Biskupi gratulują książęcej parze
23 lipca 2013 | 14:40 | rk (KAI/Christian Today/Christian News Live) / pm Ⓒ Ⓟ
Zwierzchnik Kościoła Anglikańskiego, abp. Justin Welby oraz liderzy innych Kościołów i wspólnot religijnych dołączyli do grona osób składających gratulacje księciu Williamowi i księżnej Catherine z okazji narodzin potomka.
Syn, następca tronu, przyszedł na świat 22 lipca po południu.
Abp Welby podkreślił, że wraz z milionami ludzi na całym świecie z radością gratuluje rodzicom z okazji narodzin chłopca i pragnie dzielić z nimi radość związaną z tym wydarzeniem. „Niech Bóg błogosławi tej rodzinie miłością, zdrowiem i szczęściem na ich wspólne przyszłe życie” – podkreślił arcybiskup Canterbury, a Kościół Anglii opublikował słowa specjalnej modlitwy za nowo narodzonego królewskiego potomka.
Depeszę gratulacyjną królewskiej rodzinie przesłał także arcybiskup Yorku, John Sentamu. Duchowny anglikański podkreślił, że nowo narodzony syn jest wielkim darem Kochającego Boga Stworzyciela. „Katonda Yebazibwe: niech Bóg będzie pochwalony” – zakończył słowami w swym ojczystym języku urodzony w Ugandzie hierarcha.
O modlitwie za potomka królewskiego pamiętali też duchowni anglikańscy z innych zakątków Wielkiej Brytanii. Prymas Kościoła anglikańskiego w Irlandii Richard Clarke dziękował Bogu za bezpieczny poród i przypominał o modlitwie za inne dzieci, które w tym czasie się urodziły oraz „by ich rodzice także mogli poznać radości rodzicielstwa w miesiącach i latach, jakie są przed nimi”.
Katolicki biskup Portsmouth, Philip Egan przesłał książęcej parze depeszę gratulacyjną w imieniu diecezji. Zapewnił w niej o swej modlitwie i życzył „szczęścia w nadchodzących latach”. Wyraził radość, że Bóg pobłogosławił rodzinę synem.
Z okazji narodzin zgodnie z tradycja we wtorek o drugiej czasu londyńskiego w Opactwie Westminster rozlegnie się 10 dzwonów, które przez 3 godziny będą wygrywać różne melodie.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.