Zakończyły się Spotkania Młodych Diecezji Sosnowieckiej
30 września 2013 | 16:36 | jc Ⓒ Ⓟ
Zakończyły się Spotkania Młodych Diecezji Sosnowieckiej – wielkie święto młodzieży, która miała okazję spotkać się, podzielić się swoim doświadczeniem Boga oraz miło spędzić czas. W programie znalazły się m.in. koncerty, warsztaty, seanse filmowe i ewangelizacja uliczna. Na większości punktów bogatego programu obecny był ordynariusz diecezji sosnowieckiej, bp Grzegorz Kaszak.
Spotkania Młodych Diecezji Sosnowieckiej już po raz trzeci rozpoczęły się od seansów kinowych w sosnowieckim Heliosie. W czwartek młodzież obejrzała film "Niemożliwe" w reż. J.A. Bayona, w piątek – "Drugie oblicze" w reż. D. Cianfrance. Także w piątek młodzi ludzie zostali zaproszeni do teatru na spektakl "Przyjaciel Johna Wayne’a". Filmy i spektakl poprzedzone zostały świadectwem ewangelizatorów. W sumie do kina zawitało blisko dwa tysiące uczniów gimnazjów i liceów oraz 140 nauczycieli i katechetów. Spektakl teatralny obejrzało niemal 200 osób.
SMDS to także wydarzenia sportowe – turniej siatkówki dla licealistów i gimnazjalistów oraz I Bieg Młodych Diecezji Sosnowieckiej. Tradycyjnie częścią Spotkań Młodych był także Festiwal Pieśni i Piosenki Religijnej.
Czego najbardziej potrzeba młodym ludziom? Czego są najbardziej złaknieni? Sądząc po frekwencji podczas piątkowej wieczornej Eucharystii w bazylice NMP Anielskiej najprostszej, a zarazem najgłębiej przenikającej i najlepiej wypełniającej życie obecności – Chrystusa w Najświętszym Sakramencie, a także czytelnego świadectwa doświadczenia Bożej Miłości – mówił po Mszy Lech Dokowicz, znany operator i reżyser filmów dokumentalnych. Opowiadał o swoim życiu z dala od Chrystusa, nawróceniu oraz "dotykania Chrystusa", a także o mocy modlitwy i sile płynącej z Mszy św. i adoracji. Prezentował zebranym także swój film dokumentalny o cudach eucharystycznych "Ja jestem" zachęcając do uwierzenia w to, co jest niezwykle proste a zarazem nie daje się objąć rozumem.
Piątek zakończyły Nocne Manewry. Kilkanaście drużyn błądziło w ciemnym błędowskim lesie poszukując ostatniego pielgrzyma i jego proroków oraz unikając czającego się zła. Zabawa skończyła się ok. 2 w nocy ogniskiem z pieczeniem kiełbasek. Poza gimnazjalistami, licealistami czy studentami w zabawie udział wzięła także drużyna kilkuletnich dzieci z ojcami.
W sobotę po Mszy św. i indywidualnym błogosławieństwie na ulice Dąbrowy Górniczej wyruszyli ewangelizatorzy. Po Eucharystii biskup Grzegorz Kaszak zachęcał ich, aby każdą napotkaną osobę przyjmowali jako dar od Pana Boga i nie traktowali tych spotkań w kategoriach przypadku. – Twoim sercem, twoimi ustami i gestami chce się dzisiaj, dla ratowania drugiego człowieka, posłużyć Jezus – mówił. Misję ewangelizatorów określił jako "pozyskanie człowieka dla Chrystusa".
Wśród ewangelizatorów dominowały osoby młode, nie zabrakło jednak także tych bardziej doświadczonych. Reakcje ludzi były bardzo różne – od wrogości, przez obojętność aż po nawiązywanie życzliwego, nieraz trudnego dialogu.
Młodych ludzi zaproszono też do "Szkoły Spotkania". Jak tłumaczy odpowiedzialny za ten punkt programu ks. Paweł Pielka: "poprosiliśmy, by ludzie, których doświadczenie profesjonalne, rodzinne i życiowe wydało nam się interesujące, opowiedzieli nam o Jezusie w ich życiu. Po prostu być razem z osobami, których życiowa droga przyniosła już piękne owoce – oto cel Szkoły Spotkania". Zaproszonymi osobami byli muzyk Paweł Bębenek, aktor Dariusz Niebudek, artysta malarz Stanisław Wywioł, ojciec kilkorga dzieci Andrzej Cieślik oraz biblista ks. Stanisław Kołakowski.
Od g. 16 młodzi ludzie gromadzili się w Hali Centrum, gdzie na scenie prezentowały się zespoły młodzieżowe. Była także okazja do nauki tańców ewangelizacyjnych oraz wysłuchania kilku świadectw. Największy entuzjazm wzbudził występ gwiazdy wieczoru – zespołu PROPAGANDA DEI. Dzień zakończyła Celebracja Wieczorna z adoracją Chrystusa Eucharystycznego.
W niedzielę ulicami Dąbrowy Górniczej przeszedł kolorowy Marsz dla Życia i Rodziny pod hasłem "Dziecko Skarbem Rodziny". Rozpoczął się on o g. 15 Koronką do Miłosierdzia Bożego w parafii NMP Królowej Polski. Następnie kilkaset na zmianę rozśpiewanych, rozmodlonych albo uważnie słuchających przytaczanych słów bł. Jana Pawła II osób przeszło ulicami miasta bo bazyliki NMP Anielskiej.
Po co ten happening? Aby zaświadczyć. Zaświadczyć o tym, że od najmłodszych do najstarszych jesteśmy za życiem. Za prawem do życia dla wszystkich – małych i dużych, zdrowych i chorych, bogatych i biednych, chcianych i niechcianych. W czasach, kiedy takie myślenie, a już na pewno publiczne przyznawanie się do niego, nie jest oczywiste, to świadectwo, będące znakiem sprzeciwu, ma głęboki sens.
O godz. 16 odbyła się Msza św. wieńcząca tegoroczny SMDS. Przewodniczył jej bp Kaszak obecny także podczas niemal wszystkich punktów programu. Oprawę muzyczną Eucharystii oraz niezwykły, radosny koncert po niej dał zespół PIELGRZYM.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.