Diecezja włocławska podziękowała Bogu za dar kanonizacji św. Jana Pawła II

„Soli Deo – samemu Bogu chcemy podziękować za Jego sługę – Jana Pawła II: za jego życie, za nauczanie, które będzie dla nas aspiracją pewnie już zawsze, za jego niestrudzone apostołowanie po całym świecie, za spalanie siebie, za odwagę jego myślenia, za jego ukochanie Polski” – tymi słowami zwrócił się w homilii do zgromadzonych wiernych biskup włocławski Wiesław Mering, który 21 czerwca w katedrze włocławskiej przewodniczył diecezjalnemu dziękczynieniu za kanonizację Jana Pawła II.

Tego dnia – we wspomnienie św. Alojzego Gonzagi – bp Mering obchodził swoje imieniny. Na Eucharystii zgromadziło się blisko 200 kapłanów diecezji włocławskiej, klerycy WSD, siostry zakonne, a także świeccy wierni. Na uroczystej Eucharystii obecni byli również przedstawiciele władz miasta Włocławka oraz poczty sztandarowe instytucji włocławskich.

Podobnie, jak to miało miejsce podczas uroczystości kanonizacyjnej na Placu św. Piotra w Rzymie, kwiaty przed relikwiami św. Jana Pawła II umieszczonymi przed głównym ołtarzem włocławskiej katedry złożyła dziesięcioletnia Julia Lipińska z Konina. Dziewczynka przyjechała do Włocławka z rodzicami, którzy podczas Mszy św. wzięli udział także w procesji z darami.

Podczas homilii bp Mering koncentrując się na osobie św. Jana Pawła II zaznaczył, że ten święty nigdy nie wstydził się swojej polskości. Kaznodzieja podkreślił, że Ojciec Święty zawsze uczył, jak kochać swój naród, uczył miłowania swojej ojczyzny. Autorytet i wdzięczność – wokół tych dwóch słów bp Mering osnuł swoje rozważanie. Pytając się o to, kto może zostać uznany za autorytet kaznodzieja stwierdził: „Nie staje się autorytetem ten, kto ma na to ochotę”, przy czym dodał, że człowiek wybiera sobie autorytet tylko w pełni wolności.

Bp Mering podkreślił, że na autorytet trzeba zasłużyć, jest to bardzo poważna praca: „Zasługuje się na niego przede wszystkim obiektywnymi cechami, nie czymś, co jest subiektywne i przemijające”. Hierarcha dodał, że te cechy muszą być urzeczywistniane w życiu w najwyższym stopniu: „dzięki temu dopiero ktoś staje się wzorcem osobowym dla innych ludzi”. Naśladowanie tego wzorca, zdaniem bp. Meringa daje gwarancję osiągnięcia wartości, które dany człowiek ceni. Wśród nich wyszczególnił dwie wartości, które są kluczowe i bez których nigdy nie zdobywa się autorytetu: prawda i odpowiedzialność. „Autorytet jest jak opoka, jak skała, jak fundament, który nie zawodzi” – mówił biskup włocławski.

Bp Mering powiedział, że poklask i uznanie są bez znaczenia, i że nie powinny one kusić ludzi na pewnym poziomie: „tak rozumiany autorytet musi iść w parze z wielkością”, po czym dodał, że takim autorytetem, o takich cechach jest święty Jan Paweł II.

Hierarcha zwrócił też uwagę na kwestię wdzięczności w kontekście autorytetu, przywołując słowa filozofa Władysława Stróżewskiego: „Wdzięczność nie jest czymś przelotnym, chwilą, co pojawia się i znika, to jest świadomie wypracowana w sobie postawa. Mamy pewność, że dopełnia nas coś, czego sami nie bylibyśmy w stanie osiągnąć, wtedy rodzi się postawa wdzięczności. Wdzięczność jest ludzką odpowiedzią na dar, którego nie jesteśmy w stanie w pełni odwzajemnić”.

Bp Mering zaznaczył na koniec swojego rozważania, że dzisiaj chcemy w ramach wdzięczności świadomie uznać świętość Jana Pawła II za dar Boga dla nas i Jemu wyrażać świadomie podziękowanie naszych serc.

Po liturgii eucharystycznej poszczególne delegacje złożyły życzenia Dostojnemu Solenizantowi. Wśród nich były: przedstawiciel księży, ks. prał. Marian Bronikowski – wikariusz biskupi rejonu sieradzkiego, siostry zakonne oraz przedstawiciele świeccy. Tradycyjnie już księża neoprezbiterzy otrzymali dekrety kierujące na pierwsze placówki duszpasterskie.