Jezu, ufam Tobie!
25 lipca 2016 | 09:33 | Marcin Przeciszewski / bd Ⓒ Ⓟ
Światowe Dni Młodzieży papież Franciszek nazwał „pielgrzymką wiary i braterstwa”. Współczesny świat, targany tyloma niepokojami, takiego świadectwa potrzebuje – niczym pustynia wody.
ŚDM są wydarzeniem o olbrzymim potencjale duchowym, niemającym chyba sobie równego. Spotkaniem setek tysięcy młodych, których porwała wiara w Chrystusa, z Następcą św. Piotra, około tysiącem biskupów i liderami nowych ruchów. Wielkim spotkaniem Kościoła charyzmatycznego z Kościołem hierarchicznym, skrzyżowaniem kultur i różnych tradycji duchowych.
Tegoroczne Dni mają jeszcze jeden wyjątkowy wymiar. Ich głównymi patronami są św. Faustyna i św. Jan Paweł II. Młodzi z całego świata w kolejnych dniach przejdą – włącznie z Ojcem Świętym – przez Bramę Miłosierdzia w Łagiewnikach, światowej stolicy kultu Bożego Miłosierdzia. Stąd płynąć będzie modlitwa ponad miliona młodych: „Jezu, ufam Tobie!”. Jej moc jest olbrzymia.
Tuż za naszą wschodnią granicą toczy się wojna, codziennie giną ludzie. Ukraińcy są z nami, gdyż licznie przybyli na ŚDM. W tym kontekście szczególnego znaczenia nabiera wołanie Jana Pawła II z Częstochowy, by Europa solidarnie oddychała dwoma płucami: zachodnim i wschodnim.
Jan Paweł II mówił do młodych, że są „przyszłością Kościoła”. Kościół w Europie (Polski nie wyłączając) z pewnością potrzebuje nowego dynamizmu misyjnego i „duszpasterskiego nawrócenia”. Do tego właśnie wzywa Franciszek. Woła, byśmy znacznie bardziej otworzyli się na wszystkich zagubionych, zranionych i poszukujących.
A nasza Ojczyzna, przeorana wewnętrznymi podziałami, pragnie jedności. Miejmy nadzieję, że Światowe Dni Młodzieży będą miały podobną siłę budowania wspólnoty jak historyczne wizyty w Polsce Jana Pawła II.
Marcin Przeciszewski
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.