Brenna: ministranckie rekolekcje wakacyjne w ośrodku „Tabor”

Abp Wiktor Skworc odwiedził ministrantów przeżywających rekolekcje w ośrodku Tabor w Brennej. „Jesteście młodzi, do was należy świat! Lecz pamiętajcie, o swej służbie i świadectwu swej wiary. Ministrantem jest się cały czas” – przypomniał metropolita katowicki.

„Chcemy się umocnić przed następnym rokiem formacyjnym", „odpoczywamy poprzez modlitwę”, „chcemy pielęgnować naszą wiarę” – odpowiadali ministranci, pytani dlaczego przyjechali na rekolekcje.

Ministranci mieli możliwość skorzystania z dwudziestu turnusów rekolekcyjnych aby wzmocnić się na duchu przed nowym rokiem szkolnym.

„To co dla mnie na rekolekcjach jest najważniejsze, to spowiedź i modlitwa. Poprzez te rekolekcje chcę się również przygotować do służby jako animator w mojej parafii” – powiedział Grzegorz.

Arek, który w zeszłym roku nie mógł pojechać na rekolekcje wyznał, ż bardzo cieszy się z możliwości tegorocznego wyjazdu. „Rekolekcje to czas, który mogę poświęcić tylko Bogu i skupić się tylko na tym co z Nim związane” – stwierdził po chwili zadumy.

Abp Skworc opowiedział ministrantom historię związaną z ołtarzem, który znajduje się w kaplicy domu rekolekcyjnego, w którym przebywają. – Ten ołtarz znajdował się w naszym seminarium, gdy było ono jeszcze w Krakowie. Grecki napis, który jest wyryty w tym ołtarzu oznacza „rybę” jeden z pierwszych symboli chrześcijaństwa – wyjaśnił arcybiskup.

W ośrodku rekolekcyjnym „Tabor” od września blisko trzydziestu kandydatów chcących przyjąć święcenia kapłańskie rozpocznie roczny okres propedeutyczny. Okres ten przeznaczony jest szczególnie modlitwie i kontemplacji oraz poznaniu życia kapłańskiego. Przez ten czas klerycy wyrównają również swój poziom wiedzy z takich przedmiotów jak np: język polski czy historia.