionymi stacjami, kilka mniejszych kapliczek, dzwonnica i pomnik Jana Pawła II. W kaplicy cyklicznie odprawiane są Msze św.

Liczni pielgrzymi z Małopolski i Śląska uczestniczyli 14 września w uroczystościach odpustowych, związanych ze świętem Podwyższenia Krzyża na Groniu Jana Pawła II u w Beskidzie Małym. Eucharystii przewodniczył ks. prałat Krzysztof Ryszka, proboszcz parafii pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa w Bielsku-Białej. Wśród pielgrzymów na Groniu modlił się jedyny żyjący przyjaciel szkolny Karola Wojtyły – Eugeniusz Mróz, który wspominał wędrówki z Karolem Wojtyłą w góry.

Ks. Ryszka w kazaniu nawiązując do starotestamentowego czytania, zauważał, że dziś „szemranie przeciw Bogu” ma postać ateizmu teoretycznego i praktycznego. Zaznaczył, że bunt przeciwko Bogu przybiera obecnie formy strukturalne i przypomniał, że w projekcie europejskiego traktatu konstytucyjnego chrześcijaństwo nie zostało wymienione jako czynnik kształtujący Europę. „Za preambułą wymieniającą to dziedzictwo opowiedziało się 8 państw. Nie było wśród nich Polski” – konstatował.

Duchowny wymieniał przykłady dyskryminacji wyznawców Chrystusa w życiu publicznym. Mówił o trwającym
prześladowaniu, mordowaniu chrześcijan na świecie i przykładach profanacji krzyża.

Wśród pielgrzymów, którzy modlili się w niedzielę na papieskim Groniu, był Eugeniusz Mróz – kolega szkolny Karola Wojtyły z Państwowego Gimnazjum im. Marcina Wadowity w Wadowicach. Wspominał on górskie wędrówki z przyszłym papieżem. Pełen wzruszenia dziękował za przeżycia duchowe i wspólną modlitwę. Po Mszy złożył kwiaty pod pomnikiem Jana Pawła II. Poprosił na koniec o odśpiewanie ulubionej pieśni Jana Pawła II – „Barki”.

Groń Jana Pawła II w Beskidzie Małym to jedyny szczyt górski w Polsce noszący imię papieża – Polaka. Wzniesienie liczy 890 metrów n.p.m. Znajduje się tu kaplica postawiona w 1995 r. oraz stalowy krzyż z 1991 r., poświęcony „ludziom gór”.

W kaplicy stoi fotel, na którym Jan Paweł II siedział podczas wizyty w Skoczowie w 1995 r., oraz podarowane przez papieża różańce. Nieopodal znajduje się Droga Krzyżowa z rzeźbionymi stacjami, kilka mniejszych kapliczek, dzwonnica i pomnik Jana Pawła II. W kaplicy cyklicznie odprawiane są Msze św.

Liczni pielgrzymi z Małopolski i Śląska uczestniczyli 15 września w niedzielę w uroczystościach odpustowych, związanych ze świętem Podwyższenia Krzyża na Groniu Jana Pawła II u w Beskidzie Małym. Eucharystii przewodniczył ks. prałat Krzysztof Ryszka, proboszcz parafii pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa w Bielsku-Białej. Liturgię koncelebrował ks. Piotr Wenzel, kapelan turystów i przewodników archidiecezji katowickiej.

Ksiądz prałat w kazaniu nawiązał do krzyży, które widnieją na beskidzkich szczytach. Przypomniał, że najważniejsze wiernych powinno być Drzewo Krzyża Świętego, gdyż niesie człowiekowi zbawienie.

„W życiu człowieka, podążanie za krzyżem Chrystusa nie jest łatwe, ale w pokonywaniu trudności nie jesteśmy sami. Nasze krzyże niesiemy z pomocą Zmartwychwstałego Jezusa. Bez krzyża w codziennym życiu rozpadają się rodziny, małżeństwa” – mówił kaznodzieja i przypomniał również, że krzyże, chce się obecnie usunąć z przestrzeni publicznej życia, tłumacząc to wolnością religijną. Nawiązał również do słów poety i podkreślał, że „tylko pod krzyżem, tylko pod tym znakiem, Polska jest Polską, a Polak Polakiem”.

Uroczystości odpustowe na Groniu rozpoczęły się już w sobotę. Wspólną mszę świętą odprawili ks. Wojciech Wasztyl z parafii pw. Świętego Judy Tadeusza w Krakowie- Czyżynach oraz ks. Jakub Kopystyński SCJ z parafii Najświętszego Serca Jezusowego w Krakowie – Płaszowie. Księża przyszli z parafianami, wśród których najmłodszy miał 2 lata. Do kaplicy przybyła również młodzież z Gimnazjum im. Jana Pawła II w Lubniu.

Groń Jana Pawła II w Beskidzie Małym to jedyny szczyt górski w Polsce noszący imię papieża – Polaka. Wzniesienie liczy 890 metrów n.p.m. Znajduje się tu kaplica postawiona w 1995 r. oraz stalowy krzyż z 1991 r., poświęcony „ludziom gór”.

W kaplicy stoi fotel, na którym Jan Paweł II siedział podczas wizyty w Skoczowie w 1995 r., oraz podarowane przez papieża różańce. Nieopodal znajduje się Droga Krzyżowa z rzeźbionymi stacjami, kilka mniejszych kapliczek, dzwonnica i pomnik Jana Pawła II. W kaplicy cyklicznie odprawiane są Msze św.