Włocławek: obrady Komitetu ds. Dialogu z Niewierzącymi KEP
15 marca 2013 | 23:17 | ks. an Ⓒ Ⓟ
O roli duchownych i świeckich w dialogu Kościoła z niewierzącymi debatował dziś we Włocławku Komitet KEP ds. Dialogu z Niewierzącymi, na czele którego stoi biskup włocławski Wiesław Mering. Zaproszeni goście – ks. Grzegorz Michalczyk z Warszawy, krajowy duszpasterz środowisk twórczych i Zbigniew Nosowski, redaktor miesięcznika „Więź” – mówili o istocie dialogu Kościoła z niewierzącymi.
W spotkaniu wziął także udział biskup senior Bronisław Dembowski, niegdyś przewodniczący Komitetu.
Ks. Michalczyk, który mówił o roli kapłanów w dialogu Kościoła z niewierzącymi zaznaczył, że każdy ksiądz spotyka się w parafii z osobami niewierzącymi. Zaznaczył, że za wartość należy uznać, gdy ludzie, którzy nie znają Boga, idą w szczerości serca za tym, co słuszne, zgodnie ze swoim sumieniem. Rodzi się też pytanie, czy niewierzący w spotkaniu z wierzącymi dostrzegają świadectwo naszych czynów, które mogą doprowadzić ich do Boga – wskazywał ks. Michalczyk. Według niego istotna jest rola świadectwa dawanego przez wierzących.
Duszpasterz środowisk twórczych stwierdził, że dialog nie powinien odbywać się według schematu: „ty uznaj, że jesteś niewierzący, a ja będę cię nawracał”, a więc z poczuciem wyższości wierzącego wobec niewierzącego. Zdaniem ks. Michalczyka dialog oznacza zapoznanie się z poglądami drugiej strony, poprowadzenie ich do szukania pytań egzystencjalnych i próby odpowiedzi na nie.
W postawie kapłana powinna znaleźć się umiejętność prowadzenia rozmowy, przy zachowaniu własnej tożsamości, ale z szacunkiem dla innych. Problemem jest niewątpliwie język komunikowania się z niewierzącymi, który musi być dla nich zrozumiały, ale jednocześnie ukazujący fascynującą twarz chrześcijaństwa – wskazywał ks. Michalczyk.
Red. Zbigniew Nosowski mówiąc o roli świeckich w dialogu Kościoła z niewierzącymi podkreślił, że dialog ten należy uznać za niezwykle ważny, ponieważ bez niego nie da się osiągnąć tego, co jest istotną misją Kościoła. Zaznaczył, że mówiąc o dialogu, nie chodzi o walkę z niewierzącymi, ale o wspólne poszukiwanie prawdy.
Jak podkreślił szef "Więzi", w świecie walki i podziałów oraz niewybrednego języka w odniesieniu do innych, rolą uczniów Jezusa jest raczej leczenie ran, niż pogłębianie podziałów. Dialog stanowi też konieczny warunek nowej ewangelizacji, wskazywał Nosowski dodając, że Benedykt XVI "nie walczył, ale wskazywał na Boga”, czego owocem stała się inicjatywa „dziedzińca pogan”. Wierzącym powinno więc zależeć na agnostykach i niewierzących.
Redaktor „Więzi” przytoczył szereg cytatów z wypowiedzi Benedykta XVI, który rozumiał dialog jako wspólne poszukiwanie. Nosowski sprzeciwił się postrzeganiu dialogu z niewierzącymi jako zagrożenia dla wierzących, natomiast uznał, że dialog jest wyrazem tożsamości katolickiej i jest zgodny z duchem Ewangelii i Soboru Watykańskiego II.
Podsumowując spotkanie bp Wiesław Mering zaznaczył, że istnieje potrzeba pogłębienia dialogu, ale konieczne jest samo rozumienie istoty dialogu. Jak przyznał, bywają sytuacje, kiedy dialog staje się prawie niemożliwy, a mianowicie w sytuacji, gdy nie ma woli znalezienia wspólnej płaszczyzny porozumienia w którejś ze stron. W dialogu chodziłoby więc o doprowadzenie do spotkania po to, by wzajemnie być gotowym do zmiany.
Zdaniem przewodniczącego Komitetu w dialogu musi wyrazić się tożsamość człowieka wierzącego.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.