Abp Jędraszewski: kard. Glemp wzorem myślenia o przyszłości

Abp Marek Jędraszewski podkreśla, że odszedł wielki prymas, jeden z czterech wielkich prymasów XX wieku. Metropolita łódzki podziwia sposób prowadzenia przez niego obrad Episkopatu i całego Kościoła. "W kwestii budowania naszej tożsamości na fundamentach chrześcijańskich sposób postępowania kard. Glempa jest dla nas bardzo ważnym testamentem, mówiącym o tym, jak myśleć o przyszłości, jak tę przyszłość kształtować" – mówi abp Jędraszewski.

Metropolita łódzki podkreśla, że wiadomość o śmierci kard. Glempa przyjął z wielkim żalem i smutkiem, ale i zaskoczeniem. "Mimo, że ostatnie komunikaty wskazywały, że stan zdrowia Księdza Prymasa jest coraz gorszy, zawsze śmierć jest zaskoczeniem" – mówi w rozmowie z Radiem Plus i KAI.

"Żal, że odszedł wielki prymas. Miał świadomość tego, że należy do czwórki wielkich prymasów XX wieku, których życie i działalność była związana z niepodległością Polski" – zauważa abp Jędraszewski i wymienia kard. Glempa obok kardynałów: Edmunda Dalbora, Augusta Hlonda i Stefana Wyszyńskiego. "Wiemy, że przez wiele lat był bardzo bliskim współpracownikiem kardynała Wyszyńskiego, u którego uczył się, co znaczy strzec praw Kościoła, co znaczy zmagać się o niepodległość ojczyzny i być strażnikiem sumienia polskiego narodu" – dodaje.

Abp Jędraszewski przypomina kilka faktów, które wiążą kard. Glempa z Kościołem w Poznaniu i w Łodzi. Właśnie w Poznaniu studiował teologię i tam w 1956 r. przyjął święcenia kapłańskie. "O ile wiem ten pobyt Ks. Kardynała w Poznaniu, w trudnych, stalinowskich czasach, pozostał jako bardzo ważne wspomnienie, do którego często wracał" – mówi metropolita łódzki.

Z Kościołem w Łodzi, poza osobistymi więzami z abp. Władysławem Ziółkiem, łączyły również inne więzy. "Wspomnę tylko o dwóch. Pierwszy to fakt, że właśnie kard. Glemp udzielił 25 lat temu sakry biskupiej ks. Adamowi Lepie" – wylicza abp Jędraszewski. Drugi fakt to udział w ingresie obecnego metropolity. "Poczytuję to sobie za wielką łaskę i wyrażam ogromną wdzięczność za to, że wtedy był, że zechciał, mimo coraz bardziej słabnącego zdrowia, wziąć w tym udział i wyrażał tym samym tyle zatroskania o to, żeby Kościół w Łodzi mógł się rozwijać, by wiara ludu Bożego na tej ziemi coraz bardziej się ugruntowywała i była wielkim znakiem nadziei dla przyszłości" – mówi metropolita łódzki.

"Kard. Glemp pozostaje w moich wspomnieniach jako wielki prymas. Mogłem od 1997 r. z bliska podziwiać sposób, w jaki prowadził konferencje biskupów i przede wszystkim to, jak prowadził Kościół w Polsce, właśnie w tym czasie" – deklaruje metropolita łódzki. "Najpierw, kiedy trzeba było zmagać się o prawo do publicznego miejsca Kościoła katolickiego w Polsce. I potem, kiedy wprowadzał nasz Kościół i naszą ojczyznę w nowe wyzwania, do których należy obecność Polski w strukturach europejskich oraz ciągle pogłębiająca się batalia, by Kościół miał prawo publicznie wyrażać swoje zdanie w sprawach dotyczących najbardziej żywotnych interesów Polski, myślę tu o sprawach duchowych. By nasz naród budował swoją tożsamość na chrześcijańskich fundamentach. W tej kwestii linia i sposób postępowania kard. Glempa pozostają dla nas bardzo ważnym testamentem – jak myśleć o przyszłości, jak tę przyszłość kształtować" – podkreśla abp Jędraszewski.