Dzień Judaizmu w Płocku: dialog może pomóc umocnić własną tożsamość
18 stycznia 2013 | 13:32 | eg Ⓒ Ⓟ
Wejście w świat dialogu z judaizmem może pomóc umocnić własną tożsamość – twierdził 17 stycznia w Płocku o. Wiesław Dawidowski, współprzewodniczący Polskiej Rady Chrześcijan i Żydów, podczas obchodów 16. Dnia Judaizmu w Wyższym Seminarium Duchownym.
Ks. prof. Henryk Seweryniak, inicjator Dnia Judaizmu w Płocku, na wstępie zaznaczył, że ma to być „dzień refleksji i pamięci” o setkach Żydów, którzy przed laty żyli na Mazowszu. Nie można przejść do porządku dziennego nad tym, że nie są już wśród nas obecni – mówił.
Konferencję wygłosił o. Wiesław Dawidowski, prowincjał augustianów w Polsce, współprzewodniczący Polskiej Rady Chrześcijan i Żydów. Przypomniał, że to gremium stanowią osoby będące „entuzjastami spotkania się chrześcijan i niektórych Żydów”, chcące obalać stereotypy, promować osoby i postawy działające na rzecz dialogu. Rada 21 razy przyznała tytuł „Człowieka Pojednania” osobom, które troszczą się o miejsca pamięci związane z historyczną obecnością polskich Żydów.
O. Dawidowski przypomniał, że Polska jest jednym z niewielu krajów w Europie, w którym obchodzony jest Dzień Judaizmu. – Jest to nasza odpowiedź na inicjatywę Jana Pawła II. Chodzi o to, aby odkryć pamięć o tych, którzy obok nas byli i są. Naszą intencją jest odnalezienie brata, którego tożsamość jest ukryta. Być może nie chcemy jej odkryć, bo towarzyszy nam lęk o własną tożsamość? Przecież Żydzi nie pochodzą z naszego kręgu cywilizacyjnego” – zastanawiał się o. Dawidowski, były proboszcz parafii św. Katarzyny na krakowskim Kazimierzu.
Odwołał się także do tegorocznego hasła Dnia Judaizmu: „Ja jestem Józef, brat wasz” (Rdz 45,4). Komentował, że biblijnemu Józefowi towarzyszyło błogosławieństwo Boże, ale wraz z nim przychodziło „ogromne cierpienie w życiu”. Przyznał, że jako katolik w Polskiej Radzie Chrześcijan i Żydów myśli o Józefie jako o „początku swojej drogi”. „Odkąd wszedłem w świat dialogu z judaizmem, umocniłem swoją własną tożsamość; to, kim jestem ja sam, od początku swego istnienia” – podkreślał duchowny.
Doszukiwał się także paralel między Józefem a Jezusem – jego potomkiem. Józef – sprzedany przez braci do Egiptu, fałszywie oskarżony o gwałt, jest wybawcą narodu wybranego; Jezus – sprzedany za 30 srebrników, oskarżony o bluźnierstwo, wybawia od śmierci grzechu. Ponadto stwierdzał, że jest coś, co łączy Żydów i katolików: i jedni i drudzy należą do „klubu ludzi najbardziej nielubianych na świecie”.
W programie spotkania w WSD znalazło się także zamyślenie modlitewne, które poprowadził o. Dawidowski, odczytanie „Kartki z pożogi” (1940) Sychy Gutermana, płockiego Żyda, modlitwa papieża Benedykta XVI z kartki włożonej przez niego w Ścianę Płaczu 12 maja 2009 r., błogosławieństwo Abrahamowe według Księgi Liczb (6,24-26), wspólny śpiew „Hewenu shalom alechem” w kilku językach świata.
Scenografię wydarzenia w Sali Biskupów WSD tworzyło siedem fragmentów macew z płockich cmentarzy żydowskich. Podczas modlitwy wstawienniczej ustawiono przy nich siedem zapalonych zniczy. Podczas tej modlitwy m.in. modlono się o wieczne zbawienie dla ponad 7 tysięcy Żydów – obywateli Płocka, zamordowanych przez Niemców, o to, aby wśród Żydów nie było uczuć antychrześcijańskich, a wśród chrześcijan – antyżydowskich, o trwały i sprawiedliwy pokój w Ziemi Świętej.
Dzień Judaizmu w WSD animowali: Koło Misyjne i Koło Naukowe WSD oraz klerycki zespół muzyczny Hodos. Organizatorem spotkania był płocki ekumenista ks. prof. dr hab. Henryk Seweryniak.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.