Koluszki: błogosławieństwo róż (zapowiedź)
21 maja 2014 | 10:21 | łg Ⓒ Ⓟ
Mieszkańcy Koluszek przyjdą w czwartek do kościoła z różami. Podczas specjalnej mszy świętej za wstawiennictwem świętej Rity odbędzie się błogosławieństwo płatków i odnowienie przysięgi małżeńskiej. Liturgia rozpocznie się 22 maja o godz. 18.00 w kościele Niepokalanego Poczęcia NMP.
Nabożeństwo do św. Rity zaszczepia w Koluszkach ks. Stanisław Cichosz. „Po raz pierwszy zetknąłem się z tą świętą podczas studiów w seminarium. Zafascynowała mnie, bo jest czczona jako święta od spraw trudnych i beznadziejnych” – mówi ks. Stanisław. „Od tego czasu wszystkim polecam modlitwę za wstawiennictwem św. Rity. Gdy małżeństwo nie może mieć dzieci, ktoś ciężko choruje czy nie może znaleźć pracy” – opowiada kapłan z Koluszek. Sam ks. Cichosz też uważa, że św. Ricie zawdzięcza fakt, że cało wyszedł z wypadku samochodowego.
W 2012 roku ks. Stanisław postanowił przenieść do Koluszek zwyczaj błogosławienia róż, jaki od wieków jest kultywowany w Cascii (gdzie znajduje się sarkofag z ciałem św. Rity) czy w Krakowie. Podczas pierwszej takiej mszy kościół Niepokalanego Poczęcia NMP wypełniony został setkami róż, przyniesionych przez wiernych.
Tegoroczna msza święta z błogosławieństwem róż odprawiona zostanie 22 maja o godz. 18.00 w kościele Niepokalanego Poczęcia NMP w Koluszkach. W jej trakcie wierni będą się modlić przy relikwiach św. Rity.
Święta Rita urodziła się ok. 1381 roku w Roccaporenie niedaleko Cascii jako córka Antoniego i Amaty Lotti. Została ochrzczona w miejscowym kościele św. Marii-Pleby jako Margarita, ale przez całe życie nazywano ją zdrobniale Rita.
Jako dziewczynka chciała wstąpić do zakonu, ale zgodnie z panującymi wówczas zwyczajami i życzeniem rodziców, wyszła za mąż za Paola Manciniego. Miała wtedy 12 lat. Jej mąż był człowiekiem porywczym i brutalnym, z łatwością przysparzającym sobie wrogów. Małżonkowie mieli dwóch synów – Jakuba Antoniego i Pawła Marię. Chłopcy odziedziczyli charaktery po ojcu.
Mąż Rity dopiero pod koniec życia złagodniał, co nie uchroniło go przed tragiczną śmiercią – został zamordowany przez Guido Chiquiego z rodziny zwaśnionej z Mancinim. Synowie poprzysięgli zemstę, przed którą chciała ich powstrzymać matka. Rok później obaj zmarli.
Rita, mająca wtedy ok. 36 lat, postanowiła wstąpić do klasztoru augustianek św. Marii Magdaleny w Cascii. Konwent nie chciał się jednak zgodzić na jej przyjęcie (stawiając bardzo trudne zadanie pogodzenia skłóconych rodów Mancinich i Guido). Zgodnie z legendą nastąpiło to w sposób cudowny: w czasie snu przenieśli ją do klasztoru święty Jan Chrzciciel i św. Augustyn. Wobec takiego znaku siostry uległy i przyjęły Ritę do swojego grona. Nie oznacza to jednak, że pobyt w klasztorze był dla niej lekki – musiała wykonywać w nim najcięższe prace.
Kiedy podczas adoracji krzyża prosiła Jezusa, by zgodził się choć symbolicznie na jej udział w Męce, otrzymała cierń z korony, który tkwił w jej czole do końca życia.
Rita zmarła 22 maja 1457 r. i od razu zasłynęła wieloma cudami. Świadkowie twierdzili, że jej ciało przez wieki wydzielało słodki zapach. Zostało umieszczone w szklanej trumnie w kościele parafialnym i zachowało się do dzisiaj.
Kult św. Rity zatwierdził papież Urban VIII w 1628 r., a jako świętą ogłosił ją papież Leon XIII w 1900 r.
Św. Rita uznawana jest za patronkę spraw trudnych i beznadziejnych, matek i kobiet we wszystkich stanach. Szczególna cześć oddawana jest jej we Włoszech i Ameryce Południowej. Sanktuaria św. Rity znajdują się także we Francji. W kościele augustianów św. Katarzyny w Krakowie znajduje się jej posąg, obraz i relikwiarz.
Wspomnienie liturgiczne św. Rity przypada 22 maja.
Zgodnie z tradycją tego dnia odprawiana jest uroczysta msza święta z poświęceniem róż. Zwyczaj nawiązuje do wydarzenia z życia świętej, kiedy to zimą zakwitły róże.
Święta Rita przedstawiana jest w czarnym habicie i białym welonie oraz cierniem na czole (chociaż podarowany jej przez Jezusa cierń nie był widoczny). Towarzyszą jej róża, pszczoły, figa, dwoje dzieci i krucyfiks.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.