– Św. Józef to patron drogi prowadzącej do dojrzałości chrześcijańskiej – mówił bp Łukasz Buzun podczas Mszy św. odpustowej ku czci św. Józefa, patrona diecezji kaliskiej.

Suma odpustowa została odprawiona w Sanktuarium św. Józefa w Kaliszu przez biskupa pomocniczego Łukasza Buzuna i wielu kapłanów.

Witając licznie przybyłych pielgrzymów ks. prał. Jacek Plota wskazał, że doroczna uroczystość odpustowa ku czci św. Józefa wpisuje się w Rok Święty Miłosierdzia Bożego. – Nasze Sanktuarium w Roku Jubileuszu Miłosierdzia Bożego jest Kościołem Jubileuszowym, w którym można uzyskać odpust zupełny. Przez cały ten Rok zachęcam do korzystania z tej łaski – mówił kustosz kaliskiego sanktuarium.

Ogłosił, że od tego roku w bazylice rozpoczyna się 9-letnia nowenna przygotowująca do obchodów 400-lecia obecności Cudownego Obrazu św. Józefa. Zaznaczył, że tegoroczny odpust zbiega się z trzecią rocznicą inauguracji pontyfikatu papieża Franciszka. – Ojciec Święty często odwołuje się do św. Józefa ukazując Go jako wzór dla nas wszystkich. Zachęca, byśmy nie bali się tak jak św. Józef być dobrymi, łagodnymi, miłosiernymi, czułymi. Dziękujemy papieżowi Franciszkowi za to, że ofiarował złoty pierścień dla św. Józefa Kaliskiego – powiedział ks. Plota. Dodał, że odpust poprzedziły: 9-dniowa nowenna ułożona przez św. Brata Andrzeja z Kanady, Triduum Różańcowe, a także rekolekcje wielkopostne, które wygłosił charyzmatyczny kapłan o. Joseph Vadakkel. Przypomniał, że św. Józef jest patronem Wyższego Seminarium Duchownego w Kaliszu oraz mediów diecezjalnych: Radia „Rodzina”, dwutygodnika „Opiekun” i telewizji internetowej „Dom Józefa”.

W homilii bp Łukasz Buzun podkreślał, że św. Józef jest patronem wielu środowisk społecznych, miast, diecezji i ludzi wykonujących różne zawody, a także patronem dobrej śmierci.

Wskazał na św. Józefa jako patrona przemiany człowieka. – Św. Józef to patron obumierania, zostawiania tego, co stare, co przeszkadza, nie pozwala człowiekowi rozwijać się, dojrzewać w wypełnianiu swojego powołania. Takie obumieranie nie było obce św. Józefowi, to była jego droga wiary, a dojrzewał nie w sposób łatwy. Żadna śmierć dla przywiązania, nałogu, dla związania się z jakąś przyjemnością nie jest łatwa. Św. Józef jest patronem takiej drogi, a jest to droga do dojrzałości chrześcijańskiej – stwierdził celebrans.

Zaznaczył, że św. Józef był sługą Słowa Bożego, które prowadzi człowieka do wypełnienia życia najgłębszym sensem.

Zachęcał wiernych, aby na wzór św. Józefa przemieniali swoje życie. – Chcemy być ludźmi, którzy nie tylko oddają cześć św. Józefowi, ale przejmują od niego ten sposób istnienia, który polega na ciągłej przemianie – wskazywał hierarcha.

Prosił św. Józefa, aby stawał się dla każdego człowieka patronem przemiany i nawrócenia. – Św. Józefie prosimy Cię o to, abyśmy mieli w sobie takie postawy wewnętrzne i zewnętrzne, które są postawami wierności Bogu i oddania się oraz zawierzenia na drodze naszego życia – powiedział biskup pomocniczy diecezji kaliskiej.

Po komunii św. w kaplicy Cudownego Obrazu św. Józefa Kaliskiego bp Łukasz Buzun odmówił litanię do św. Józefa i zawierzył patronowi całą wspólnotę diecezji kaliskiej.

