Szczecin: Ekstremalna Droga Krzyżowa

Ponad 100 osób wzięło udział w nocy z piątku na sobotę w Ekstremalnej Drodze Krzyżowej, która prowadziła po terenie Puszczy Bukowej w Szczecinie i okolicznych miejscowościach.

Do godziny 9 ukończyło ją blisko 70 osób. Część zrezygnowała z powodu wymagającej i selektywnej 43-kilometrowej trasy. Połowę stanowiły odcinki pod górę. Suma przewyższeń przekroczyła 500 metrów.

Uczestnicy pokonali pętlę od parafii św. Stanisława Biskupa i Męczennika na osiedlu Bukowym. Dalej szli m.in. przez Binowo, Glinną i Kołowo, by nad ranem powrócić do kościoła, z którego wyszli.

Drogę Krzyżową rozpoczęła Msza Święta, której przewodniczył ks. Adam Krzykała. – Chyba w Kościele w jednej ważnej przestrzeni nie liczy się meta, a liczy się udział. Metę wyznacza Chrystus, a w którym miejscu ją wyznaczy? Zobaczymy – powiedział ks. Krzykała.

– Ten wysiłek i rozmyślania w trakcie Drogi Krzyżowej pozwolą się przygotować do świąt i przemyśleć wiele rzeczy. Ufamy, że Pan Bóg dopomoże i jak mamy dojść, to dojdziemy. Było natchnienie, żeby iść, więc intencje nas poprowadzą. Też jest to trochę kwestia sprawdzenia siebie, ale głównie chodzi o spędzenie czasu z Bogiem. Tu można naprawdę wejść w samego siebie, w duszę, w serce i pytać się po jakich torach iść, jakie plany ma wobec nas Jezus Chrystus i co można jeszcze zrobić w tym życiu – mówili tuż przed wyjściem uczestnicy.

Pierwszy uczestnik przeszedł 14 stacji po około 8 godzinach. To była druga edycja Ekstremalnej Drogi Krzyżowej w Szczecinie.