Pod hasłem „Z Maryją w Roku Wiary” w Rajczy na Żywiecczyźnie odbył się 7 lipca X Piknik Królewski, organizowany z okazji 344. rocznicy podarowania tutejszym góralom obrazu Matki Bożej Jasnogórskiej przez króla Jana Kazimierza. Niedzielne wydarzenie przypominało, że 16 lat temu w Rajczy powstało sanktuarium Matki Bożej Kazimierzowskiej, a przed 6 laty otwarto szlaki papieskie w beskidzkim Worku Raczańskim.

Po Mszy św. w sanktuarium przeszła procesja wokół kościoła z obrazem Pani Kazimierzowskiej, a potem w pobliskim amfiteatrze rozpoczęła się część artystyczna pikniku. Imprezie, zorganizowanej przez parafię św. Wawrzyńca D.M. i św. Kazimierza Królewicza w Rajczy oraz miejscową gminę, towarzyszyły dobroczynna akcja fantowa, konkursy i liczne atrakcje dla dzieci i dorosłych. Zbierano pieniądze na obiady dla dzieci z rodzin mniej zamożnych, tak żeby mogły przez cały rok szkolny korzystać ze stołówki.

Na niewielkim, prostokątnym obrazie Matki Bożej Kazimierzowskiej, nieznany artysta trzy i pół wieku temu przy pomocy olejnych farb uwiecznił oblicze Jasnogórskiej Pani. Na Żywiecczyznę tę kopię – wykonaną na miedzianej blasze – przywiózł udający się do Francji król Jan Kazimierz.

Na początku lipca 1669 r. do goszczącego na żywieckim zamku króla przyszli rajczańscy górale, prosząc o zezwolenie na wybudowanie w królewskich włościach świątyni. Król zgadzając się, ofiarował dla przyszłej świątyni obraz Matki Bożej.

Obraz jest jedną ze starszych kopii Obrazu Jasnogórskiego. Przypuszcza się, że powstał w pierwszej połowie XVII na terenie Małopolski, ponieważ przypomina obraz Madonny w Bochni oraz obraz Matki Bożej pod wieżą dzwonów krakowskiego Kościoła Mariackiego.

Pod hasłem „Maryja naszą Matką, Kościół naszym Domem” w Rajczy na Żywiecczyźnie odbył się 1 lipca IX Piknik Królewski, organizowany z okazji 343. rocznicy podarowania tutejszym góralom obrazu Matki Bożej Jasnogórskiej przez króla Jana Kazimierza. Niedzielne wydarzenie przypominało, że 15 lat temu w Rajczy powstało sanktuarium Matki Bożej Kazimierzowskiej, a przed 5 laty otwarto szlaki papieskie w beskidzkim Worku Rajczańskim.

Mszy św. w rajczańskim sanktuarium przewodniczył bp Piotr Greger. Biskup pomocniczy diecezji bielsko-żywieckiej cytował słowa z encykliki „Evangelium Vitae”, Jana Pawła II o tym, że życie, którym obdarza nas Jezus, nie pozbawia wartości doczesnej egzystencji, ale ją ogarnia i prowadzi ku jej ostatecznemu przeznaczeniu.

„Tę wartość życia doczesnego potwierdza Jezus także przez cud wskrzeszenia − w dzisiejszej Ewangelii jest to cud przywrócenia do życia córeczki Jaira. Dzisiaj są także ludzie, którzy chcieliby przedłużenia życia ziemskiego z tego względu, że nie wierzą w życie wieczne. Nie z takiej perspektywy patrzy na życie małej dziewczynki Jezus. On wie, że dziewczynka nosi w sobie zadatek życia wiecznego i że śmierć nie jest w stanie tego naruszyć. Zapewne jednak chce, by to dziecko mogło jeszcze wypełnić swoje doczesne powołanie do miłości, choć w przyszłości będzie musiało i tak przejść przez bramę śmierci” – mówił biskup.

Po Mszy złożono kwiaty pod pomnikiem Jana Pawła II, a w pobliskim amfiteatrze wystąpili różni artyści i zespoły. Imprezie, zorganizowanej przez parafię św. Wawrzyńca D.M. i św. Kazimierza Królewicza w Rajczy oraz miejscową gminę, towarzyszyły dobroczynna akcja fantowa, konkursy i liczne atrakcje dla dzieci i dorosłych. Zbierano pieniądze na obiady dla dzieci z rodzin mniej zamożnych, tak, żeby mogły przez cały rok szkolny korzystać ze stołówki.

Na niewielkim, prostokątnym obrazie Matki Bożej Kazimierzowskiej, nieznany artysta trzy i pół wieku temu przy pomocy olejnych farb uwiecznił oblicze Jasnogórskiej Pani. Na Żywiecczyznę tę kopię – wykonaną na miedzianej blasze – przywiózł udający się do Francji król Jan Kazimierz.

Na początku lipca 1669 r. do goszczącego na żywieckim zamku króla przyszli rajczańscy górale, prosząc o zezwolenie na wybudowanie w królewskich włościach świątyni. Król zgadzając się, ofiarował dla przyszłej świątyni obraz Matki Bożej.