Będzie wspólny dokument katolicko-luterański
19 kwietnia 2013 | 09:56 | tom (KAI/KAP) / br Ⓒ Ⓟ
Na cztery lata przed jubileuszem Reformacji, który przypada w 2017 r. i będzie obchodzony z okazji 500 ogłoszenia 95 tez, które Luter przybił na drzwiach katedry w Wittenberdze, Watykan i Światowa Federacja Luterańska (ŚFL) opublikują w czerwcu br. wspólny dokument. Zostanie on podpisany przez najwyższych przedstawicieli obu Kościołów w siedzibie ŚFL w Genewie – poinformował przewodniczący Papieskiej Rady ds. Jedności Chrześcijan kard. Kurt Koch w rozmowie z austriackimi dziennikarzami Rzymie.
„Tekst jest już gotowy po angielsku i będzie jeszcze tłumaczony na niemiecki. Będzie się składał z trzech części” – powiedział kard. Koch. Pierwsza część będzie miała charakter dziękczynny za minione 50 lat wielkich ekumenicznych postępów. Druga część dotyczy ciemnych stron wzajemnych relacji jakie miały miejsce w minionych 500 latach, szczególnie wojen religijnych, co m. in. spowodowało wkroczenie na drogę radykalnej sekularyzacji. W trzeciej części jest mowa o krokach jakie należy podjąć w przyszłości.
Równocześnie w dokumencie zawarte są propozycje liturgicznych tekstów na wspólne nabożeństwa przewidziane z okazji jubileuszu – poinformował kardynał, który podczas rozmowy używał terminu „Roku pamięci o Reformacji” zamiast Jubileuszu Reformacji. Podkreślił, że chodzi o wydarzenie, które nie jest „tylko niemieckie”. Przypomniał, że obecnie najwyższym przedstawicielem światowego luteranizmu jest Palestyńczyk Munib Younan, biskup Jerozolimy. Bp Younan przewodniczy ŚFL a jej sekretarzem generalnym jest Chilijczyk pastor Martin Junge.
Kard. Koch nawiązał także do spotkania przewodniczącego Rady Kościołów Ewangelickich w Niemczech (EKD) pastora Nikolausa Schneidera z papieżem Franciszkiem. Przypomniał, że m. in. zaprosił on papieża do odwiedzenia Wittenbergii w 2017 r. Po spotkaniu z Franciszkiem na konferencji prasowej pastor Schneider wyznał, że wraz z nowym papieżem rozpocznie się nowa era w ekumenizmie w sensie „braku ciągłości” jak to miało miejsce wcześniej.
Kard. Koch nie krył zdziwienia tym stanowiskiem. „Widzę mianowicie w przeciwieństwie do pastora Schneidera pełną kontynuację między Benedyktem XVI a Franciszkiem”. Przypomniał, że papież podczas spotkania nawiązał do dwóch przemówień Benedykta XVI, które wygłosił podczas spotkań ekumenicznych w Erfurcie w 2011 r. i podkreślił, że będzie dalej kroczył tą drogą.
Purpurat nie wykluczył, że w 2017 r. Franciszek mógłby odwiedzić Wittenbergę, ale w ramach pogłębienia relacji ekumenicznych nie muszą to być koniecznie Niemcy.
Kardynał zwrócił uwagę, że ekumenizm w 50 lat po II Soborze Watykańskim nadal napotyka duże problemy. Brakuje mu wyznaczonych wcześniej celów jak głęboka jedność wiary, sakramentów i prawa. Ponadto nadal dochodzi do podziałów w protestantyzmie, a także w ostatnich latach pogłębiły się różnice w etycznej ocenie pewnych zjawisk, za czym stoją odmienne wizje człowieka.
Wskazał także na problemy z bliskim katolicyzmowi prawosławiem. Główną barierą jest to, że Konstantynopol i Moskwa różnią się, co do rozumienia jedności Kościołów. A to mógłby wyjaśnić tylko Sobór Panprawosławny.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.