Drukuj Powrót do artykułu

VI międzynarodowa konferencja o etyce w mediach

08 maja 2014 | 09:42 | jm Ⓒ Ⓟ

O kulturze w sieci i roli Internetu jako najskuteczniejszego narzędzia przekazu kultury dyskutowano podczas VI międzynarodowej konferencji o etyce w mediach, która odbyła się 7 maja w Bydgoszczy.

Wśród prelegentów znaleźli się m.in przedstawiciele Papieskiej Rady ds. Środków Społecznego Przekazu oraz Papieskiego Instytutu Studiów Kościelnych w Rzymie. „Internet w kulturze, kultura w Internecie” – tak brzmiał temat przewodni tegorocznych rozważań. – Każdy, kto uczestniczył w tej konferencji, miał odpowiedzieć sobie na pytania: czym dla mnie jest Internet, jak ważny jest Internet? Chcieliśmy niejako sprowokować do dyskusji, która mam nadzieję przyniosła konkretne wnioski. Pokazała dobre i złe strony funkcjonowania w sieci – powiedział pomysłodawca konferencji ks. dr Mariusz Kuciński.

Organizatorami i współorganizatorami wydarzenia byli m.in.: Diecezja Bydgoska, Urząd Marszałkowski Województwa Kujawsko-Pomorskiego, Kujawsko-Pomorska Szkoła Wyższa w Bydgoszczy, Papieska Rada ds. Środków Społecznego Przekazu. – Niewątpliwie kultura jest elementem komunikacji społecznej – mówił wicewojewoda kujawsko-pomorski Zbigniew Ostrowski. – Nie chciałbym postrzegać Internetu jako świata alternatywnego. Wolałbym widzieć Internet jako pewne poszerzenie świata, w którym wszyscy żyjemy – dodał.

„Od soboru i Pawła VI, poprzez Jana Pawła II, Benedykta XVI, papieża Franciszka, otrzymujemy nieprzerwany łańcuch przesłań, które prowadzą nas drogą zrozumienia do komunikacji” – powiedział sekretarz Papieskiej Rady ds. Środków Społecznego Przekazu. Ks. prałat Giuseppe Scotti miał na myśli komunikację, która zmienia i przekształca rozumienie samej rzeczywistości. Stąd również temat jego wystąpienia – „Komunikacja w służbie autentycznej kultury spotkania”.

Ks. Scotti przypomniał, że pół wieku temu Paweł VI podpisał dekret soborowy „Inter mirifica” – o środkach społecznego przekazywania myśli. Podkreślił, że po raz pierwszy cały Kościół katolicki zebrany na soborze dokonywał refleksji teoretycznej poprzez dokument nad mass mediami nazywanymi „środkami społecznego przekazu”. – Jeśli sobór potwierdza, że Kościół przyjmuje i śledzi ze szczególną troską wynalazki techniki, które odnoszą się przede wszystkim do ducha ludzkiego, tym samym odsłaniając nowe drogi do przekazywania z łatwością wszelkiego rodzaju wiadomości, myśli i wskazań, czego nauczał wcześniej? – pytał.

Prelegent przywołał szereg wydarzeń, które stanowiły m.in. refleksję Kościoła nad wpływem społecznym komunikacji audiowizualnej. Dodał, że biskupi w czasie soboru zwracali uwagę na nową rzeczywistość i zachęcali cały Kościół do szczególnej uwagi. Do przezwyciężenia patrzenia na media jedynie z punktu widzenia moralnego. – Jan Paweł II w liście do odpowiedzialnych za środki społecznego przekazu nt. szybkiego rozwoju z 2005 r. mówił nam, że „Kościół bowiem nie tylko wezwany jest do tego, aby korzystał mediów w celu szerzenia Ewangelii, ale dzisiaj jak nigdy do zespolenia zbawczego orędzia z «nową kulturą», którą potężne narzędzia komunikowania tworzą i nagłaśniają. Odczuwa on, że posługiwanie się techniką i technologią współczesnej komunikacji jest integralną częścią jego misji w trzecim tysiącleciu”.

