Abp Jędraszewski: mamy do czynienia z systematyczną walką z Kościołem
13 października 2013 | 01:19 | lg Ⓒ Ⓟ
Mamy do czynienia z systematyczną i planowaną walką z Kościołem" – mówił 12 października w łódzkiej katedrze abp Marek Jędraszewski. Metropolita łódzki przewodniczył Mszy świętej z okazji inauguracji roku akademickiego w Wyższym Seminarium Duchownym w Łodzi.
"Całe dzieje Kościoła, to dzieje ludzi, którzy spotkali się z Ewangelią. Przyjęli ją jako prawdę zbawczą, dobrą Nowinę o tym, że Bóg do końca nas umiłował. Ci ludzie wypełniali całe przesłanie zawarte w Ewangelii" – mówił abp Jędraszewski w homilii. Przypomniał, że zwłaszcza na początku dziejów Kościoła to "przyjmowanie Bożego słowa i wypełnianie było sprawą niezwykle trudną, wymagającą heroizmu, aż po granice męczeństwa".
Metropolita łódzki przybliżył, na podstawie zachowanych akt sądowych, postaci dwóch męczenników pierwszych wieków chrześcijaństwa: św. Justyna Filozofa (który został ścięty mieczem w II wieku) i św. Cypriana z Kartaginy (ofiarę pogańskiego sądu z III wieku).
Dopiero w czasach Konstantyna Wielkiego chrześcijanie, wraz z wyznawcami innych religii, mogli swobodnie kultywować swoją wiarę, bez narażania się na sankcje, idące wcześniej bardzo daleko, bo aż do kary śmierci.
Edykt tolerancyjny został wydany 1700 lat temu. "Przewodniczący Episkopatów Europy mówili ostatnio zgodnie, że właśnie teraz przeciwko chrześcijaństwu kierowany jest potężny atak. Jakby to, co legło u źródeł wiekopomnego edyktu tolerancyjnego, miało być celowo zakwestionowane" – zauważył abp Jędraszewski. Podczas tego spotkania podkreślano, że nie należy dzisiaj mówić o chrystofobii. "Mamy do czynienia z systematyczną i planowaną walką z Kościołem. To nie jest fobia, a bardzo racjonalne decyzje i metody działania. Dlatego trzeba mówić o nietolerancji i dyskryminacji chrześcijaństwa" – stwierdził metropolita łódzki.
Arcybiskup Łodzi zastanawiał się, dlaczego dzisiaj chrześcijaństwo poddane jest takim atakom. Według niego można tę sytuację porównać z czasami Konstantyna. "Chrześcijanie stanowili prawdziwy wyrzut sumienia dla ówczesnego społeczeństwa, ze względu na styl życia, oparty na miłości" – podkreślał abp Jędraszewski. "Ta miłość dotyczyła najpierw małżeństwa. Dalej – troski o dzieci, a przecież w tamtym społeczeństwie nie chciano mieć dzieci. Po trzecie wreszcie – chodziło o miłość społeczną, którą określamy mianem caritas" – wyliczał metropolita łódzki. "Władcy Rzymu widzieli w tej postawie szansę, że dzięki niej cesarstwo podniesie się z wyraźnych już oznak kryzysu" – oceniał.
Według abp. Jędraszewskiego nie można dziwić się, że chrześcijaństwo "jawi się jako największe zagrożenie, które trzeba usunąć". "Dzisiaj odrzuca się instytucję małżeństwa. Dzisiaj tak bardzo lekceważy się los dzieci, zwłaszcza nienarodzonych. Dzisiaj, w imię prawa, tworzy się egoistyczne zasady, pełne zbrodniczej obojętności" – mówił metropolita łódzki.
Arcybiskup Łodzi nawiązał do medialnych doniesień związanych z przypadkami pedofilii wśród księży. "Jakże mało mówi się o tym, że w ubiegłym roku w naszym państwie wydano ponad 700 prawomocnych wyroków w sprawie pedofilii. Nie wiem, czy był wśród nich skazany ksiądz. Gdzie zatem są proporcje, gdzie najbardziej podstawowa uczciwość społeczna. Można powiedzieć, że robi się wszystko, aby uderzyć w to, czym Kościół się cieszył – wysoki autorytet moralny" – mówił abp Jędraszewski.
"Właśnie dlatego, że świat jest taki, jaki jest – potrzeba ludzi, którzy w dzisiejszym języku, w odpowiedzi na dzisiejsze wyzwania, będą umieli powiedzieć za Justynem: Nikt o zdrowych zmysłach nie przejdzie od wiary do bezbożności" – podsumował abp Jędraszewski.
Po liturgii, już w auli Wyższego Seminarium Duchownego, odbyła się prezentacja nowego rektora, ks. Marka Marczaka oraz przekazanie mu insygniów. "Młodzi mężczyźni, którzy rozpoczynają naukę w Seminarium, pozytywnie odpowiedzieli na wołanie Boga, który ich kocha i potrzebuje" – mówił rektor. Podkreślił, że kapłaństwo jest duchowym ojcostwem wiernych. "Bycie księdzem, to zwiastowanie Dobrej Nowiny całym sobą, także słowem – tak, by inni mogli czytać Ewangelię z naszego życia – powiedział ks. Marczak.
Naukę w łódzkim seminarium duchownym rozpoczęło w tym roku 13 nowych kleryków.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.