Podczas Mszy św. zagrała orkiestra dęta „Gród nad Prosną” pod batutą Wojciecha Zielezińskiego.

W Sanktuarium św. Józefa znajduje się cudowny obraz Świętej Rodziny nieznanego autora, namalowany ok. 1673 r., w którym szczególną część odbiera św. Józef. Obraz został ukoronowany koronami papieskimi 15 maja 1796 r. W 1985 r. miała miejsce rekoronacja obrazu Świętej Rodziny i IV Międzynarodowy Kongres Józefologiczny. 25 marca 1992 r. św. Józef został patronem nowo utworzonej diecezji kaliskiej. W latach 1994-1996 odbyła się peregrynacja kopii obrazu Świętej Rodziny po całej diecezji. Największym wydarzeniem w historii była wizyta Ojca Świętego Jana Pawła II 4 czerwca 1997 r., który nawiedzając bazylikę wypowiedział znamienne słowa: ,,to sanktuarium ma bowiem szczególne miejsce w dziejach Kościoła i Narodu. Jest ono znane w całej Polsce i jest nawiedzane przez rzesze pielgrzymów’’. Stolica Apostolska wychodząc na przeciw oczekiwaniom wiernych 30 sierpnia 1997 r. potwierdziła, że św. Józef jest Patronem i Opiekunem miasta Kalisza. W dniach 27 września – 4 października 2009 r. odbył się w Kaliszu X Międzynarodowy Kongres Józefologiczny.

Przy Sanktuarium św. Józefa istnieje Kaliskie Bractwo Świętego Józefa, którego opiekunem jest kustosz bazyliki ks. prał. Jacek Plota. Bractwo zostało ponownie erygowane 16 lat temu po wielu latach zawieszonej działalności spowodowanej zaborami i wybuchem kolejnych wojen. Bractwo pomaga w przeżywaniu kultu św. Józefa, ale również daje świadectwo wiary na wzór Cieśli z Nazaretu. Bracia czynią to w kręgach rodzinnych, ale i w życiu Kościoła przez udział w uroczystościach parafialnych i diecezjalnych.

Prosimy św. Józefa, aby nadal opiekował się Jezusem żyjącym w ludziach – powiedział bp Łukasz Buzun podczas Mszy św. w najsłynniejszym polskim sanktuarium św. Józefa, jakie znajduje się w Kaliszu. Św. Józef jest również patronem diecezji kaliskiej.

Kustosz sanktuarium ks. prał. Jacek Plota witając pielgrzymów przypomniał, że doroczna uroczystość odpustowa ku czci św. Józefa zbiega się z drugą rocznicą inauguracji pontyfikatu papieża Franciszka.

– Ojciec Święty Franciszek klika razy odwoływał się w swoim przemówieniu w czasie inauguracji pontyfikatu do św. Józefa ukazując go jako wzór dla nas wszystkich. Mówił, byśmy nie bali się tak jak św. Józef być dobrymi, łagodnymi i miłosiernymi. Dziękujemy papieżowi Franciszkowi, który wprowadził do kolejnych modlitw eucharystycznych jako obowiązujące wymienienie imienia św. Józefa zaraz po Maryi oraz za to, że ofiarował złoty pierścień do św. Józefa Kaliskiego – mówił kustosz kaliskiego sanktuarium. Przypomniał, że św. Józef jest patronem Wyższego Seminarium Duchownego w Kaliszu oraz mediów diecezjalnych: Radia Rodzina i dwutygodnika "Opiekun".

W homilii bp Buzun podkreślił, że św. Józef całe swoje życie koncentrował na służbie Jezusowi. Odwołując się do Ewangelii wskazał, że św. Józef wraz z Maryją w zakłopotaniu szukali Jezusa. – To jest obraz naszego życia. My też jesteśmy w drodze. Nasze życie jest pielgrzymowaniem, jest naznaczone gubieniem Jezusa, jest naznaczone odnajdywaniem Jezusa na drodze swojego życia – zaznaczył celebrans.

