Jutrznia rezurekcyjna rozpoczęła obchody Wielkanocy w Kościele greckokatolickim
12 kwietnia 2015 | 10:19 | pab Ⓒ Ⓟ
Jutrznia rezurekcyjna z procesją i Msza św. rozpoczęły dziś rano świętowanie Wielkanocy u grekokatolików. – Nie wstydźmy się mówić o Chrystusie i zmartwychwstaniu – zaapelował abp Jan Martyniak, zwierzchnik Kościoła greckokatolickiego w Polsce w krótkim orędziu wygłoszonym za pośrednictwem KAI.
Abp Martyniak życzy wiernym głębokiej wiary, a przede wszystkim miłości i odwagi w głoszeniu Chrystusa Zmartwychwstałego. – To jest światu potrzebne, byśmy się nie wstydzili, bo wstydzimy się mówić o Chrystusie i zmartwychwstaniu. Będziemy mówić o wszystkim innym, o pisankach i o jedzeniu. Wszystkie programy huczą o tym, co będzie gospodyni przygotowywać. A czy gdzieś jest mowa o spowiedzi, o komunii świętej wielkanocnej, o wzajemnym przebaczeniu, o zaproszeniu sąsiada, z którym się przez lata gniewamy? – pyta.
Metropolita przemysko-warszawski obrządku bizantyjsko-ukraińskiego zwraca uwagę, że punktem centralnym świąt jest Chrystus Zmartwychwstały. – Nie czcimy tylko tego, który był, bo to jest Jezus historyczny, ale ten sam Jezus historyczny jest teraz obecny. To jest Bóg, który stał się człowiekiem – mówi.
Abp Martyniak zauważa, że człowiek przyjmuje wiele prawd, nawet mało prawdopodobnych, ale w tę o zmartwychwstaniu nie chce wierzyć. Jak tłumaczy, dzieje się tak, bo człowiek wobec wielu cierpień w świecie „staje ca cmentarzu”, a trzeba widzieć większy sens i nie zatrzymywać się tylko krzyżu i grobie.
Wiernym Kościoła greckokatolickiego i wszystkim chrześcijanom, abp Martyniak życzy nadziei i odwagi. Jak mówi, jest ona potrzebna wszystkim, szczególnie grekokatolikom ze względu na sytuację na Ukrainie oraz chrześcijanom, którzy są prześladowani i giną za wyznawaną wiarę.
Hierarcha przestrzega, że obojętność na drugiego człowieka prowadzi do tragedii. – Pilnuje się biznesów i własnej pozycji, a nie dzieli się losu z biednymi, pokrzywdzonymi i prześladowanymi. Gdyby wszyscy chrześcijanie rzeczywiście zechcieli przyjąć Chrystusa, mogliby wiele zmienić – stwierdza abp Martyniak.
Dziś rano we wszystkich cerkwiach odprawianie były jutrznie rezurekcyjne z uroczystymi procesjami oraz Msze św. W archikatedrze greckokatolickiej w Przemyślu liturgii przewodniczył abp Jan Martyniak. W czasie procesji wierni zgromadzili się przed zamkniętymi drzwiami świątyni. Abp Martyniak trzy razy uderzył krzyżem w drzwi, po czym wszyscy weszli do środka.
Płaszczenica, czyli ikona z wizerunkiem Chrystusa złożonego w grobie, została przeniesiona, a jej miejsce zajęła ikona Chrystusa Zmartwychwstałego. W czasie nabożeństwa uroczyście śpiewany został hymn „Chrystus zmartwychwstał i swoją śmiercią zwyciężył śmierć, a pozostającym w grobach darował życie”.
Wielkanoc w Kościołach wschodnich jest również czasem modlitwy za zmarłych, dlatego licznie odwiedzają oni groby swoich bliskich.
W Polsce Kościół greckokatolicki liczy obecnie ponad 30 tys. wiernych w dwóch diecezjach: archidiecezji przemysko-warszawskiej, którą kieruje abp Jan Martyniak i diecezji wrocławsko-gdańskiej pod przewodnictwem bp. Włodzimierza Juszczaka. Kościół ten jest w jedności z papieżem i uznaje jego prymat.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.