Czchów: misjonarze diecezji tarnowskiej wymieniali się doświadczeniami
21 czerwca 2014 | 12:16 | eb Ⓒ Ⓟ
Kilkunastu byłych i obecnych tarnowskich misjonarzy wymieniało się doświadczeniami podczas spotkania w Czchowie na Kozieńcu. Dom Formacji Misyjnej im. ks. Jana Czuby zapełnił się misjonarzami, którzy przyjechali do Polski na urlop. W dwudniowym spotkaniu uczestniczyli misjonarze z Republiki Środkowoafrykańskiej, Peru, Ekwadoru, Czadu i Kongo Brazzaville.
Ks. Jacek Olszak z Peru kolejny raz przyjechał do Czchowa, bo jak mówi takie spotkania są ciekawe i można dużo się nauczyć, nabrać sił i optymizmu. Pytany jak w Peru jest przyjmowany kapłan z Polski, odpowiada, że tamtejsi mieszkańcy są otwarci i Polacy są dobrze postrzegani, także dzięki temu, że ludzie bardzo dobrze wspominają św. Jana Pawła II.
Ks. Michał Rachwalski pracuje w RCA od 2012 roku. W spotkaniu uczestniczył po raz pierwszy. „Poznałem kolegów misjonarzy, którzy mają bardzo duże doświadczenie. Ta wiedza może mi się przydać” – dodaje misjonarz.
Ks. Bogdan Piotrowski podkreśla, że to jedyna okazja, by spotkać się z tarnowskimi misjonarzami i szerzej spojrzeć na wymiar misyjny Kościoła. Kapłan dodaje, że po zakończeniu urlopu wraca do Kongo Brazzaville razem z trzema klerykami i ks. Stanisławem Wojdakiem. Alumni właśnie w Kongo będą mieli tegoroczne praktyki misyjne.
Jednym z tematów rozmów była nadal skomplikowana sytuacja w Republice Środkowoafrykańskiej. W spotkaniu uczestniczyło kilku misjonarzy pracujących w RCA m.in. ks. Marek Muszyński.
„Podczas tych wszystkich zajść, przewrotów bardzo często ludzie uciekali do nas. Chronili się w naszej misji. Raz miałem 350 osób, drugi raz 750. Dzięki temu ludzie ci mogli później otrzymać pomoc humanitarną, lekarską i przede wszystkim coś do jedzenia przez ten czas przejścia wojsk. Był to czas najtrudniejszy, bo nie było wiadomo, kto do nas zawita, czy to wojska koalicji, czy wojska międzynarodowe" – opowiada.
Ks. Mirosław Gucwa z RCA dodaje, że nadal w kraju jest dużo rożnych uzbrojonych grup, są też wojska międzynarodowe. „Zdarzają się jednak ataki na ludzi i wioski, sytuacja nie jest jeszcze zupełnie spokojna. We wrześniu mają przyjechać wojska ONZ. Miejmy nadzieję, że się trochę bardziej uspokoi” – dodaje.
Obok spotkań z biskupem tarnowskim Andrzejem Jeżem i bp. Janem Piotrowskim, misjonarze dużo rozmawiali, oglądali filmy misyjne i wspólnie się modlili.
Spotkanie odbyło się już po raz siedemnasty.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.