Abp Skworc: Niech zstąpi Duch Twój i odnowi oblicze naszej Śląskiej Ojcowizny!
07 grudnia 2014 | 16:56 | hy Ⓒ Ⓟ
Porozumienie, społeczny pokój i skuteczne rozwiązanie nagromadzonych trudnych spraw to główne postulaty poruszone przez metropolitę katowickiego abp Wiktora Skworca, podczas uroczystej Mszy św. Barbórkowej, sprawowanej w drugą niedzielę Adwentu w archikatedrze Chrystusa Króla w Katowicach.
– Los św. Barbary, od dnia jej narodzin dla nieba, poruszał nie tylko wierzących. Wielu właśnie ją – młodą dziewczynę o męskiej odwadze – wybrało, jako patronkę sytuacji najtrudniejszych; a taką na pewno jest ocieranie się o śmiertelne niebezpieczeństwa w wykonywaniu górniczej pracy – powiedział na początku kazania abp Wiktor Skworc o patronce górników, którzy wraz z rodzinami przybyli na zaproszenie metropolity katowickiego do archikatedry Chrystusa Króla na Eucharystię w intencji górników Górnego Śląska, ich rodzin, zarządzających przemysłem wydobywczym, pracujących pod ziemią, emerytów, ofiar i poszkodowanych w wypadkach górniczych.
Arcybiskup zaznaczył, że górnictwo przeżywa kolejny głęboki kryzys wywołany czynnikami zewnętrznymi i wewnętrznymi. Wśród nich wymienił m.in. globalizację rynków, która skutkuje spadkiem cen węgla, czy jego nadprodukcją. Niepokoi również, jak stwierdził metropolita, „niestabilna polityka państwa, do końca niezdecydowanego, na czym zamierza opierać krajową energetykę i długoterminowe, energetyczne bezpieczeństwo naszego państwa”.
Innymi czynnikami pogłębiającego się kryzysu jest niekontrolowany import węgla, czy import energii elektrycznej. – Jako uczestnicy życia społecznego dostrzegamy grożące niebezpieczeństwa i wzywamy wszystkie zainteresowane strony do działania. W tej perspektywie wydaje się ważne uzyskanie zgody społecznej, rozumianej, jako zgoda na zmiany w szerokim znaczeniu. A muszą być one kompleksowe, strategiczne, niepozorowane i aktywizujące – zaznaczył arcybiskup, stwierdzając, iż obowiązkiem każdej ze stron jest świadome i odpowiedzialne uczestnictwo w tym procesie. Dotyczy to również związków zawodowych, które oprócz obrony praw pracowniczych, powinny się przyczyniać do „harmonijnej organizacji życia gospodarczego i do kształtowania świadomości społecznej pracujących”.
– Porozumieć się, to czynić coś rozumnie, czyli racjonalnie, z uwzględnieniem prawdy – powiedział arcybiskup. Niestety prawda wobec obecnej sytuacji branży górniczej jest taka, że już nigdy nie będzie tak jak było. Jak zaznaczył metropolita „racjonalność czasem każe zachować umiar w żądaniach, a nawet ustąpić, jeżeli dobro wspólne tego wymaga! Trzeba też przyjąć kryterium sprawiedliwości, aby zmiany nie odbywały się kosztem ekonomicznie czy społecznie najsłabszych.”
Abp Wiktor Skworc zadał dwa pytania: „czy godzi się w pierwszej kolejności, szukać oszczędności kosztem weteranów pracy górniczej, emerytów?” oraz „dlaczego górnictwo, jako pierwsze ma się rozstawać z przywilejami branżowymi?”
Arcybiskup zauważył jak Górny Śląsk zmienia swoje oblicze i nadal je będzie zmieniać, gdyż „wraz z czekającym nas programem naprawczym, może maleć liczba kopalń i górników, a wraz z nimi zanikać swoista tradycja: etos górniczej pracy, kult rodziny, cała wiekowa kultura, tak dla Górnego Śląska charakterystyczna”. Chcąc uchronić wielowiekowy kult rodziny, szacunku, ofiarności i pracowitości, metropolita wyraził swą prośbę wobec obecnych w archikatedrze, jak i przed telewizorami i radioodbiornikami: „Nie roztrwońmy tego, co jest, a co nas stanowiło i stanowi. Z tej spuścizny duchowej i materialnej Górnego Śląska, z tworzywa naszej kultury możemy – z Bożą pomocą – stworzyć sensowny kształt teraźniejszości i przyszłości dla następnych pokoleń”.
Abp Wiktor Skworc stwierdził, że największym bogactwem Śląska są ludzie, zdolni do podejmowania nowych wyzwań. – Niech ta prawda stanie się również kryterium służącym konstruowaniu planów na przyszłość. Stąd też ważna jest współpraca, a nie rywalizacja czy walka partii politycznych i związków zawodowych – podkreślił arcybiskup.
Kończąc arcybiskup zaapelował o nowy pomnik dla Górnego Śląska, dla górnictwa, który nie ma być z marmuru, ani ze spiżu. – Dzisiaj pilnie potrzebny jest pomnik społecznego porozumienia, aby uzdrowić i ratować górnictwo! Apeluję razem z waszymi duszpasterzami do wszystkich środowisk związanych z górnictwem o przyłożenie serca i umysłu do jego budowy. Serdecznie proszę o rozmowę i dialog, o wytrwałe szukanie we wszystkich górniczych spółkach stabilnych rozwiązań. Niech Zarządom, Radom Nadzorczym i Związkom Zawodowym nie zabraknie determinacji i woli porozumienia, a potem konsekwencji działania – prosił metropolita katowicki.
O pomoc w rozwiązaniu obecnej trudnej sytuacji, abp Wiktor Skworc poprosił św. Barbarę i św. Jana Pawła II, odwołując się do jego słów, metropolita modlił się słowami "Niech zstąpi Duch Twój i odnowi oblicze tej ziemi, naszej ziemi! Niech odnowi oblicze naszej Śląskiej Ojcowizny".
We Mszy św. uczestniczyli również przedstawiciele władz miasta, województwa oraz rządu.
Licznie zgromadzeni w archikatedrze Chrystusa Króla w swych modlitwach pamiętali również o tragicznie zmarłych górnikach, którzy oddali swoje życie ciężko pracując kilkaset metrów pod ziemią.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.