Stwierdził, że najważniejszym zadaniem każdego człowieka jest szukanie Jezusa. – To jest powołanie, które objawia się jakimś niepokojem serca. Jesteśmy niespokojni, bo chcemy Boga mieć przy sobie, chcemy być z Nim w relacji. Ten niepokój nas naprowadza do Boga – powiedział kaznodzieja.

Zaznaczył, że Wielki Post jest wezwaniem do nawrócenia, czyli zaprowadzenia porządku w swoim życiu. Dodał, że na pierwszym miejscu powinien być sakrament pokuty. – Trzeba z wiarą podejść do sakramentu pokuty, nie tylko z ludzkimi uprzedzeniami, nastawieniami intelektualnymi czy uczuciowymi, ale ze szczerością serca, z oddaniem się Panu Bogu. To jest dla nas lekarstwo. To jest najgłębsza terapia dla człowieka współczesnego, sięga w głębiny ludzkiej duszy wiążąc człowieka z Bogiem, oczyszczając, rozświetlając ludzkie człowieczeństwo, daje poczucie radości i szczęścia, satysfakcji, że Bóg wkroczył w życie człowieka – przekonywał hierarcha.

Podkreślił, że św. Józef jest przykładem codziennej relacji człowieka z Bogiem. – Św. Józef jest mężem dialogu, rozmawia z Bogiem. Żyje Bogiem na co dzień. To jest dla nas też przykład, że mamy żyć Bogiem na co dzień, w pracy, domu, na ulicy, w sklepie, wszędzie, gdzie się znajdujemy. Bóg pociąga nas do modlitwy. Najlepiej wychodzi to nam w świątyni, bo to jest miejsce, gdzie odnajdujemy Jezusa, a wraz z Nim sens i światło w swoim życiu – mówił bp Buzun.

Prosił św. Józefa o wstawiennictwo na każdy dzień. – Prosimy o wstawiennictwo św. Józefa, abyśmy mieli fascynację sprawami Bożymi, przecież jesteśmy zaślubieni z Jezusem w chrzcie św., sakramencie bierzmowania. Prosimy Go, aby nadal opiekował się Jezusem żyjącym w ludziach. Polecamy Mu trudne sprawy, aby uprosił nam potrzebne siły, abyśmy mogli tak jak On służyć i miłować – powiedział biskup pomocniczy diecezji kaliskiej.

W darach ofiarnych złożone zostały m.in. chleb, paschał dla kaplicy Domu Pomocy Społecznej w Kaliszu, wznowione wydanie książki o św. Józefie ze wstępem biskupa kaliskiego Edwarda Janiaka, ofiary na budowę spalonych 11 marca domków misjonarzy w Sudanie i budowę plebanii w Krasnojarsku na Syberii, trzy kopie obrazu św. Józefa Kaliskiego dla parafii, figura św. Józefa dla parafii św. Antoniego w Ostrowie Wielkopolskim.

Po komunii św. w kaplicy cudownego obrazu św. Józefa Kaliskiego bp Łukasz Buzun odmówił litanię do św. Józefa i zawierzył patronowi całą wspólnotę diecezji kaliskiej. Poświęcił też obrazy św. Józefa Kaliskiego oraz figurę św. Józefa, na którą nałożył korony.

Uroczystość uświetniła orkiestra dęta „Gród nad Prosną” pod batutą Wojciecha Zielezińskiego.

W Sanktuarium św. Józefa znajduje się cudowny obraz Świętej Rodziny nieznanego autora, namalowany ok. 1673 r., w którym szczególną część odbiera św. Józef. Obraz został ukoronowany koronami papieskimi 15 maja 1796 r. W 1985 r. miała miejsce rekoronacja obrazu Świętej Rodziny i IV Międzynarodowy Kongres Józefologiczny. 25 marca 1992 r. św. Józef został patronem nowo utworzonej diecezji kaliskiej. W latach 1994-1996 odbyła się peregrynacja kopii obrazu Świętej Rodziny po całej diecezji. Największym wydarzeniem w historii była wizyta Ojca Świętego Jana Pawła II 4 czerwca 1997 r., który nawiedzając bazylikę wypowiedział znamienne słowa: "to sanktuarium ma bowiem szczególne miejsce w dziejach Kościoła i Narodu. Jest ono znane w całej Polsce i jest nawiedzane przez rzesze pielgrzymów". Stolica Apostolska wychodząc na przeciw oczekiwaniom wiernych 30 sierpnia 1997 r. potwierdziła, że św. Józef jest Patronem i Opiekunem miasta Kalisza. W dniach 27 września – 4 października 2009 r. odbył się w Kaliszu X Międzynarodowy Kongres Józefologiczny.

