Na warszawskim Żoliborzu uczczono żołnierzy Zgrupowania Żywiciel
29 lipca 2015 | 12:42 | kos Ⓒ Ⓟ
W Warszawie rozpoczęły się obchody 71. rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego. W uroczystości złożenia wieńców pod kamieniem upamiętniającym żołnierzy Zgrupowania „Żywiciel” na Żoliborzu uczestniczyli dziś przedstawiciele prezydenta, parlamentu, weterani – żołnierze obwodu żoliborskiego, MON, władze samorządowe, poczty sztandarowe oraz mieszkańcy stolicy.
Pod pomnikiem Żołnierzom Żywiciela odczytany został Apel Poległych, w którym wspominano żołnierzy oddziałów powstańczych walczących na Żoliborzu, sanitariuszy, kapelanów oraz oddziały spieszące z pomocą północnym dzielnicom Warszawy ze zgrupowania Kampinos. Kompania Reprezentacyjna WP na cześć powstańców oddała salwę honorową. W uroczystości wzięła udział Orkiestra Wojskowa z Warszawy
Zebranych pod pomnikiem przywitała Lidia Wyleżyńska, ps. „Zora”, prezes Stowarzyszenia Żołnierzy AK Zgrupowania „Żywiciel”. – Jako pierwsi obchodzimy rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego, tak jak pierwsi rozpoczęliśmy walki. Staje nas, uczestników konspiracji na Żoliborzu, coraz mniej do kolejnych rocznic i dlatego z uwagą i satysfakcją my, odchodzący, widzimy, że sprawy i idee, którym poświęciliśmy najpiękniejszą młodość a liczni koledzy życie, żyją dalej w kolejnych pokoleniach i stają się elementem tożsamości narodowej młodych Polaków i Polek. Chciałbym w tym dniu i na tym miejscu podziękować pracownikom Urzędu Dzielnicy i burmistrzowi za godną oprawę obchodów – powiedziała Lidia Wyleżyńska.
Modlitwie w intencji poległych na Żoliborzu żołnierzy przewodniczył ks. Paweł Piotrowski, proboszcz z parafii Dzieciątka Jezus, w której obrębie znajduje się pomnik „Żywiciela”. Odczytany został fragment Listu św. Pawła Apostoła do Rzymian: „Nikt z nas nie żyje dla siebie i nikt nie umiera dla siebie: jeżeli bowiem żyjemy, żyjemy dla Pana; jeżeli zaś umieramy, umieramy dla Pana. I w życiu więc, i w śmierci należymy do Pana” (Rz. 14, 7-8). – Nikt z podejmujących tę walkę nie myślał o sobie, nikt nie myślał o tym, że jego stanięcie do walki jest czymś daremnym i niepotrzebnym. Każdy gotów był złożyć ofiarę z życia dla Boga i Ojczyzny. Pragniemy tu dzisiaj, dziękując za tę piękną walkę o wolną Polskę modlić się za tych, którzy zginęli i zostali pomordowani podczas Powstania i tych, którzy w warunkach komunistycznych byli ścigani i prześladowani, jak najwięksi zbrodniarze – powiedział proboszcz żoliborskiej parafii. Modlitwą objęci zostali także żołnierze Zgrupowania „Żywiciel”, weterani oraz współcześni mieszkańcy dzielnicy i miasta.
Uroczystość zakończyło złożenie kwiatów i zniczy.
Jeszcze przed Godziną „W”, 1 sierpnia 1944 r. po godz. 13.00, żołnierze AK, którzy przenosili broń na miejsce koncentracji jednego z oddziałów, trafili na patrol niemiecki. Wywiązała się wymiana ognia. Pierwsze strzały padły z broni kpr. pchor. Zdzisława Sierpińskiego przy ul. Krasińskiego (między ul. Kochowskiego, a ul. Stołeczną) na Żoliborzu około godziny 13.50.
W Powstaniu Warszawskim na Żoliborzu walczyło ok. 3 tys. osób, 1100 poległo.
Dowodzący oddziałami na Żoliborzu, płk Mieczysław Niedzielski, ps. „Żywiciel”, po wojnie trafił do USA, gdzie pracował jako robotnik. Zmarł 18 maja 1980 r. w Chicago w wieku 83 lat. Prochy sprowadzone do Polski w 1992 r. spoczywają na Powązkach Wojskowych w kwaterze powstańczej.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.