Odpowiedzią na ludzką bezsilność jest zawierzenie Bogu – powiedział bp Marek Solarczyk, który odprawił uroczystą Mszę św. w konkatedrze Matki Bożej Zwycięskiej na stołecznym Kamionku na rozpoczęcie Praskiej Pielgrzymki Pieszej Pomocników Maryi Matki Kościoła. Jest to najstarsza warszawska pielgrzymka wyruszająca na Jasną Górę. Podąża ona na przypadające 26 sierpnia święto Matki Bożej Częstochowskiej. W tym roku pątnikom przyświecają słowa „Gdzie Maryja, tam nadzieja”.

W czasie liturgii bp Solarczyk zwrócił uwagę, że pielgrzymka jest obrazem ludzkiego życia, w którym wszystko, co człowiek ma i potrafi dokonać, jest darem Boga. – To On jest źródłem zarówno tego, co stanowi nasze osiągnięcia, jak również i nasze siły, zdolności, czy w końcu dar miłości ofiarowywany przez innych – przekonywała kaznodzieja.

Podkreślił, że pielgrzymka to czas łaski pozwalający doświadczyć namacalnej obecności Boga, który jest i działa w ludzkim życiu. – Bóg, Władca Dziejów i każdego pojedynczego człowieka, nieustannie ofiarowując nam swoje Życie i swoją Miłość towarzyszy ludziom realizując swoje dzieła – powiedział bp Solarczyk. Dodał, że Chrystusa zaprasza człowieka do współpracy w dziele zbawienia. – Byśmy poprzez modlitwę różańcową, oddane życie, czynienie miłości czy zaangażowanie apostolskie we wspólnocie Kościoła byli narzędziem Jego działania – przekonywał kaznodzieja jako przykład wskazując na postać Najświętszej Maryi Panny. – W jej życiu Bóg pokazał, że dla Niego nie ma rzeczy niemożliwych. Wystarczy Mu zaufać – podkreślił bp Solarczyk.

W tym roku pątnikom przyświeca hasło „Gdzie Maryja, tam nadzieja”. – Podobnie jak towarzyszyła Ona Chrystusowi na drodze Jego życia, tak również chcemy odkrywać Jej obecność w naszym. Pragniemy jednocześnie od Niej uczyć się życia w bliskości z Bogiem i służby człowiekowi – powiedział nowy przewodnik pielgrzymki ks. Robert Mikusek.

Praska Pielgrzymka Piesza Pomocników Maryi Matki Kościoła podzielona jest na dwie grupy: żółtą i niebieską, w której jest zdecydowanie więcej modlitwy, zwłaszcza tej tradycyjnej jak chociażby „godzinki”, cztery części różańca czy codzienna Droga Krzyżowa. W jej ramach od czterech lat idą także członkowie Żywego Różańca.
Praska Pielgrzymka Piesza jest najstarszą pielgrzymką wyruszającą ze stolicy do Częstochowy. Po raz pierwszy wyszła w 1657 roku. Wznowiona w 1984 r. po 67 latach przerwy idzie zupełnie inną trasą niż pozostałe wychodzące z Warszawy. Na Jasną Górę pątnicy dotrą 25 sierpnia, czyli w przeddzień uroczystość Najświętszej Maryi Panny Częstochowskiej. Zgodnie z tradycją wieczorem po Apelu Jasnogórski w kaplicy Cudownego Obrazu Pomocniczy Maryi Matki Kościoła poprowadzą modlitewne czuwanie, które zwieńczy o godz. 24.00 uroczysta Msza św.

Bądźcie ludźmi wrażliwości, otwartości i Bożego zaufania – zaapelował do pątników bp Marek Solarczyk. Uroczystą Mszą św. w konkatedrze Matki Bożej Zwycięskiej na stołecznym Kamionku rozpoczęła się Praska Pielgrzymka Piesza Pomocników Maryi Matki Kościoła, będąca najstarszą warszawską pielgrzymką wyruszającą do Częstochowy. Podąża ona na Jasną Górę na przypadające 26 sierpnia święto Matki Bożej Częstochowskiej. W tym roku pątnikom przyświecają słowa „Nawracajcie się i wierzcie w Ewangelię”.

