Bp Kasyna: Bóg musi się zmieścić w ludzkiej miłości
06 lipca 2013 | 21:51 | xis Ⓒ Ⓟ
Podczas uroczystości odpustowych w sanktuarium Królowej Rodzin w Kościerzynie, 6 lipca, biskup pelpliński Ryszard Kasyna powiedział do zebranych tysięcy czcicieli Maryi: „Ludzie muszą tak siebie kochać, by Bóg zmieścił się w ich miłości, bo inaczej wszystko się rozpada”.
Na doroczne święto patronalne kościerskiego sanktuarium, które jest również dniem Królowej Rodzin jako patronki miasta, przybyli liczni pielgrzymi z Kaszub i z innych rejonów diecezji pelplińskiej.
Witając ich, kustosz kościerskich sanktuariów Maryjnych ks. prałat Marian Szczepiński przestrzegał przed „pseudo nauczycielami” dla polskich rodzin. Kapłan wskazał: „jeżeli nie będzie prawdziwej rodziny, jeżeli rodzina nie będzie Bogiem silna, to możemy zatracić swoją tożsamość i dobro, o które walczyły całe pokolenia”.
Od wstępu do Mszy św. biskup pelpliński Ryszard Kasyna zachęcał do modlitwy, „aby ojcowie i matki potrafili wpatrywać się we wzór Maryi i Józefa”. Na początku homilii hierarcha powiedział: „pragnę włączyć się w nurt dziękczynienia Panu Bogu za piękny dar rodziny, za dar jasnej i zdrowej nauki Kościoła o rodzinie”. Kaznodzieja przypomniał, że „rodzina ma być Kościołem Domowym”, którego centrum powinien być Chrystus, który „narodził się i wychował w rodzinie”. Biskup dodał, że „trudno o większe wywyższenie rodziny i jej podkreślenie”. Dlatego zachęcał małżonków do wpatrywania się w przykład życia Świętej Rodziny z Nazaretu, która „była przepełniona Bożą obecnością”. Szukając wzorców dla ludzkich rodzin każdego czasu, hierarcha wskazał, że „tam, gdzie ludzie autentycznie kochają Pana Boga, tam również ich miłość wzajemna jest prawdziwa”. Z tego rodzi się jedność, umacniana „przez najważniejsze imiona miłości, czyli ofiarność i poświęcenie”, jako przeciwstawienie się panującego obecnie „kultu wygody i przyjemności”, mówił biskup.
„Kochać, kiedy jest łatwo i przyjemnie potrafi nawet egocentryk”, stwierdził kaznodzieja i dodał, że „prawdziwie kocha dopiero ten, kto trwa w imię miłości, gdy jest trudna, gdy wymaga poświęcenia i ofiarności”. Bp Kasyna mówił również o „głównych ofiarach byle jakiej miłości”, którymi są dzieci. „Dziecko traci poczucie bezpieczeństwa, ogarniają go niepokoje, że może jest kimś bezwartościowym i dlatego jedno z rodziców odeszło”.
Biskup przypomniał również o niezastąpionej roli sakramentu małżeństwa, który sprawia, że w życiu rodzin jest obecny Bóg a one są „prawdziwie Kościołem Domowym”. Warunkiem życia rodziny jako Kościoła Domowego jest „szacunek dla Bożych przykazań”, mówił bp Kasyna i wskazał na potrzebę wzajemnej miłości. Nie staje się rodzina Kościołem Domowym, gdy „krzyk, groźby i strach jest podstawowym środkiem komunikacji”.
Do warunków budowania Kościoła Domowego zaliczył biskup również symbole religijne obecne w mieszkaniach chrześcijańskich rodzin a przede wszystkim „wspólną modlitwę przy posiłku i na zakończenie dnia”. Bp Kasyna wskazał ogromnie ważny element życia rodziny jakim jest „wzajemne wspieranie się i błogosławienie dzieci przez rodziców”. Kaznodzieja apelował, aby w rodzinach pielęgnować polskie tradycje zawarte w codziennym języku. Prosił, żeby pozdrowienia typu: „Szczęść Boże, z Bogiem, Boże pomagaj” i tym podobne jak najczęściej były obecne na „ustach i w sercu”. Podsumowując swoje refleksje, biskup pelpliński powiedział: „Ludzie muszą tak siebie kochać, by Bóg zmieścił się w ich miłości, bo inaczej wszystko się rozpada”. Na koniec biskup odwołał się do nauczania prymasa Wyszyńskiego, który podkreślał, że „rodzina albo będzie silna Bogiem, albo będzie pogłębiała się w coraz głębszym kryzysie”. Obecność Boga w życiu rodzin, bp Kasyna zawierzył Maryi – Królowej Rodzin.
Dzisiaj sanktuarium Królowej Rodzin w Kościerzynie obchodzi 15-lecie koronacji łaskami słynącego obrazu, który jest czczony od wieków w tamtejszym kościele. Jest on kopią rzymskiego wizerunku Salus Populi Romani z bazyliki Santa Maria Maggiore.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.