Ks. Aleksander Karpiński – duszpasterz angielskiej Polonii pochowany w Licheniu

Ks. Aleksander Karpiński, marianin, który przez 44 lata był duszpasterzem Polonii w Anglii został wczoraj pochowany na cmentarzu parafialnym w Licheniu. Pożegnali go współbracia zakonni, krewni oraz parafianie – zarówno z Lichenia, jak i rodzinnego Opoczna.

Mszy pogrzebowej w kościele parafialnym pw. św. Doroty w Licheniu przewodniczył abp Jan Paweł Lenga MIC. Wraz z nim koncelebrowali m.in. prowincjał marianów ks. Paweł Naumowicz MIC, ks. Krzysztof Jędrzejewski MIC – przełożony mariańskiej wspólnoty zakonnej w Licheniu, ks. Wiktor Gumienny MIC – kustosz licheńskiego Sanktuarium oraz ks. Eugeniusz Makulski MIC, budowniczy licheńskiej bazyliki.

Swojego współbrata pożegnało 46 księży oraz 19 braci zakonnych z mariańskiego zgromadzenia, a także proboszcz i wikariusz rodzinnej parafii w Opocznie. Wspominano go jako „prostolinijnego duchownego i chrześcijanina, dla którego kapłaństwo było wyjątkowym darem w życiu” i który „żył życiem zgromadzenia”.

Podczas Mszy św. śpiewał chór męski „Dzwon” z parafii pw. św. Bartłomieja w Opocznie. Po zakończonej Mszy św. trumna z ciałem śp. ks. Aleksandra Karpińskiego została odprowadzona na cmentarz parafialny, gdzie została złożona w mariańskiej kwaterze.

Ks. Aleksander Karpiński urodził się 29 maja 1935 r. w rodzinie robotniczej w Opocznie, w diecezji radomskiej. Po zakończeniu szkoły podstawowej w rodzinnym mieście, w 1949 r. został przyjęty do mariańskiego juwenatu w Warszawie na Bielanach. Pierwsze śluby zakonne złożył 15 sierpnia 1952 r. a śluby wieczyste 15 sierpnia 1956 r. w Gietrzwałdzie. Święcenia kapłańskie otrzymał dnia 21 maja 1961 r. w bazylice katedralnej we Włocławku z rąk bp. Franciszka Korszyńskiego.

Większą część kapłańskiego życia spędził w Anglii posługując wśród tamtejszej Polonii. Pracował m.in. w Fawley Court, Ealingu, Readingu i Hereford. Do Polski powrócił po 44 latach pracy w Anglii w 2009 r. i zamieszkał w domu zakonnym w Licheniu. Po kilkumiesięcznej chorobie, w czasie której – jak wspominali go współbracia – „ciągnął jarzmo choroby wraz z Jezusem Chrystusem” zmarł 2 listopada w wieku 78 lat.