Pogrzeb Hanny Iłowieckiej-Przeciszewskiej
11 czerwca 2013 | 13:36 | tom (KAI) / pm Ⓒ Ⓟ
12 czerwca, odbędzie się w Warszawie pogrzeb Hanny Iłowieckiej-Przeciszewskiej. Członkini Sodalicji Mariańskiej, więzień polityczny w latach 1948–52, b. wiceprezes Klubu Inteligencji Katolickiej w Warszawie, redaktorka miesięcznika „Chrześcijanin w świecie” zmarła 6 czerwca br.
Msza św. pogrzebowa pod przewodnictwem bp Wojciecha Polaka zostanie odprawiona o godz. 11.30 w kościele św. Marcina na Starym Mieście w Warszawie. Następnie odbędzie się złożenie do grobu rodzinnego na Starych Powązkach.
W liście kondolencyjnym po śmierci Hanny Iłowieckiej-Przeciszewskiej, Władysław Bartoszewski napisał m.in.: „Odeszła wybitna Polka, dla której służba Bogu i Ojczyźnie stanowiła ważny cel życia, mojej współwięźniarki w murach tego samego więzienia mokotowskiego, a dla wszystkich świadomych Polaków postaci historycznej w swoim pokoleniu i – daj Boże – w pokoleniach następnych”.
Natomiast abp Józef Kupny, metropolita wrocławski napisał: „Zmarła Hanna była człowiekiem wielkiego i głębokiego ducha. Zaangażowana w życie Kościoła broniła chrześcijańskich wartości i dobra rodziny. Kierowała się prawdą i walczyła o prawo do wolności każdego człowieka”.
„Śmierć, a zwłaszcza Matki, jest zawsze wielkim przeżyciem i stratą. Bóg dał Jej długie, bogate i wspaniałe życie jako chrześcijance i Polce. Nie idzie do Niego z pustymi rękami” – napisał bp Tadeusz Pieronek.
Piotr M. Cywiński, były prezes KIK w Warszawie, wyznaje w liście do syna Zmarłej: „Chcę Ci napisać, że moje najstarsze dziecko, córeczka Zosia właśnie miesiąc temu rozpoczęła swoją drogę, jako członek nowej 73 grupy Sekcji Rodzin. Była już na dwóch zebraniach, jednym biwaku, zaraz jedzie na obóz letni. Wczoraj wróciła z biwaku przeszczęśliwa. To może mało, dla mnie jednak w tej chwili to niemalże wszystko. Tego by bez Twej Mamy nie było. Po prostu. A przecież to ułamek promila tego, co zostawiła za sobą. Trochę jak te słowa o śladzie, o których mówił zawsze Chrapek”.
„Pani Hania dla nas była autorytetem i niezwykle życzliwym człowiekiem, patrzącym bardzo daleko w przyszłość Kościoła i Polski. Ufamy, że Pan Jezus Miłosierny przyjmie Ją do nieba, a u Jego bram będzie Matka Boża, którą tak bardzo kochała” – napisała Regina Pruszyńska, działaczka Sodalicji Mariańskiej i Rady Ruchów Katolickich.
Hanna Iłowiecka urodziła się w Warszawie 1 października 1923 r. Była córką Wandy Piszczatowskiej i Kazimierza Iłowieckiego, przemysłowca, w latach wojny zastępcy Delegata Cywilnego Rządu R. P. na województwo warszawskie.
Maturę uzyskała w 1941 r. uczestnicząc w tajnych kompletach liceum im. Cecylii Plater-Zyberkówny. Następnie studiowała pedagogikę na podziemnym Uniwersytecie Ziem Zachodnich w Warszawie.
Podczas okupacji współtworzyła zakonspirowane struktury Sodalicji Mariańskiej Akademiczek przy kościele św. Anny. W latach 1946 – 47 była prezeską żeńskiej akademickiej Sodalicji Mariańskiej w Warszawie. Odpowiadała za współpracę Sodalicji ze szkołami średnimi w stolicy.
Za działalność sodalicyjną została uwięziona w marcu 1948 r. Przez półtora roku – w trakcie śledztwa – przetrzymywana była w piwnicach Ministerstwa Bezpieczeństwa Publicznego, a następnie do 1952 r. w więzieniu przy ul Rakowieckiej. W 1954 r. poślubiła Tadeusza Przeciszewskiego, zaraz po jego uwolnieniu po 5 latach ciężkiego więzienia, skazanego z tytułu pracy dziennikarskiej w katolickim „Tygodniku Warszawskim”.
Po 1956 r. zaangażowała się w tworzenie Klubu Inteligencji Katolickiej w Warszawie. Współtworzyła i przez wiele lat kierowała Sekcją Rodzin. W latach 1972-76 pełniła funkcję wiceprezesa KIK. Bezpośrednio po zakończeniu Soboru Watykańskiego II była jednym z polskich delegatów na Światowy Kongres Laikatu w Rzymie. Do śmierci była członkiem honorowym KIK, uczestnicząc zarazem w Kapitule Nagrody „Pontifici”.
W latach 1977 – 1987 pracowała w redakcji miesięcznika „Chrześcijanin w świecie”, odpowiadając za tematykę rodzinną. Jednocześnie wiele czasu poświęcała poradnictwu służącemu obronie życia w ramach telefonu zaufania warszawskiego ruchu „Gaudium Vitae”.
W drugiej połowie lat osiemdziesiątych wraz z gronem byłych Sodalisów współdziałała w odtwarzaniu Sodalicji Mariańskiej w Polsce wraz z ks. prałatem Tadeuszem Uszyńskim.
Całe swe życie poświęciła zaangażowaniu w pracę wychowawczą i na rzecz promocji laikatu w Kościele.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.