W czasie liturgii bp pomocniczy diecezji warszawsko-praskiej życzył pątnikom, aby czas pielgrzymki był dla nich szansą doświadczenia Boga i napełniania się Jego miłością. – Na początku tej wędrówki warto zadać sobie pytanie: Czy jestem człowiekiem biblijnej mądrości, który da się poprowadzić Bogu, wierząc że On będzie mi towarzyszył, wierząc że On zna drogę i wierząc, że On na tej drodze będzie mnie nieustannie wspierał – zachęcał do refleksji bp Solarczyk.

Podkreślił, że na drodze wiary nie ma nigdy rzeczy pewnych, przyjętych raz na zawsze. – Bóg zaprasza nas nieustannie, abyśmy jak Maryja Mu zawierzali, a On, jak zapewnił kaznodzieja – będzie nas karmił i umacniał. – Nieraz wystarczy spojrzenie, dotyk, nieraz wystarczy obecność kogoś drugiego i człowiek jest wsparty, jest nakarmiony nadzieją, dzięki czemu zaczyna żyć z nową chęcią i nowym oddaniem – zauważył kaznodzieja.

Zachęcał także pielgrzymów, aby niosąc w swoich serca Boga ofiarowywali Go innym. – On posyła was jako te biblijne służące, abyście zaświadczyli, że warto być przy Nim, że warto przyjmować Jego Miłość i nią żyć. Tutaj nie tyle chodzi o to, co wy wymyślicie jako dar dla drugiego człowieka. Nieście Boga w sobie, a wówczas On będzie przez was mówił. Kiedy będzie potrzeba, On sam dotknie swoją miłością tych, do których chce was posyłać – zapewniał bp Solarczyk.

W tym roku pątnikom przyświecają słowa „Nawracajcie się i wierzcie w Ewangelię”. – Większość z tych, którzy idą to osoby żyjące wiarą na co dzień, w związku z tym nawrócenie będzie dla nich związane nie tyle z odwróceniem się od grzechu, co rozeznaniem Bożej woli tak, aby stawać się coraz lepszym narzędziem w jego rękach. W związku z tym chciałbym spojrzeć na grzechy główne w perspektywie ośmiu błogosławieństw. Dzięki temu zamiast przyglądać się złu będzie szansa popatrzeć na Chrystusa i to, do czego On nas zaprasza – powiedział przewodnik pielgrzymki ks. Piotr Śliwka.

Praska Pielgrzymka Piesza Pomocników Maryi Matki Kościoła podzielona jest na dwie grupy: młodzieżową i tzw. ‘pokutną’, w której jest zdecydowanie więcej modlitwy, zwłaszcza tej tradycyjnej, jak chociażby „godzinki”, cztery części różańca czy codzienna droga krzyżowa. W jej ramach od trzech lat idą także członkowie Żywego Różańca.

Praska Pielgrzymka Piesza jest najstarszą pielgrzymką wyruszającą ze stolicy do Częstochowy. Po raz pierwszy wyszła w 1657 roku. Wznowiona w 1984 roku, po 67. latach przerwy, idzie zupełnie inną trasą niż pozostałe wychodzące z Warszawy. Na Jasną Górę pątnicy dotrą 25 sierpnia, czyli w przeddzień uroczystość Najświętszej Maryi Panny Częstochowskiej. Zgodnie z tradycją wieczorem po Apelu Jasnogórski w kaplicy Cudownego Obrazu Pomocnicy Maryi Matki Kościoła poprowadzą modlitewne czuwanie, które zwieńczy o godz. 24.00 uroczysta Msza św.