Abp Skworc do oazowiczów: jesteście najcenniejszą cząstką Kościoła katowickiego

W katowickiej katedrze spotkało się kilka tysięcy dzieci, młodzieży, dorosłych i rodzin Ruchu Światło-Życie. Najważniejszym wydarzeniem powakacyjnego dnia wspólnoty była Msza św., której przewodniczył abp Wiktor Skworc.

Koncelebrowało ją ok. 75 księży. Podczas kazania abp Skworc przypomniał, że człowiek nie musi sam sobie nadawać godności, bo posiada już wartość nadaną mu przez samego Boga. – Mam wartość, bo mam przeszłość i mam przyszłość – obie zanurzone w Bogu, który jest moim Ojcem. Taka świadomość to fundament pokory! – powiedział metropolita katowicki. – Owo zanurzenie w Bogu to powód, że nawet nienarodzone dziecko ma wartość i godność, choć jeszcze niczego w życiu nie dokonało, ale potencjalnie może być laureatem nagrody Nobla – dodał z naciskiem.

Nawiązując do tego, że następne Światowe Dni Młodzieży odbędą się za trzy lata w Krakowie, arcybiskup zachęcił, aby śląska młodzież już poczuła się współgospodarzami tego spotkania. – Co mamy robić? Przygotować się. Jak? Przez umocnienie więzi z Jezusem i ze wspólnotą Kościoła; bo młodzi – a przyjadą do nas ze Wschodu i Zachodu; z Południa i Północy – także z krajów misyjnych, gdzie posługują nasi misjonarze – chcą się spotkać z naszą wiarą, z naszym świadectwem, z Kościołem w Polsce – podkreślił abp Skworc. Podpowiedział też młodzieży, aby z tej okazji uczyła się języków obcych. Zacytował też słowa papieża Franciszka, który podczas ŚDM w Rio powierzył młodym misyjne zadania. – Idźcie – jesteście posłani, aby świadczyć i Chrystusie! "Na ulice…" – powiedział. – To brzmi jak rozkaz, który trzeba podejmować – dodał.

Arcybiskup przypomniał też, że Ruch Światło-Życie ma ducha misyjnego. – Działa nie tylko w Polsce – idzie na cały świat – i jest obecny już m.in. w Kazachstanie i Chinach. Wszystkim tym odważnym misjonarzom z Ruchu Światło-Życie, którzy tam dotarli dziękujemy – powiedział metropolita. Te słowa wywołały w katedrze wielką owację. Poprosił też oazowiczów, aby zaopiekowali się młodzieżą, które przyjmuje sakrament bierzmowania. – Niech wasze wspólnoty parafialne otoczą ich swoją opieką, umocnią i poprowadzą – poprosił. – Bardzo na was liczę, bo do kogo ma się pasterz kościoła katowickiego zwrócić, jak nie do Ruchu Światło-Życie? Jesteście jego najcenniejszą cząstką – dodał.

Przed błogosławieństwem abp Skworc wręczył dekrety nowym moderatorom rejonowym. Odmówił też specjalną modlitwę o wzbudzenie zapału ewangelizacyjnego i wszystkim moderatorom rejonowym wręczył… budziki na rozpoczęcie akcji "Oazowiczu, obudź się, głoś Ewangelię! Jej głównym celem jest obudzenie oazowiczów do ewangelizacji.

Abp Wiktor Skworc powołał moderatora honorowego Ruchu Światło-Życie w osobie abp. seniora Damiana Zimonia, który podkreślił, że całe jego kapłaństwo związane jest z Ruchem Światło-Życie. Przypomniał też swoje spotkania ze sługą Bożym ks. Franciszkiem Blachnickim. Zaznaczył, że ile razy wraca z wakacyjnych, oazowych dniu wspólnoty, tyle razy czuje się zdrowszy.

We Mszy św. wziął udział moderator generalny Ruchu Światło-Życie ks. Adam Wodarczyk. Tradycyjnie już w liturgię był zaangażowany 120-osobowy chór i zespół instrumentalny Ośrodka Liturgicznego Ruchu Światło-Życie Archidiecezji Katowickiej im. św. Benedykta, który działa w Chorzowie.

Po Mszy św. żywy potok oazowiczów zapełnił plac wokół katedry i kurialne ogrody. Uczestnicy rekolekcji wakacyjnych spotkali się, aby przypomnieć sobie wspólne przeżycia i cieszyć się bliskością dawno nie widzianych kolegów i przyjaciół.

Z kurialnych ogrodów raz po raz dobiegały dźwięki muzyki i głośne śmiechy. Wspólną zabawę prowadził tam ks. Wojciech Ignasiak. Rozpoczęło się od tradycyjnego odtańczenia poloneza. Potem przyszła kolej na inne tańce. Zabawa trwała kilka godzin.