Przy Sanktuarium św. Józefa istnieje Kaliskie Bractwo Świętego Józefa, którego opiekunem jest kustosz bazyliki ks. prał. Jacek Plota. Bractwo zostało ponownie erygowane 15 lat temu po wielu latach zawieszonej działalności spowodowanej zaborami i wybuchem kolejnych wojen. Bractwo pomaga w przeżywaniu kultu św. Józefa, ale również daje świadectwo wiary na wzór Cieśli z Nazaretu. Bracia czynią to w kręgach rodzinnych, ale i w życiu Kościoła przez udział w uroczystościach parafialnych i diecezjalnych.

– Każdy z nas ma wiele powodów do dziękczynienia Panu Bogu za wysłuchane prośby zanoszone za pośrednictwem św. Józefa. Ja szczególnie, że mogę być dzisiaj z Wami i ten patron, o którym mówimy Uzdrowienie Chorych powoli pozwala mi doświadczyć tej łaski – mówił bp Edward Janiak podczas Mszy św. odpustowej ku czci św. Józefa, patrona diecezji kaliskiej.

Suma odpustowa została odprawiona w Sanktuarium św. Józefa w Kaliszu przez biskupa kaliskiego Edwarda Janiaka, bp seniora Stanisława Napierałę i wielu kapłanów. Witając licznie przybyłych pielgrzymów ks. prał. Jacek Plota wskazał, że doroczna uroczystość odpustowa ku czci św. Józefa zbiega się z pierwszą rocznicą inauguracji pontyfikatu papieża Franciszka.

– Ojciec Święty kilka razy odwoływał się w swoim przemówieniu do św. Józefa ukazując go jako wzór dla nas wszystkich. Mówił, byśmy nie bali się być tak jak św. Józef dobrymi, łagodnymi, miłosiernymi – mówił kustosz kaliskiego sanktuarium.

Na początku Eucharystii bp Edward Janiak stwierdził, że Święta Rodzina z Nazaretu stanowi centrum i początek całego Kościoła. Zachęcił do modlitwy w intencji papieża Franciszka, wielkiego czciciela św. Józefa, wszystkich pasterzy Kościoła z prośbą o wierność i roztropność w powierzonej im codziennej trosce o lud chrześcijański.

Homilię wygłosił salezjanin ks. dr Paweł Barylak, józefolog z Warszawy, prowadzący rekolekcje w Sanktuarium św. Józefa w Kaliszu. Kaznodzieja podkreślał, że wielcy święci swoją obecnością wydają woń, zapach.

Wskazał, że obecność św. Józefa wydaje woń potu poszukiwania woli Bożej. Dodał, że człowiek w takich sytuacjach, jak nagła choroba, śmierć kogoś bliskiego, ciągnące się lata bezpłodności w małżeństwie, zbyt często zwalnia się z walki o rozeznanie woli Bożej. Zaznaczył, że by wiernie wypełnić wolę Bożą, trzeba się wysilić.

Stwierdził, że obecność św. Józefa wydaje woń siana i słomy w Betlejem, które mówią o adoracji. – Trzeba nam pokory św. Józefa, by klękać. Zauważam dziś wielu ludzi wchodzących do kościoła bez należnego szacunku do obecności eucharystycznej w tabernakulum. Człowiek klęczący jest najpiękniejszy, najpokorniejszy, bo tylko można uklęknąć przed Panem i Zbawicielem. Nie ma uwielbienia i przyjęcia woli Bożej bez uniżenia i pokory – powiedział ks. Barylak.

