Poznań: Fundacja „Redemptoris Missio” przekazała 4 tony pomocy dla Republiki Środkowej Afryki

Poznańska Fundacja Pomocy Humanitarnej „Redemptoris Missio” wysłała wczoraj kolejny transport w ramach trwającej od lutego tego roku akcji pod hasłem „Pomoc dla Republiki Środkowej Afryki”. Trafił on do Wrocławia, skąd dalej, pod koniec miesiąca, zostanie przekazany do miejscowości Bagandou wojskowymi samolotami zaopatrującymi stacjonujący w Republice Środkowej Afryki oddział Polskiego Kontyngentu Wojskowego.

W ciągu dnia kilkunastu wolontariuszy zapakowało do wojskowego samochodu kilkaset kartonów z pomocą ważących w sumie 4 tony. Pomagał im przebywający w Polsce ks. Mieczysław Pająk z diecezji tarnowskiej, od 15 lat posługujący w Republice Środkowej Afryki (RŚA). Przy prowadzonej przez niego misji w miejscowości Bagandou leżącej na południu RŚA, tuż przy granicy z Kongiem, działa szpital wybudowany za pieniądze uzbierane przez kolędników misyjnych z diecezji tarnowskiej, do którego trafią rzeczy wysłane wczoraj z Fundacji „Redemptoris Missio”.

Wśród nich znalazły się leki przeciwbólowe, witaminy, środki czystości, żywność, a także zakupiona z darowizn tona mleka w proszku, pół tony specjalnego mleka przeciwbiegunkowego, ponad 150 tys. rękawic jednorazowych oraz tysiące wenflonów dla dzieci. Jak przyznaje w rozmowie z KAI wiceprezes Fundacji „Redemptoris Missio” Justyna Janiec-Palczewska, przekazane rzeczy są dla szpitala w Bagandou na wagę złota.

− Leczona jest w nim miejscowa ludność, głównie Pigmeje, koczownicze plemię żyjące na tamtych terenach. Należące do niego dzieci cierpią na niedożywienie, a częsta w klimacie tropikalnym biegunka bywa dla wielu śmiertelna – opowiada Janiec-Palczewska.

Ks. Mieczysław Pająk podkreśla natomiast, że szpital w Bagandou jest bardzo potrzebny, podobnie jak pomoc wolontariuszy, którzy przyjeżdżają do niego z Polski. − Jesteśmy jedynym miejscem w okolicy, w którym nie tylko głosi się Ewangelię, ale i na co dzień udziela pomocy humanitarnej – zauważa kapłan.

− Wojna dokonała wiele zniszczeń w Republice Środkowej Afryki, szczególnie w jej północnej i wschodniej części. Wierzę, że sytuacja w tym kraju wróci kiedyś do normy, ale obecnie jest ona cały czas niepewna – dodaje ks. Pająk.

Poza artykułami medycznymi fundacja wysłała do Afryki także nietypowe dary: akumulatory, strugarkę do drewna, pompę do wody, lodówkę, a także witraże do budowanego na miejscu kościoła.

Według danych z 2007 r. Kościół katolicki prowadzi w Republice Środkowej Afryki 220 szkół i 168 innych placówek, m.in. sierocińców, szpitali czy klinik.

Fundacja Pomocy Humanitarnej „Redemptoris Missio” powstała w Poznaniu w 1992 r. Powołano ją w celu stworzenia profesjonalnego zaplecza dla polskich misjonarzy prowadzących działalność medyczną wśród chorych w najuboższych krajach świata. Fundacja organizuje m.in. wyjazdy do pracy na misjach polskich lekarzy i pielęgniarek oraz wysyłkę leków, środków opatrunkowych i sprzętu medycznego. Prowadzi także wiele akcji charytatywnych, np. „Puszka dla Maluszka”, „Ołówek dla Afryki” czy „Pomoc dla dzieci z Afganistanu”. Więcej informacji na stronie internetowej: www.medicus.ump.edu.pl.