Z szacunkiem do potrzeb wspólnot wyznaniowych
15 października 2013 | 14:01 | lk, im / br Ⓒ Ⓟ
Zdaniem min. Michała Boniego, bardzo ważne jest, by w „napiętej i niejednoznacznej prawnie sytuacji” dotyczącej zasad przeprowadzania uboju rytualnego zwierząt przez społeczność muzułmańską i żydowską w Polsce „uszanować potrzeby związane ze świętami religijnymi tych wspólnot”. We wtorek 15 października rozpoczyna się muzułmańskie Święto Ofiarowania. Z tej okazji mufti Tomasz Miśkiewicz zapowiedział, że sam dokona takiego uboju „zgodnie z wiarą, tradycją i obyczajami mniejszości tatarskiej”.
Polscy muzułmanie wyrażają niepokój i przygnębienie całą sprawą. – Tegoroczne święto Kurban Bajram zapowiada się dla polskich wyznawców islamu przygnębiająco, aby nie rzec: tragicznie – podkreśla w oświadczeniu przesłanym KAI Musa Czachorowski, rzecznik prasowy Muftiego RP.
Zwraca uwagę, że przez sześć minionych wieków państwo polskie nigdy nie kwestionowało żadnych działań muzułmanów, które wynikałyby z nakazów religijnych. – Obecnie postanowiono pozbawić Tatarów, a tym samym całą polską społeczność muzułmańską, rzeczy tak dla nich ważnej, jak możliwości złożenia ofiary, będącej nie tylko jednym z najważniejszych nakazów muzułmańskiej wiary, ale też stanowiącej dziedzictwo kulturowe o wielowiekowej tradycji. Kurban nie jest bowiem wyłącznie kawałkiem mięsa, a potwierdzeniem wiary, duchowym przeżyciem, spoiwem muzułmańskiej wspólnoty. To akty głębokiej pokory wobec Boga i tego, co Stwórca daje wszystkim ludziom niezależnie od wyznania – podkreśla Czachorowski.
W końcu listopada ub.r. Trybunał Konstytucyjny orzekł, że przepis rozporządzenia ministra rolnictwa z 2004 r., na podstawie którego dokonywany był ubój rytualny, był sprzeczny z ustawą o ochronie zwierząt, a przez to z konstytucją. Od początku br. obowiązuje więc zakaz takiego uboju. Rząd przygotował w tej sprawie nowe przepisy, ale Sejm ich nie uchwalił. Organizacje żydowska i muzułmańska zaskarżyły do TK ustawę o ochronie zwierząt, w związku z tym, że uniemożliwia ubój rytualny rozumiany jako część praktyk religijnych.
We wtorek, w dniu rozpoczynającym Święto Ofiarowania, na terenie muzułmańskiego Domu Pielgrzyma w Bohonikach doszło do interwencji policji za sprawą osób, które domagają się respektowania zapisów ustawy o ochronie zwierząt zakazujących uboju bez uprzedniego ogłuszenia.
Mecenas Krzysztof Pyclik w opinii prawnej nadesłanej KAI przez Musę Czachorowskiego informuje, że TK nie podważył domniemania konstytucyjności prawa związków wyznaniowych do uboju rytualnego, które – jak wylicza – na gruncie prawa polskiego wynika z: art. 53 Konstytucji RP, art. 2 pkt 2 ustawy o gwarancjach wolności sumienia i wyznania, art. 9 ust. 2 ustawy o stosunku Państwa do gmin wyznaniowych żydowskich w RP, art. 3 i art. 17 ustawy o stosunku Państwa do Muzułmańskiego Związku Religijnego w RP oraz art. 3 ust. 1 i art. 12 ustawy o stosunku Państwa do Karaimskiego Związku Religijnego w RP.
Wolność sumienia i wyznania (w tym swoboda obrzędów) chroniona jest także przez art. 194 i art. 195 kodeksu karnego. Odnoszą się do tego także stosowne zapisy aktów międzynarodowych, choćby Powszechnej Deklaracji Praw Człowieka i Europejskiej Konwencji Praw Człowieka.
Jak stwierdza natomiast Pyclik, ograniczanie człowieka w przysługujących mu prawach ze względu na jego przynależność wyznaniową jest przestępstwem z art. 194 kodeksu karnego, zaś przeszkadzanie publicznemu wykonywaniu aktu religijnego związku wyznaniowego o uregulowanej sytuacji prawnej jest przestępstwem z art. 195 par. 1 kodeksu karnego. „Osoby chcące zakłócić wyznawcom islamu w Polsce obchody Święta Ofiarowania powinny o tym pamiętać” – informuje mec. Pyclik.
W sprawie wypowiedział się dziś minister administracji i cyfryzacji Michał Boni, odpowiedzialny w rządzie za kwestie dotyczące związków wyznaniowych. Jego zdaniem „ważne jest zrozumienie potrzeb każdej, nawet najmniejszej, wspólnoty religijnej”.
W opinii Boniego, to TK powinien rozstrzygnąć jaka jest relacja między uprawnieniami konstytucyjnymi, dającymi prawo do swobody religijnej i realizacji rytuałów a zapisami ustawy o ochronie zwierząt. „Dlatego prosiłem związki wyznaniowe o złożenie wniosku do Trybunału Konstytucyjnego. Gmina żydowska taki wniosek złożyła, a my będziemy czekali na orzeczenie i informację w tej sprawie” – brzmi oświadczenie min. Boniego.
Zdaniem szefa MAiC „Bardzo ważne jest również, żeby w tej napiętej i niejednoznacznej prawnie sytuacji uszanować potrzeby związane ze świętami religijnymi tych wspólnot”.
Jak stwierdził, rozumie „trudną sytuację wspólnot religijnych w okresie oczekiwania na orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego”, wyraża też szacunek dla zwyczajów i potrzeb religijnych wspólnot wyznaniowych. „Trzeba szczególnej wrażliwości, by w tej sytuacji nie urazić niczyich przekonań i zachować wstrzemięźliwość wszystkich stron” – uważa szef MAiC.
Troskę żydowskich gmin wyznaniowych oraz wyznawców islamu o zachowanie i realizację podstawowych praw wolności wyznania i kultu wyraziło pod koniec września w swoim stanowisku Prezydium Konferencji Episkopatu Polski.
Podzieliło w nim „troskę żydowskich gmin wyznaniowych oraz wyznawców islamu o zachowanie i realizację podstawowych praw wolności wyznania i kultu. Do nich należy również prawo do zachowania swoich obyczajów, w tym rytualnego uboju zwierząt”.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.