Licheń: rekordowe zainteresowanie I Biegiem Papieskim w Licheniu
04 października 2015 | 15:17 | ra Ⓒ Ⓟ
220 osób wystartowało w I Biegu Papieskim w hołdzie św. Janowi Pawłowi II pt. „Musicie od siebie wymagać” w Licheniu Starym. Zainteresowanie imprezą przeszło najśmielsze oczekiwania organizatorów.
W kategorii mężczyzn zwyciężył Fabian Florek z Konina z czasem 35:30. Z kolei w kategorii kobiet bezkonkurencyjna okazała się Wioletta Franczyk z miejscowości Biadoliny pod Krakowem, która uzyskała czas 45:23 s.
Biegacze wystartowali na dystansie 10 km. Trasa biegła zarówno drogami asfaltowymi, jak szutrowymi i leśnymi. Start i meta wyścigu usytuowane zostały na parkingu należącym do licheńskiego Sanktuarium (tzw. lotnisko), gdzie w 1999 roku wylądował papież Jan Paweł II. Początek wyścigu nastąpił o godz. 11:30, jednak pierwsi biegacze pojawili się w Licheniu już we wczesnych godzinach rannych. Zawody otworzył ks. Wiktor Gumienny MIC, kustosz Sanktuarium, dla którego ważne było hasło inauguracyjnego biegu – słowa św. Jana Pawła II – „Musicie od siebie wymagać”. Jednocześnie przypomniał, że dokładnie w tym miejscu wylądował na licheńskiej ziemi papież-Polak w 1999 roku.
Na zawodach pojawił się także senator Ireneusz Niewiarowski, znany entuzjasta biegania, prezes Stowarzyszenia „Aktywni” Konin. Ubolewał, iż osobiście nie mógł wziąć udziału w zawodach z powodu kontuzji. Chwalił jednak inicjatywę mówiąc, iż „Licheń jest świetnym miejscem do organizacji tego typu wydarzenia sportowego”.
Medale na mecie wręczał ks. Wiktor Gumienny wraz z Piotrem Maciejewskim, prezesem OSP w Licheniu. Pani Wioletta Franczyk, najszybsza kobieta w stawce przyznała, że najciężej biegło się na 5-6 kilometrze. Dalej było już z górki. Z kolei Fabian Florek, zwycięzca biegu w kategorii mężczyzn powiedział, że przyjechał do Lichenia z założeniem biegania nieco wolniejszego, jednak konkurenci narzucili szybkie tempo. „Okoliczności były takie, że rywale mocno ruszyli, więc stwierdziłem, że spróbuję. I udało się wygrać. Dodatkowo cenny jest fakt, że był to pierwszy bieg w Licheniu, a ja go wygrałem, z czego bardzo się cieszę”.
Wśród uczestników było wielu zawodników przyjezdnych, m.in. z Kruszwicy, Janikowa, Uniejowa, Inowrocławia, Koła, Żnina, Poznania, Wrześni, Legionowa, Środy Wielkopolskiej czy Bydgoszczy. Jednak sporą grupę stanowili biegacze z Lichenia i okolic. Wśród nich bezkonkurencyjny okazał się Michał Kantarowski z Lichenia. „Myślałem, że w połowie trasy umrę. Jednak coś w głowie podpowiadało, że trzeba biec dalej i nie można się poddać” – powiedział zawodnik, który na co dzień jest piłkarzem miejscowego klubu piłkarskiego „Strażak”. Jak przyznał, bez wątpienia dobry wynik to w dużym stopniu zasługa treningów w klubie.
O godz. 14.00 nastąpiło wręczenie medali i pucharów zwycięzcom. Ponadto kustosz licheńskiego Sanktuarium ,ks. Wiktor Gumienny, ufundował dwie dodatkowe nagrody. Pierwszą otrzymała rodzina Lizików z Helenowa Drugiego, z której w licheńskim biegu uczestniczyło 5 zawodników. Drugą otrzymała pani Klaudia Karolczak z Poznania, która jako jedyna nie ukończyła zawodów ze względu na doznaną na trasie kontuzję (zerwane wiązadła w kolanie na 5km biegu).
I Licheński Bieg Papieski zorganizowała Spółdzielnia Socjalna „Inspiracja” z Lichenia Starego, przy współudziale licheńskiej Ochotniczej Straży Pożarnej oraz Sanktuarium Maryjnego w Licheniu Starym.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.