Obchody Święta Wojska Polskiego w Tychach

– Każda wojna jest następstwem katastrofy duchowej – przypomniał ks. Marek Szkudło w przededniu Święta Wojska Polskiego. Wikariusz generalny archidiecezji katowickiej odprawiał Msze św. za bohaterów walk o wolną i niepodległą ojczyznę oraz za całe wojsko Polskie w tyskiej parafii św. Marii Magdaleny.

– Zdajemy sobie sprawę, że każda wojna jest następstwem katastrofy duchowej, bo zabrakło wystarczającego sprzeciwu wobec tych, którzy uczą nienawiści. Kiedy szalejący sieją ziarna pogardy wobec ludzi innej rasy, chorych i niepełnosprawnych; przy przerażającej zmowie milczenia, świat stacza się ku przepaści zagłady – stwierdził podczas kazania ks. Szkudło.

Kaznodzieja przypomniał również o dwudziestej trzeciej międzynarodowej pieszej pielgrzymce wojskowej oraz o słowach wyrażonych przez biskupa polowego do pielgrzymów, w których podkreślił, iż jednym z celów pielgrzymki jest „przywrócenie duchowego wzroku”, gdyż często błądzimy kierowani fałszywymi osądami, opiniami, emocjami i pychą.

Dzisiejszego dnia wierni usłyszeli dwa kazania – wikariusza generalnego archidiecezji katowickiej oraz ewangelickiego kapelana ks. Kornela Undasa. – Postępujmy w światłości Pana, aż przyjdzie – prosił podczas kazanie ewangelicki kapelan straży granicznej; wcześniej przytaczając zdarzenia z Ziemi Świętej – opisując kruchość pokoju.

Tak jak w zeszłym roku został wręczony dar tyskiej Wojskowej Komisji Uzupełnień pewnej rodzinie z parafii św. Marii Magdaleny w Tychach. Tegoroczny dar otrzyma rodzina Szczepańskich, która jak powiedział ks. proboszcz „żywo i licznie – ponieważ jest ich szóstka – uczestniczy w życiu kościoła, poprzez działanie i tworzenie kilku grup parafialnych”

Po Eucharystii zostały złożone wieńce pod pomnikiem Powstańców Śląskich i nastąpił przemarsz pod pomnik Walki i Pracy – gdzie odbyła się dalsza część obchodów święta Wojska Polskiego.