Prof. Zollner SJ poprowadził szkolenie nt. seksualności dla psychologów chrześcijańskich
10 lutego 2013 | 18:41 | awo Ⓒ Ⓟ
Dwudniowe szkolenie nt. specyfiki pomocy psychologicznej osobom duchownym i konsekrowanym zakończyło się w Warszawie. Na zaproszenie Stowarzyszenia Psychologów Chrześcijańskich poprowadził je ks. prof. Hans Zollner SJ, dyrektor Instytutu Psychologii z Papieskiego Uniwersytetu Gregoriańskiego w Rzymie. W programie szkolenia szczególną uwagę poświęcono seksualności osób, które żyją lub przygotowują się do życia w celibacie.
Szkolenie prowadzone przez ks. prof. Zollnera SJ, cenionego psychologa i psychoterapeutę, a zarazem eksperta w dziedzinie zapobiegania i przeciwdziałania nadużyciom seksualnym względem dzieci, spotkało się w Polsce z dużym zainteresowaniem nie tylko środowiska psychoterapeutów, odnoszących się w swojej praktyce do antropologii chrześcijańskiej, ale także wychowawców seminaryjnych, sióstr odpowiedzialnych za formację młodych zakonnic czy duszpasterstwo powołaniowe. W sumie wzięło w nim udział ponad 80 osób, a więc więcej niż początkowo spodziewali się organizatorzy.
W pierwszej części szkolenia ks. prof. Zollner omówił rolę psychologii w formacji kandydatów do kapłaństwa czy życia konsekrowanego a także kryteria ich przyjmowania do seminariów czy zakonów. Podkreślał, że korzystanie z psychologii w formacji ma na celu zwiększenie rzeczywistej wolności kandydatów, aby w jak najbardziej wolny, nie uwarunkowany innymi motywami sposób mogli odpowiedzieć Bogu na powołanie. Mówił też, że o ile wcześniejsze pokolenia kandydatów do kapłaństwa raczej wzrastały w powściągliwości i nieumiejętności wyrażania swoich emocji, to współcześni młodzi bardzo łatwo je wyrażają, a wręcz mają problem z ich kontrolowaniem. W tym obszarze może być przydatna pomoc psychologa.
Prof. Zollner SJ zauważa, że wątpliwości odpowiedzialnych za formację w seminariach czy zakonach nt. roli psychologii najczęściej sprowadzają się do dwóch stwierdzeń: „Wcześniej tego nie potrzebowaliśmy, dlaczego teraz mamy korzystać z psychologii?” oraz przekonania, że „wszystko można załatwić duchowością”. Psychoterapeuta, a zarazem teolog z Uniwersytetu Gregoriańskiego skomentował te postawy stwierdzeniem, że wprawdzie można czekać na cud, ale znacznie prościej jest skorzystać z pomocy specjalistów np. psychologów w formacji młodego pokolenia, które wyrasta w zupełnie innym świecie niż ich wychowawcy, nieustannie jest on line, korzysta ze smartfonów i nowych technologii, wielu ma też za sobą różnorodne doświadczenia seksualne itp. O. prof. Zollner wyraził przekonanie, że tam, gdzie korzysta się z osiągnięć psychologii znacznie bardziej realistycznie widzi się kwestie formacji. – Od seminarzysty pochodzącego z rozbitej rodziny, trudno jest oczekiwać, że bez problemu wejdzie w specyfikę życia we wspólnocie seminaryjnej czy zakonnej – dodał.
Przywołując adhortację Jana Pawła II „Pastorem dabo vobis” przypomniał, że „bez odpowiedniej formacji ludzkiej cała formacja kapłańska byłaby pozbawiona niezbędnego fundamentu (PDV 43). Zaznaczył, że nie każdy kleryk potrzebuje pomocy psychologa, w wielu sytuacjach wystarczyłaby mu praca nad sobą pod kierunkiem ojca duchownego czy kierownika duchowego, który pomógłby mu w zintegrowaniu sfery duchowej z ludzką, oraz poznaniu motywacji postępowania. – Niestety jest coraz mniej ojców duchowych z „dobrym nosem” (umiejętnością rozeznawania), dlatego coraz częściej potrzebni są psycholodzy – zauważył.
Drugi dzień szkolenia obejmował zagadnienia dotyczące seksualności. – Są różne teorie i teologie małżeństwa, ale jeśli, mimo wpływów kultury gender, będziemy dobrze przeżywali chrześcijańską wizję seksualności – w małżeństwie czy w stanie bezżennym, będzie to najlepszy argument za tym, że małżeństwo to jest związek kobiety i mężczyzny, otwarty na dziecko – przekonywał ks. prof. Zollner SJ.
