Zmarł żydowski wydawca i filantrop ratujący chrześcijan
21 stycznia 2016 | 09:38 | tom (KAI) / br Ⓒ Ⓟ
W Londynie zmarł w środę lord George Weidenfeld, żydowski wydawca i filantrop, który wsparł niedawno misję ratunkową chrześcijan Bliskiego Wschodu przed prześladowaniem przez terrorystów z Państwa Islamskiego (IS). Miał 97 lat. Był m. in. bliskim przyjacielem metropolity Wiednia, kard. Franza Königa i angażował się w dialog Żydów z chrześcijanami i muzułmanami.
Urodzony w 1919 r. lord Georg Weidenfeld, brytyjski dziennikarz i wydawca pochodził z żydowskiej rodziny z Austrii. Studiował na Uniwersytecie Wiedeńskim oraz w Akademii Dyplomatycznej. Po wkroczeniu Niemców w 1938 roku musiał emigrować do Londynu, gdzie rozpoczął pracę w BBC. W 1948 został współzałożycielem wydawnictwa „Weidenfeld and Nicolson”, przekształcone potem w Orion Books, które specjalizuje się m.in. w wydawaniu ważnych dzieł z zakresu historii europejskiej oraz biografii, np. pamiętników Charlesa de Gaulle’a, Konrada Adenauera, Goldy Meir czy Henry Kissingera. W 2005 r. wydało ono po angielsku m.in. dzieło Jana Pawła II „Pamięć i tożsamość”.
Sir Weidenfeld założył renomowany Instytut Dialogu Strategicznego stawiający czoła wyzwaniom stającym przed współczesnym światem, m.in. w związku z narastaniem nienawiści, ksenofobii i ekstremizmu. Był wiceprezydentem Światowego Kongresu Żydów.
W 2015 Weidenfeld utworzył „Safe Havens Fund”, aby finansowo wesprzeć przesiedlenie zagrożonych prześladowaniami przez terrorystów z Państwa Islamskiego 2 tys. chrześcijańskich rodzin z Syrii i Iraku do Europy. Pierwsza grupa 150 syryjskich chrześcijan na zaproszenie polskiego rządu przybyła w lipcu ub.r. do Warszawy.
Tworząc fundację Weidenfeld uzasadniał, że w ten właśnie sposób spłaca swój moralny dług wdzięczności wobec brytyjskich kwakrów, protestanckiej wspólnoty religijnej o pełnej nazwie Religijne Towarzystwo Przyjaciół, której organizacja Refugee Children Movement ocaliła nastoletniego Weidenfelda w 1938 roku od eksterminacji hitlerowskiej w Austrii włączając do tzw. „kindertransportu” i wywożąc do Anglii.
W lipcu ub.r. w rozmowie z brytyjskim dziennikiem „The Times” wyznał, że chce spłacić dług wdzięczności wobec chrześcijan, którzy pomogli mu, jako dziecku, w ucieczce z nazistowskiej Austrii. Powiedział, że jest przerażony zarówno przemocą IS jak i bojaźliwą odpowiedzią militarną zachodnich rządów. Podkreślił, że głównym celem wspieranych przez niego działań jest danie chrześcijanom bezpiecznego schronienia.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.