Malhowice: modlitwa polskich i ukraińskich duchownych podczas Europejskich Dni Dobrosąsiedztwa

Na granicy polsko-ukraińskiej przy znaku 480 (woj. podkarpackie), gdzie w przyszłości ma powstać przejście graniczne Malhowice-Niżankowice w sobotę i niedzielę (7-8 września) odbywały się Europejskie Dni Dobrosąsiedztwa. Jednym z punktów była wspólna modlitwa prowadzona przez polskich i ukraińskich księży obrządku greko- i rzymskokatolickiego.

Modlitwę Liturgii Słowa prowadzili: ze strony Kościoła rzymskokatolickiego ks. prałat Bartosz Rajnowski – kanclerz Kurii Metropolitalnej w Przemyślu, natomiast ze strony Kościoła greckokatolickiego ks. mitrat dr Stefan Batruch – proboszcz parafii w Lublinie i prezes Fundacji Kultury Duchowej Pogranicza oraz dziekan Dobromilski (Ukraina) ks. Wasyl Kocemira wraz z księżmi z dekanatu.

Przemawiający w imieniu abp. Józefa Michalika ks. Bartosz Rajnowski nawiązał do symbolicznego miejsca, w którym odbywają się Europejskie Dni Dobrosąsiedztwa, zauważając, że na to spotkanie pas graniczny został zasypany. – Podstawą tych spotkań są słowa Chrystusa „aby byli jedno”, a źródłem jedności zawsze jest miłość. Żadne granice zewnętrzne, polityczne czy fizyczne nie grają tutaj roli, ponieważ miłość jest ponadgraniczna, ponadczasowa i ponadnarodowa – wskazywał. Wyraził nadzieję, że otwarcie granicy pozwoli na zbliżenie się obu krajów i mieszkańców.

Z kolei ze strony grekokatolików głos zabrał ks. Stefan Batruch. – Zbieramy się tu na granicy przy znaku 480 po raz kolejny, aby wytrwale, krok po kroku budować mosty przyjaźni między naszymi narodami, które zostały mocno uszkodzone w 2. połowie XX wieku – powiedział.

Nawiązał do przypadającej w tym roku 70. rocznicy zbrodni wołyńskiej, która – jak stwierdził – wzywa do modlitwy o odpuszczenie grzechów i przebaczenie. – Bez wzajemnego pojednania nie będą wiarygodne ani nasze Kościoły ani narody w jednoczącej się Europie. A współpraca Polaków i Ukraińców jest niezbędna, by w tej części świata panował pokój, a ludzie cieszyli się wolnością i dobrobytem – podkreślił ks. Batruch.
Po nabożeństwie, które odbywało się po stronie polskiej, uczestnicy przeszli przez granicę na Ukrainę. Przechodząc chwycili się za dłonie, aby poprzez ten gest stworzyć łańcuch przyjaźni po dwóch stronach granicy.

Modlitwę poprzedził panel z udziałem samorządowców i parlamentarzystów z Polski i Ukrainy. W jego trakcie przypominano dotychczasowe działania na rzecz polsko-ukraińskiej współpracy i podkreślano wolę dalszych starań na rzecz stworzenia kolejnego przejścia granicznego oraz wspólnych projektów unijnych.
Europejskie Dni Dobrosąsiedztwa są imprezą łączącą w sobie zagadnienia kulturalne, gospodarcze i religijne i mają służyć lepszemu poznawaniu się obu narodów, ułatwieniu wspólnych odwiedzin oraz współpracy pogranicza.

Spotkanie w Malhowicach było ostatnim z tegorocznego cyklu EDD.