Pracownik Katedry Dziennikarstwa i Komunikacji Społecznej oraz kierownik Zakładu Komunikacji Językowej Uniwersytetu Kazimierza Wielkiego prof. Elżbieta Laskowska zauważyła, że „nie ma kultury bez komunikacji, a najważniejszym środkiem komunikacji jest język”. Podkreśliła, że w każdym przekazie językowym zawarte są trzy typy informacji. Pierwsza z nich dotyczy treści, druga – intencji i celu przekazu, trzecia – sposobu ukształtowania komunikatu. Prof. Laskowska dodała, że kulturę można rozumieć „jako zjawisko komplementarne wobec natury”. – W tym ujęciu naturą jest to, co człowiek zastał, kulturą zaś to, co stworzył – stwierdziła. Prelegentka mówiąc o rozwoju sposobów komunikacji, wyróżniła kilka etapów. Według niej ważnym etapem w doskonaleniu przekazów komunikacyjnych był chociażby wynalazek pisma. – Przełomowym jednak wynalazkiem – porównywalnym, moim zdaniem, do wynalazku pisma – jest Internet. Ma on te wszystkie właściwości, co inne media, przezwycięża jednak jednostronność przekazu – dodała.

Z kolei o. Lech Rynkiewicz SJ podkreślił, że „Internet stał się najskuteczniejszym narzędziem przekazu kultury, jaki ma dziś ludzkość”. Jezuita zaprezentował podczas konferencji temat „Wolność a kultura Internetu”. Przypomniał, że w tym roku przypada już 20. rocznica początków „Internetu dla wszystkich”, pojawienie się, towarzyszącego nam na co dzień słynnego „WWW” (World Wide Web). – Nikt dwadzieścia lat temu nie spodziewał się, do jakiej doprowadzi to rewolucji. Internet stworzył nowy model komunikowania pozwalający masom na docieranie do mas – powiedział.

Zakonnik reprezentujący Papieski Instytut Studiów Kościelnych w Rzymie mocno podkreślił, że nie istnieje jeden Internet. Nie jest to też jedna sieć, ale „sieć sieci”. – W sieci znajduje się wszystko. Każdy może włożyć do niej, co chce. Ta obfitość jest wartością. Jeszcze większą jest jej różnorodność, możliwość dotarcia do różnych opinii i kultur. Również tam, gdzie wszyscy piszą o wszystkim, nieuniknione jest, że wiele rzeczy ma charakter wręcz bezwartościowy. Niełatwo jest znaleźć to, czego szukamy i odróżnić prawdziwy kruszec od blichtru – przestrzegał. Korzystać dobrze z Internetu – według o. Rynkiewicza – to utworzyć własną sieć, dużą czy małą, według swoich upodobań i potrzeb. – Największą zaletą Internetu jest jego elastyczność i wolność. W tej wolności mogę dotrzeć do rzeczy najciekawszych i najpiękniejszych, zostawiając innym, jeśli tego chcą, ciemne strony Internetu. Kultura Internetu zależy od mojej odpowiedzialności i może jest niepowtarzalna, bo moja osobista – zakończył.

„Internet może stać się dla człowieka «drugim światem», w którym jest on w stanie wykreować nowego siebie” – powiedział ks. dr Mariusz Kuciński. Pomysłodawca cyklu międzynarodowych konferencji o etyce w mediach odpowiedział tym samym na pytanie, czy sieć może stać się dla odbiorcy drugą przestrzenią, w jakiej będzie funkcjonował. Według ks. dr. Mariusza Kucińskiego, „pisząc o sobie w Internecie, wybieramy jedynie te cechy, które uważamy za stosowne w danym momencie”. Zatem w pewnym sensie Internet staje się dla człowieka drugim środowiskiem, na który ma większy wpływ. Czy środowisko, w którym żyjemy, wpływa na to, kim jesteśmy? – pytał. Zdaniem prelegenta, prawdziwym problemem staje się to, że ograniczamy otaczającą nas rzeczywistość do tego, czym możemy kierować czy manipulować. Zagrożeniem jest więc – jak dodał – wyobcowanie, ucieczka do świata fantazji, przez co człowiek traci kontakt z „pierwszym światem”, który przynosi mu bogactwo nie do zastąpienia.

Drugą i trzecią część konferencji stanowiły panele dla młodzieży licealnej oraz studenckiej w postaci prezentacji, filmów, przedstawień teatralnych, dyskusji i zadań animacyjnych. – Bez wątpienia potrzeba dzisiaj dyskusji na temat Internetu. Ponieważ jest on niesamowitym darem, a zarazem zagrożeniem. Młodzi ludzie mogą wielokrotnie mieć problem w odnalezieniu się w tym nowym medium, w interpretacji pewnych informacji, jakie są tam zawarte – powiedziała Małgorzata Gackowska, studentka pedagogiki z animacją społeczno-kulturową UKW w Bydgoszczy.

Konferencja odbywała się w bydgoskiej Operze Nova. Patronat medialny nad wydarzeniem objęły m.in. Radio Watykańskie, Katolicka Agencja Informacyjna i Przewodnik Katolicki.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.