Rokitno: tysiąc uczestników Nabożeństwa Kalwarii Rokitniańskiej
24 marca 2013 | 16:24 | kk Ⓒ Ⓟ
Nieopodal Sanktuarium Matki Bożej Cierpliwie Słuchającej w Rokitnie 22 marca odbyło się Nabożeństwo Kalwarii Rokitniańskiej. Mimo mrozu wzięło w nim udział ponad tysiąc osób.
Nabożeństwo rozpoczęła Godzina Miłosierdzia. Po niej były prezentacja filmu „Biskup naszych czasów” i Msza św. o beatyfikację sł. Bożego bp. Wilhelma Pluty. Później pielgrzymi udali się na pierwszą stację Kalwarii „Wieczernik”. Pątnicy mieli do pokonania 4,5 kilometra, czyli 32 stacje. – W tę modlitwę wpisały się różne grupy religijne i społeczne, rodziny oraz zakłady pracy. Co roku mamy inną intencję. W zeszłym roku była to modlitwa związana z peregrynacją obrazu Jezusa Miłosiernego, w tym modlimy się o beatyfikację sł. Bożego bp. Wilhelma Pluty – mówi kustosz rokitniańskiego sanktuarium ks. Józef Tomiak.
Na Drogę Krzyżową w plenerze przyjechało ponad tysiąc osób z wielu miejsc diecezji i spoza niej. – Jestem trzeci raz na kalwarii. Tu rozważam swoje problemy i ofiaruję Drogę Krzyżową nie tylko w swoich intencjach, ale i osób, które prosiły mnie o modlitwę – mówi Andżelika Zamrzycka ze Skwierzyny. Pielgrzymów nie zniechęciła mroźna i śnieżna pogoda. – Ta Droga Krzyżowa mnie nie przeraża, bo jestem tu trzeci raz i wiem, że dam radę ją przejść. To nabożeństwo jest szczególna okazją, by przy każdej stacji przywoływać swoje obrazy z życia, modlić się za najbliższych i o miłosierdzie Boże – mówi Danuta Kondej z Gorzowa Wlkp.
W modlitwie na kalwarii uczestniczyła również rodzina bp. Wilhelma Pluty. – Biskup był moim stryjem, bratem mojego ojca. Dla mnie mój stryj zawsze był święty. Był wspaniałym człowiekiem, bardzo lubił ludzi i w każdym widział dobro – mówi Andrzej Pluta.
Nabożeństwo zakończyło się Apelem maryjnym w bazylice i poczęstunkiem.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.