Psychoterapeuta mówił też o potrzebie uwzględnienia w formacji seminaryjnej aspektów dotyczących seksualności, by klerycy mogli również na ten temat rozmawiać w zaufaniu ze swoimi wychowawcami. – Tam, gdzie nie można mówić o swoich trudnościach, tam nie wykształcą własnego, dojrzałego sposobu radzenia sobie ze sferą seksualną – zauważył.
Wspomniał też, że jeszcze ciągle w zbyt wielu seminariach występuje „prawidłowość”, iż jeśli kandydat wstępuje do seminarium, seksualność przestaje być tematem jakichkolwiek rozmów. – Jeśli pojawia się jakiś problem, to wychowawcy mówią mu „załatw to na spowiedzi”. Jeśli problem ciągle trwa – kleryk słyszy: „módl się więcej” a wychowawcy seminaryjni zachowują się tak, jakby byli przeświadczeni złudną nadzieją, że „najpóźniej w momencie święceń kapłańskich problem zniknie”. – Takie podejście nie jest rzadkie – ubolewał ks. prof. Zollner z Papieskiego Uniwersytetu Gregoriańskiego.
W ramach szkolenia zorganizowanego przez Stowarzyszenie Psychologów Chrześcijańskich prelegent omówił m.in. oznaki dojrzałości seksualnej oraz oznaki trudności w tym obszarze jakimi mogą być m.in. mała ilość relacji z rówieśnikami, sztywne zachowanie i nadmierne kontrolowanie się, różne uzależnienia. Bardziej szczegółowo omówił kwestie dotyczące masturbacji, cyberseksu, homoseksualizmu a także kryteria przyjmowania kandydatów do seminariów i nowicjatów zakonnych oraz symptomy przemawiające za nieprzyjmowaniem danej osoby. Zwracał uwagę na potrzebę tzw. screeningu kandydatów. Podkreślał, że znacznie ważniejsze od zdobytego wcześniej wykształcenia kandydata czy jego doświadczenia jest to, czy jest to osoba stabilna oraz zdolna do zmiany i dalszego rozwoju.
Prof. Zollner jest także ekspertem w dziedzinie prewencji i przeciwdziałaniu nadużyciom seksualnym duchownych względem dzieci, dlatego omówił także zagadnienia dotyczące m.in. pedofilii. Przedstawił m.in. typologię sprawców oraz skutki nadużyć występujące u ofiar. Poinformował, że do watykańskiej kongregacji nauki wiary, która zajmuje się tymi nadużyciami w Kościele katolickim, zgłoszono 4 tys. przypadków wykorzystania nieletnich. To jak podkreślił – jest liczba sprawców a nie ofiar. Ofiar było bowiem znacznie więcej. Najwięcej przypadków wykorzystania seksualnego nieletnich w Kościele katolickim miało miejsce w latach 1960-1985. Od tego czasu te liczby spadły na całym świecie, ale nawet gdyby zdarzył się jeden taki przypadek, to byłoby to o jeden za dużo – mówił.
Odnosząc się do doniesień medialnych nt. nadużyć duchownych względem dzieci, które w niektórych krajach miały – jak się wyraził – siłę „tsunami” podkreślił, że w kontaktach z mediami jedyną strategią Kościoła jest strategia uczciwości. Takie stanowisko zajmuje Stolica Apostolska – zaznaczył. Zaprezentował też działalność Centrum Ochrony Dziecka w Monachium i perspektywę kształcenia związanych z Kościołem pedagogów, wychowawców, duchownych i inne osoby w zakresie profilaktyki nadużyć seksualnych.
Prof. Zollner SJ w latach 2010-2011 był członkiem naukowej grupy roboczej przy „Okrągłym Stole” w sprawie nadużyć seksualnych wobec dzieci zorganizowanym przez rząd RFN. Przewodniczył też komitetowi organizacyjnemu międzynarodowego sympozjum dla biskupów i wyższych przełożonych zakonnych pt. „Ku Uzdrowieniu i Odnowie”, które odbyło się w lutym 2012 r na Uniwersytecie Gregoriańskim. W języku polskim dostępne są materiały z tego sympozjum wydane przez WAM pt. „Ku uzdrowieniu i odnowie” oraz książka jego współautorstwa pt. „Kościół a pedofilia”.
Stowarzyszenie Psychologów Chrześcijańskich, które było organizatorem szkolenia jest organizacją pożytku publicznego. Zrzesza ponad 700 psychologów i doradców bazujących w swojej pracy na antropologii chrześcijańskiej a w swoim podejściu kierują się szacunkiem do doświadczenia religijnego pacjentów. W SPCh działają nie tylko katolicy, ale także przedstawiciele innych wyznań chrześcijańskich.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.