Kard. Grocholewski w Piekarach Śl. o złu wyrządzanym słowem
25 maja 2014 | 13:15 | hy Ⓒ Ⓟ
Przed złem, jakie można wyrządzić drugiemu człowiekowi słowem przestrzegł dziś w Piekarach Śląskich kard. Zenon Grocholewski. Prefekt Kongregacji Wychowania Katolickiego podkreślił, że dobre słowa są wyrazem miłości, złe zaś zdradzają egoizm, pychę i nienawiść. Gość z Watykanu koncelebrował Mszę sprawowaną z okazji dorocznej pielgrzymki mężczyzn i młodzieńców do piekarskiego sanktuarium Matki Sprawiedliwości i Miłości Społecznej. Liturgii przewodniczył kard. Stanisław Dziwisz.
Kard. Grocholewski przypomniał w homilii, że do Piekar Śląskich wielokrotnie pielgrzymował metropolita krakowski kard. Karol Wojtyła. „To właśnie on jest świetlanym przykładem człowieka, który z wielkim zaangażowaniem używał mowy do budowania dobra, prawdziwego dobra, w świecie” – mówił hierarcha.
Nawiązując do obchodzonego w archidiecezji katowickiej Roku Rodziny podkreślił rolę słowa w budowaniu trwałej i zgodnej rodziny. "Ojciec Święty Franciszek mówił, że sekret pogłębiania miłości i pokoju w małżeństwie kryje się w trzech kluczowych słowach: proszę, dziękuję, przepraszam” – przypomniał kard. Grocholewski.
Kardynał zauważył, że na wszystkich płaszczyznach relacji naszego życia, a więc w rodzinie, miejscach pracy, społeczeństwie, polityce, mediach, wiele zła dokonuje się poprzez język. Przypomniał apel papieża Franciszka o zwalczanie grzechów języka. „Papież mówi, że obmowa, oszczerstwa są 'językiem diabła’, sieją podziały między ludźmi, z braci czynią nieprzyjaciół, niszczą społeczności; oraz zauważa, że diabeł prowadzi dziś wojnę bronią obmowy, kłamstwa” – wskazywał gość z Watykanu.
Kard. Grocholewski wskazywał, że źródłem zarówno dobrych jak i złych słów jest zawsze serce człowieka. „Dobre słowa są wyrazem miłości, wyrozumienia, życzliwości, wiary, przebaczenia, umiłowania prawdy, dobra; podobnie jak złe słowa zdradzają egoizm, pychę, nienawiść, zawiść, zazdrość, chęć władzy, itp. A więc chcąc by nasze słowa budowały dobro, musimy przede wszystkim kształtować nasze serca” – zachęcał hierarcha.
„Sobór Watykański II, i następujący po nim papieże z wielką mocą podkreślają, że każdy z nas jest powołany do apostolstwa” – podkreślił kardynał, mówiąc również, że nie ma znaczenia nasze wykształcenie i funkcje jakie pełnimy w Kościele, bowiem wraz z przyjęciem chrztu każdy został powołany do ewangelizacji.
Na zakończeni kardynał modlił się do Matki Bożej, "Matki polskiej mowy" aby pomogła uczynić słowa chrześcijan narzędziami dobra, miłości, pokoju, nadziei, odwagi, przebaczenia. Kardynał prosił również, aby Matka Sprawiedliwości i Miłości Społecznej pomogła, by nasze słowa służyły obronie życia, godności i praw rodziny, obrony niezbywalnego prawa rodziców do wychowania swoich dzieci według własnych przekonań.
„Przymnóż nam odwagi, by nasze słowa przeciwstawiały się ideologiom godzącym w godność osoby ludzkiej, w dobro małżeństwa i rodziny, w dobro społeczeństwa. Pomagaj nam uczynić nasze słowa narzędziami ewangelizacji, narzędziami „otwierania żebrzących ust na przyjęcie Boga” – zakończył prefekt Kongregacji Wychowania Katolickiego.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.