Katowice: Dzień skupienia pracowników Wydziału Teologicznego UŚ

Kim jest człowiek wiary? – to pytanie postawił metropolita katowicki abp Wiktor Skworc – podczas dnia skupienia dla pracowników Wydziału Teologicznego Uniwersytetu Śląskiego. Spotkanie odbyło się zgodnie z tradycją przed rozpoczęciem kolejnego roku akademickiego, w piątek, 19 września br., w krypcie katedry Chrystusa Króla w Katowicach.

Dzień skupienia poprowadził ks. dr hab. Andrzej Muszala, dyrektor Międzywydziałowego Instytutu Bioetyki Uniwersytetu Papieskiego Jana Pawła II w Krakowie. Po konferencji odbyła się krótka adoracja Najświętszego Sakramentu, a następnie Msza św., której przewodniczył metropolita katowicki abp Wiktor Skworc.

Tematem przewodnim tegorocznego Dnia skupienia pracowników WTL była próba odpowiedzenia na pytanie: Kim jest i jak powinien postępować człowiek wiary, czyli teolog. Zarówno ks. dr hab. Andrzej Muszala, jak i abp Skworc poruszyli ten sam temat bez uprzedniej konsultacji.

Metropolita katowicki podczas kazania kilkukrotnie zadał to samo fundamentalne pytanie: Kim jest człowiek wiary? Jego zdaniem, człowiek wiary to: „ewangeliczny prostaczek, który mądrości, wiedzy i bojaźni Bożej uczy się w szkole Bożego słowa” – gdy wsłuchuje się w czytane podczas Mszy św. Słowo Boże lub przez własną lekturę Pisma Świętego.

Cytując słowa św. Bonawentury, który wyraził zagrożenia stojące przed teologami, arcybiskup stwierdził, że aby nie ulec pokusom należy w pełni oddać się Bogu i być człowiekiem modlitwy, który „czerpie siłę ze zdrojów zbawienia”.

Mówiąc o pokusach stojących przed teologami metropolita katowicki stwierdził: „Teologowi może czasem grozić pokusa, by stawiać siebie w gronie owych 99 sprawiedliwych, którzy nie potrzebują nawrócenia i nie są zainteresowani poszukiwaniem zagubionych owiec; nawet w przestrzeni uniwersytetu” – dlatego – jego zdaniem – teolodzy muszą zwrócić uwagę na naukę .jaką głosił Chrystus i być gotowi by się „duszpastersko utrudzić się i ubrudzić” poszukiwaniem błądzących i niesieniem ich do Chrystusa, by ich uleczył.

Arcybiskup stwierdził też, że „teolog musi być dla świata znakiem innej, niż głoszona wszem i wobec laickiej rzeczywistości. Musi głosić światu, że na jego końcu, lecz tak naprawdę na jego początku stoi i czeka Zmartwychwstały Chrystus!

Przed nowym rokiem akademickim metropolita katowicki życzył pracownikom Wydziału Teologicznego, by byli „świadkami Dobrej Nowiny, a nade wszystko świadkami osobowego Boga, który nie jest ‘Bogiem umarłych, lecz żywych’” i Jego Syna Jezusa Chrystusa, który jest zmartwychwstaniem i życiem”.