Abp Skworc: jesteśmy posłani, aby zaświadczać o światłości!

Profesorowie, nauczyciele akademiccy, pracownicy uczelni i doktoranci przybyli w sobotę 13 grudnia do Wyższego Śląskiego Seminarium Duchownego na spotkanie adwentowe z metropolitą katowickim abp. Wiktorem Skworcem. Tradycja adwentowych spotkań pracowników nauki sięga 1983 r.

Możliwość przedświątecznej spowiedzi, konferencja ks. dr hab. Piotra Kieniewicza na temat: „Obronić godność człowieka – w nauce, w medycynie, w sobie”, Eucharystia, której przewodniczył abp Wiktor Skworc, medytacje przygotowane przez wykładowców Akademii Muzycznej oraz wspólny posiłek – to główne punkty spotkania.

W kazaniu metropolita katowicki poruszył tematykę prawości i etyki, które muszą iść razem w parze przed jakimkolwiek prawem, gdyż „Bez prawości i etyki na nic się zdadzą wewnętrzne regulaminy, zrządzenia, ustawy”, przed czym ostrzega autentyczny prorok, którego wspominamy w trzecią niedzielę Adwentu – Jan Chrzciciel.

Wskazując, że Adwent jest czasem przypominania ideałów i wartości, abp Skworc stwierdził: – Dziś trzeba ideały przypominać, bo często bywają zapominane, rozmywane i zastępowane przez niczego niewymagające mody. Zauważył, że w przestrzeni przypominania wartości każda z grup czy to zawodowych, czy też społecznych posiadająca swój własny etos, musi mieć swój udział: – Taką grupą są pracownicy nauki, wy którzy, jak to pięknie powiedział Jan Paweł II, podejmujecie posługę myślenia, służycie racjonalności.

W zaproszeniu na spotkanie abp Skworc przypomniał, że rokrocznie w adwentowym czasie – zgodnie z tradycją sięgającą roku 1983 – pracownicy nauki i nauczyciele akademiccy śląskich uczelni gromadzą się na przedświątecznym spotkaniu opłatkowym, by na nowo odkrywać prawdę o tym „jak Bóg kocha ten świat” i że „wciąż kieruje ten świat ku sobie”.

„Wiara chrześcijańska jest wiarą we Wcielenie Słowa, jest – jak napisał papież Franciszek w encyklice Lumen fidei – „wiarą w Boga, który zbliżył się do nas tak bardzo, że wszedł w nasze dzieje”. Z tej też racji wiara w Syna Bożego, który stał się człowiekiem w Jezusie z Nazaretu, nigdy „nie oddala nas od rzeczywistości, ale pozwala nam pojąć jej najgłębsze znaczenie, odkryć, jak Bóg kocha ten świat i wciąż kieruje go ku sobie”…” – podkreślił metropolita katowicki.