Bp Czaja podczas sakry bp. Pierskały: Bóg czyni biskupów odpowiedzialnymi za Kościół
11 stycznia 2014 | 12:48 | hh Ⓒ Ⓟ
"Trudna jest misja, do której Bóg powołuje biskupów. Czyni ich odpowiedzialnymi za cały Kościół. Jako następcy apostołów, mają pilnować ustanowionego przez Chrystusa ładu i porządku. To zadanie zleca dziś Bóg waszemu Rudolfowi" – mówił bp Andrzej Czaja w homilii podczas uroczystości konsekracyjnych nowego biskupa pomocniczego diecezji opolskiej Rudolfa Pierskały.
W homilii ordynariusz opolski zwrócił się do biskupa nominata: „Przypominasz nam tu obecnym, co jest istotą naszego posłannictwa. Mówisz nam, że naszym pierwszym zadaniem jest głosić Ewangelię. To, co Izajasz głosił, jest i nam dane, wszyscy jesteśmy namaszczeni Duchem Świętym. Tak jak apostołom, tak i każdemu z nas dał swego Ducha. W dniu bierzmowania sobie to najbardziej uświadamiamy. Trzeba więc, byśmy z całą powagą, jak Jezus w swoim rodzinnym Nazarecie, odnosili do siebie słowa Izajasza: „Duch Pana nade mną, ponieważ mnie namaścił i posłał”. Wszyscy jesteśmy do tego powołani, przypomina nam to tak często papież Franciszek".
„Do podjęcia tej misji głoszenia Bóg przysposabia nas, gdy przyjmujemy dar Ducha Świętego” – tłumaczył kaznodzieja. "Trzeba świadectwa na miarę życia Jezusa, nie gasząc tlącego się płomyka, nie łamiąc trzciny nadłamanej, miłując nawet nieprzyjaciół” – zaznaczył bp Czaja.
Biskup podkreślił, że kapłaństwo powszechne to misja, do której wszyscy jesteśmy wezwani. "Niektórych Pan wybiera do szczególnej posługi, aby realizowali tzw. służebne kapłaństwo. Ich zadaniem jest przekazywać ludziom jak żyć, udzielać świętych sakramentów, dbać o rozwój wspólnoty wierzących. Ci wybrani otrzymują szczególne namaszczenie, dar Ducha Świętego. Mają wiązać niebo z ziemią, ziemię z niebem, w tym celu otrzymują tzw. władzę święceń. To misja odpowiedzialna i trudna. Dlatego wspólnota wiernych od samego początku otaczała modlitwą tych wybranych, którzy w Chrystusa uwierzyli i starają się za Nim kroczyć" – mówił bp Czaja.
Dalej wyjaśniał, że "trudna jest misja, do której Bóg powołuje biskupów". – Czyni ich odpowiedzialnymi za cały Kościół. Jako następcy apostołów, mają strzec wiary apostołów. Mają pilnować ustanowionego przez Chrystusa ładu i porządku. To domaga się posłuszeństwa i trwania w jedności biskupów – przypominał.
"To zadanie zleca dziś Bóg waszemu Rudolfowi" – kontynuował, zwracając się do członków rodziny biskupa nominata. – Trzeba go otoczyć gorliwą i wierną modlitwą. Ta lampa modlitwy płonie od 7 grudnia i niech nigdy nie zgaśnie – dodał.
„Drogi mój bracie i przyjacielu. Tę zaszczytną misję wkłada na twoje ramiona Trójjedyny Bóg. Gdy przyjdą chwile zniechęcenia, niezrozumienia ze strony wiernych, idź pod krzyż. Miłość Chrystusa niech cię stawia na nogi. To jest ta nasza biskupia droga!" – powiedział bp Czaja zwracając się do biskupa nominata.
"Trzeba życie swoje dać dla tej posługi. Życie za życie. Nasze życie w darze za Jego życie i w służbie Jego życia w świecie. Chodzi o reprezentowanie Chrystusa, uobecnianie Go w świecie. Z naszej strony jest to potrzeba bycia prawdziwym świadkiem Chrystusa. Inaczej nasze reprezentowanie Go nie będzie wiarygodne przekonywujące i owocne” – zakończył bp Czaja.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.