Ks. Deskur: prezydent Poznania w obraźliwy sposób odnosi się do strony kościelnej

Z zaskoczeniem przeczytałem wypowiedź prezydenta miasta Poznania, która w niesprawiedliwy i obraźliwy sposób odnosi się do księży uczestniczących z ramienia poznańskiej Kurii w rozmowach na temat uregulowania spraw nieruchomościowych – napisał ks. prałat Paweł Deskur w związku z informacjami medialnymi na temat wypowiedzi prezydenta Poznania.

Proboszcz poznańskiej parafii pw. św. Jana Jerozolimskiego odniósł się w ten sposób do zarzutów prezydenta Poznania Jacka Jaśkowiaka z Platformy Obywatelskiej, który porównał postępowanie archidiecezji poznańskiej do działań bankierów z piosenki Jacka Kaczmarskiego. „13 tys. zł miesięcznie dla kurii za przejazd kolejki Maltanka, szkoła baletowa, wyrzucenie VIII LO. Słucham sobie Kaczmarskiego” – napisał według „Gazety Wyborczej” na Facebooku prezydent Jaśkowiak.

O tym, że miasto płaci stronie kościelnej 13 tys. zł za używanie gruntu, na którym znajdują się tory kolejki Maltanka, poinformowało Radio Merkury w kontekście propozycji odbudowy Pomnika Wdzięczności.
„W 2004 r. Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacyjne w Poznaniu podpisało z parafią pw. św. Jana Jerozolimskiego za Murami umowę, na mocy której wydzierżawiło prawie dwa hektary gruntów, na których biegną tory kolei Maltanka oraz znajduje się wiata garażowo-remontowa dla lokomotywy i wagoników. Wówczas kwotę dzierżawy obie strony oszacowały na 8455 zł. Parafia zastrzegła możliwość corocznej waloryzacji czynszu, jednakże z tej możliwości ani razu nie skorzystała” – czytamy w oświadczeniu ks. Deskura.

Proboszcz parafii zauważa, iż przez jedenaście lat MPK ani razu nie kwestionowało zasad współpracy. Wręcz przeciwnie, podpisywano aneksy zacieśniające współpracę, a ostatni aneks podpisano w maju tego roku.

„Od dwóch lat parafia razem z Kurią i innymi podmiotami kościelnymi prowadzi z Miastem rozmowy mające na celu uregulowanie tych spraw nieruchomościowych, w których zapadły już prawomocne wyroki sądowe. Jedną z takich spraw jest zamiana gruntów położonych nad Maltą, na których zależy Miastu, na grunty w innym rejonie, które Miasto miało zaproponować parafii” – pisze ks. Deskur.

Proboszcz parafii św. Jana Jerozolimskiego zapewnia, iż wiele z tych spraw udało się rozwiązać zgodnie z interesem obu stron i z interesem społecznym. „Dlatego z zaskoczeniem przeczytałem na Facebooku wypowiedź Pana Prezydenta, która w niesprawiedliwy i obraźliwy sposób odnosi się do księży uczestniczących z ramienia Kurii w tych rozmowach, zanim jeszcze miał okazję spotkać się z nami, wymienić opinie i otrzymać szczegółowy raport nie tylko od swoich urzędników i dziennikarzy, ale i od strony kościelnej” – czytamy w oświadczeniu ks. Deskura.

Jacka Jaśkowiaka wybrano na prezydenta Poznania w 2014 r. Kilka miesięcy później podał się do dymisji jego zastępca, Jakub Jędrzejewski z PO, oskarżany o nieprawidłowości w wystawianiu faktur. W maju br. ze wszystkich funkcji w PO zrezygnował Filip Kaczmarek, były europoseł. Szef poznańskiej Platformy jest podejrzany o zakup mieszkania komunalnego z dużą bonifikatą.