Abp Jędraszewski: uczyć się być chrześcijaninem trzeba razem ze świętymi
05 marca 2013 | 14:00 | lg Ⓒ Ⓟ
„Uczyć się być chrześcijaninem trzeba razem ze świętymi, którzy pokazują i rozświetlają drogę ku Bogu” – mówił 4 marca abp Marek Jędraszewski w kościele Matki Bożej Różańcowej w Łodzi. Metropolita łódzki przewodniczył kolejnemu etapowi pielgrzymowania do wielkopostnych kościołów stacyjnych.
Abp Jędraszewski podkreślił w homilii, że miłość Chrystusa do ludzi „jest w jakiejś mierze odbiciem przedziwnej miłość, która jest w samym łonie Trójcy Przenajświętszej”. Chrystus podczas swojej mowy w Wieczerniku, która była jego pożegnaniem i testamentem, mówił o miłości. I prosił, abyśmy trwali w tej miłości i nie pozwolili się od niej oddzielić. „Poznać Boga w wierze, to go kochać” – mówił metropolita łódzki.
„Sami doskonale wiemy, że kto kocha, ten patrzy na osobę kochaną, a także na cały świat, jakby przez inne okulary. Z jeszcze inną perspektywą, która sprawia, że człowiek sam się przemienia, a i świat staje się niejako bogatszy i lepszy” – zauważał pasterz Kościoła w Łodzi.
Na czym powinno trwanie w miłości do Chrystusa? „Na zachowywaniu przykazań – przykazań miłości. Kochajcie więc Boga, całym swoim sercem ze wszystkich swoich sił i całą swoją duszą. I kochajcie drugiego człowieka jak siebie. Kochajcie miłością szczególną, bezinteresowną, ofiarną. Bo tylko ten, kto jest w stanie oddać swoje życie za innych, jest prawdziwym przyjacielem drugiego. Ale wzorem najwyższym tego ukochania całkowicie, bez reszty i do końca, jest On, Jezus Chrystus. On, który na ostatniej wieczerzy ustanowił Najświętszy Sakrament” – mówił abp Jędraszewski.
Metropolita łódzki przypomniał też postać świętego Kazimierza Królewicza. „Jego postać pokazuje nam, że można tak żyć, że można nieustannie, poprzez wiarę przenikniętą nadzieją i miłością, poznawać Boga. Że można biec do niego, mimo, że ktoś znajduje się pośród splendorów i wielkości tego świata” – tłumaczył hierarcha.
Święty Kazimierz uznał wszystko ziemskie za mało ważne – najważniejszy był dla niego Chrystus, „którego dostrzegał w biednych, potrzebujących, opuszczonych, chorych, tych, którzy na jego zamku także szukali dla siebie schronienia i dachu nad głową”. „Ta postać, człowieka należącego do jednego z największych domów panujących w ówczesnej Europie, pokazuje nam, że to wszystko, co Chrystus mówił w swojej mowie pożegnalnej i to wszystko, co przekazywał, będąc w trudnej sytuacji w więzieniu, święty Paweł – jest prawdą” – podkreślał abp Jędraszewski.
Metropolita łódzki zachęcał, by „uczyć się być chrześcijaninem”. „Musimy się uczyć żyć prawdziwie po chrześcijańsku razem z naszymi świętymi. Oni nam drogę ku Bogu swym przykładem rozświetlają i pokazują. Byle mieć wiarę, nadzieję i miłość” – mówił pasterz Kościoła w Łodzi. I „w świetle cnót, które otrzymujemy w sakramencie chrztu świętego – nieustannie chcieć poznawać Chrystusa”.
Pielgrzymowanie do kościołów stacyjnych rozpoczęło się w Łodzi w Środę Popielcową i potrwa do końca Wielkiego Postu. W każdy dzień powszedni – od poniedziałku do soboty wieczorna msza święta – z udziałem jednego z biskupów – odprawiana jest w innej świątyni.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.