Zaznaczył, że obecność św. Józefa wydaje woń kurzu i piachu, ucieczki z Betlejem do Egiptu, a potem poszukiwania 12-letnego Jezusa. – Nie trwoży nas to, że gubimy z swego serca Jezusa i że gubią Go inni. Jesteśmy obojętni. Niech daje nam święty niepokój zgubiony Jezus przez wieloletni brak spowiedzi św., przez rozdarcie w małżeństwie, przez zdradę i cudzołóstwo, przez horoskopy i wróżki. Czy chce nam się trudzić, by Go na nowo odnaleźć? To wielki trud po wielu latach uklęknąć przy konfesjonale, to wielki trud zaufać i wrócić do żony czy męża – podkreślał rekolekcjonista.

Zauważył, że św. Józef wydaje woń czystej białej lilii. – Na nas pragnących czystości czyha pogański duch tego świata wszechobecny w reklamach, czasopismach, radiu, telewizji. Naszej czystej duszy zagraża stary człowiek w nas, który nie czerpie z Eucharystii, modlitwy. Musimy błagać na klęczkach o czystość, bo ona wszystkim nam jest potrzebna – mówił kaznodzieja.

Po komunii św. w kaplicy cudownego obrazu św. Józefa Kaliskiego bp Edward Janiak zawierzył patronowi całą wspólnotę diecezji kaliskiej. Poświęcił też ikonę św. Józefa, która w przyszłości będzie wisieć w kaplicy Domu Matki Teresy dla Przewlekle Chorych budowanego przez Fundację Mocni Miłością z parafii bł. Matki Teresy z Kalkuty w Kaliszu.

Przed zakończeniem Mszy św. biskup kaliski poinformował wiernych, że papież Franciszek przychylił się do prośby i jako wotum osobiste przekazał św. Józefowi Kaliskiemu pierścień papieski. Dar trafi do Kalisza na Dzień Świętości Życia Kapłańskiego, który obchodzony będzie 5 maja.

Uroczystość uświetniła orkiestra dęta „Gród nad Prosną” pod batutą Wojciecha Zielezińskiego.

W Sanktuarium św. Józefa znajduje się cudowny obraz Świętej Rodziny nieznanego autora, namalowany ok. 1673 r., w którym szczególną część odbiera św. Józef. Obraz został ukoronowany koronami papieskimi 15 maja 1796 r. W 1985 r. miała miejsce rekoronacja obrazu Świętej Rodziny i IV Międzynarodowy Kongres Józefologiczny. 25 marca 1992 r. św. Józef został patronem nowo utworzonej diecezji kaliskiej. W latach 1994-1996 odbyła się peregrynacja kopii obrazu Świętej Rodziny po całej diecezji.

Największym wydarzeniem w historii sanktuarium była wizyta Jana Pawła II 4 czerwca 1997 r., który nawiedzając bazylikę wypowiedział znamienne słowa: ,,to sanktuarium ma bowiem szczególne miejsce w dziejach Kościoła i Narodu. Jest ono znane w całej Polsce i jest nawiedzane przez rzesze pielgrzymów’’. Stolica Apostolska wychodząc naprzeciw oczekiwaniom wiernych 30 sierpnia 1997 r. potwierdziła, że św. Józef jest Patronem i Opiekunem miasta Kalisza. W dniach 27 września – 4 października 2009 r. odbył się w Kaliszu X Międzynarodowy Kongres Józefologiczny.

Przy Sanktuarium św. Józefa istnieje Kaliskie Bractwo Świętego Józefa, którego opiekunem jest kustosz bazyliki ks. prał. Jacek Plota. Bractwo zostało ponownie erygowane 14 lat temu po wielu latach zawieszonej działalności spowodowanej zaborami i wybuchem kolejnych wojen. Bractwo pomaga w przeżywaniu kultu św. Józefa, ale również daje świadectwo wiary na wzór Cieśli z Nazaretu. Bracia czynią to w kręgach rodzinnych, ale i w życiu Kościoła przez udział w uroczystościach parafialnych i diecezjalnych.