Były nuncjusz w Moskwie o stosunkach watykańsko-rosyjskich
31 marca 2016 | 10:26 | kg (KAI/AsiaNews) / br Ⓒ Ⓟ
Było to 9 lat życia i pracy na dwóch różnych szczeblach posługi dyplomatycznej oraz 25 lat stałego rozwijania stosunków między Stolicą Apostolską a Rosją. W ten sposób podsumował lata spędzone w tym kraju długoletni nuncjusz apostolski w Moskwie abp Ivan Jurkovič, który po 5 latach opuścił swą placówkę, gdyż 13 lutego br. został mianowany stałym obserwatorem Stolicy Apostolskiej przy Biurze ONZ i Instytucjach Wyspecjalizowanych w Genewie.
W rozmowie z włoską agencją misyjną AsiaNews niespełna 64-letni dyplomata papieski przypomniał najważniejsze wydarzenia zarówno religijne, jak i polityczne, w stosunkach watykańsko-rosyjskich, począwszy od historycznej wizyty Michaiła Grobaczowa w Watykanie w 1989 po niedawne spotkanie papieża Franciszka z patriarchą Cyrylem w Hawanie. Arcybiskup zwrócił uwagę, że w tym roku mija 25 lat od wymiany stałych przedstawicielstw dyplomatycznych między obu stronami i dodał, że stosunki wzajemne w tym czasie stale się rozwijały i wzrastały.
Były już nuncjusz w Rosji pracował w tym kraju dwukrotnie: najpierw w latach 1992-96, a więc wkrótce po otwarciu w Moskwie placówki dyplomatycznej Stolicy Apostolskiej, a następnie w latach 2011-16 już jako jej szef. Oba okresy obfitowały w wydarzenia bardzo ważne, np. pucz w sierpniu 1991, który doprowadził do rozpadu ZSRR i który śledził on z daleka oraz walki o Biały Dom (parlament) w stolicy Rosji w październiku 1993, których był świadkiem na miejscu.
Do ważnych wydarzeń zaliczył też przekazaniu na polecenie Jana Pawła II Patriarchatowi Moskiewskiemu kopii ikony Matki Bożej Kazańskiej [28 sierpnia 2004] i podniesienie dotychczasowych szczególnych stosunków między Rosją a Watykanem do poziomu normalnych stosunków dyplomatycznych w grudniu 2009.
Zdaniem dyplomaty papieskiego obecne relacje watykańsko-rosyjskie „są na poziomie bezprecedensowym i od 25 lat nieustannie wzrastają”. W tym kontekście wspomniał, że gdy jeden z wyższych rosyjskich hierarchów prawosławnych wyraził zastrzeżenia wobec takiego stwierdzenia, uważając, że „być może było też trochę spadku”, on zaprzeczył, mówiąc: „Być może było trochę skradzionego czasu”. „I to określenia bardzo mu się spodobało” – zaznaczył pochodzący ze Słowenii nuncjusz.
Zwrócił następnie uwagę, że „Moskwa jest prawdziwą i właściwą stolicą religijną, jak Rzym i Stambuł {Konstantynopol]” i dodał: „Zawsze broniłem tej koncepcji, która odpowiada rzeczywistości: chodzi o stolicę chrześcijańską, chrześcijaństwa innego, odmiennego od naszej tradycji i o jedno z najwyższych stanowisk w dyplomacji kościelnej”.
Abp Jurkovič wyraził przekonanie, że po niedawnym spotkaniu papieża i patriarchy w stolicy Kuby stosunki między obu stronami bardzo się poprawiły i będą się jeszcze bardziej rozwijać i umacniać. „Obecnie jest w nich pewna dojrzałość i nowa normalność” a „dialogu między braćmi nie powinno się postrzegać jako coś niezwykłego” – oświadczył dyplomata. Dodał, że „po Kubie rzeczy niemożliwe i rzadkie stają się normalne i czymś codziennym i jest to jeszcze jeden ważny element”.
Mówiąc o trudnościach, wysuwanych przez stronę rosyjską, zwłaszcza spowodowanych przez problem greckokatolicki, Jurkovič zauważył, że jest to tak jak w rodzinie, w której wszystko może się zdarzyć, kłótnie i nieporozumienia, „ale rodzina pozostaje rodziną”. „Gdy dzięki temu spotkaniu poznajemy się w formacie religijnym, teologicznym, duchowym i w kontekście bardziej formalnym, musimy pomyśleć, że w przyszłości będzie to jeszcze jedno źródło więcej, aby znajdować rozwiązanie problemów” – stwierdził były nuncjusz w Rosji.
Wyraził też nadzieję, że wzajemne kontakty i spotkania będą częste i normalne. Zapowiedział, że jednym z tego przejawów jest wielki kongres światowy, który w październiku br. odbędzie się w Moskwie w obronie chrześcijan prześladowanych na świecie. Jego organizatorami są Patriarchat Moskiewski i Fundacja Franklina Grahama – syna słynnego protestanckiego kaznodziei amerykańskiego Billy’ego. Spodziewany jest w nim udział ponad tysiąca delegatów, zwłaszcza chrześcijan z Bliskiego Wschodu. Jednocześnie arcybiskup wykluczył możliwość podróży papieża „w najbliższej przyszłości” do Moskwy.
Abp Ivan Jurkovič urodził się 10 czerwca 1952 w mieście Kočevje w Słowenii. Święcenia kapłańskie przyjął 29 czerwca 1977 i po kilku latach posługi duszpasterskiej w archidiecezji lublańskiej rozpoczął pracę w dyplomacji Stolicy Apostolskiej. Między innymi w latach 1992-96 był sekretarzem przedstawicielstwa watykańskiego w Moskwie.
28 lipca 2001 Jan Paweł II mianował go nuncjuszem apostolskim na Białorusi i arcybiskupem tytularnym. 22 kwietnia 2004 papież przeniósł go na podobne stanowisko na Ukrainę, skąd 19 lutego 2011 Benedykt XVI powołał go na nuncjusza w Federacji Rosyjskiej i 22 lipca tegoż roku równolegle na nuncjusza w Uzbekistanie.
13 lutego br. Franciszek mianował abp. Jurkoviča stałym obserwatorem Stolicy Apostolskiej przy Biurze Narodów Zjednoczonych i Instytucjach Wyspecjalizowanych w Genewie.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.